Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Samolot myśliwski Jak -23

Marian Mikołajczuk

Samolot myśliwski Jak -23

27,00

 

W ZSRR główne lotnicze biura konstrukcyjne w latach 1946–1947 zbudowały kilka typów i wersji myśliwców: Jak-15, Jak-17, Jak-19, MiG-9, Ła-150, Ła-152, Ła-156, Ła-160, Su-9 z silnikiem RD-10 i jego odmianą z dopalaniem RD-10F. Jednak zasadniczym osiągnięciem tych biur konstrukcyjnych było zastosowanie nowych rodzajów zespołów napędowych w postaci skopiowanych brytyjskich silników odrzutowych Rolls Royce Dervent V jako RD-500 i Nene-1,jako RD-45. Silniki te dysponowały znacznie większym ciągiem (dwukrotnie!) oraz były sprawniejsze i charakteryzowały się większą niezawodnością. Mając znacznie doskonalsze silniki konstruktorzy przystąpili do prac nad nowymi konstrukcjami myśliwców. W dość krótkim czasie powstała kolejna seria samolotów, które charakteryzowały się znacznie lepszymi osiągami, a co najważniejsze spełniały już opracowane przez wojsko wymagania taktyczno-techniczne. W wyniku przeprowadzonych prób porównawczych do produkcji seryjnej zakwalifikowano trzy nowe konstrukcje: MiG-15, Ła-15 oraz Jak-23. Jak się później okazało tylko ten pierwszy przeszedł do historii światowego lotnictwa, natomiast pozostałe mimo, iż produkowane seryjnie nie odegrały większej roli, a posłużyły do przeszkolenia kadr oraz opanowania eksploatacji samolotów myśliwskich z napędem odrzutowym. Stosunkowo mała liczba wyprodukowanych Jaków-23 (ponad 300 egz.) w lotnictwie ZSRR pozostała w cieniu rewelacyjnego, skośnoskrzydłego MiGa-15, a niemal wszystkie Jaki-23, po krótkiej eksploatacji w jednostkach Sił Powietrznych ZSRR, trafiły do państw sojuszniczych. Należy przy tym nadmienić, iż około 30% (około 90 egz.) tych maszyn trafiło do Polski, gdzie były użytkowane niemal przez 10 lat (1951-1960). Mimo, iż samolot ten eksploatowany był w okresie zimnej wojny, to jednak nie brał udziału w żadnym z ówczesnych konfliktów zbrojnych.
Kilkunastoletnia eksploatacja tej konstrukcji umożliwiła na wielokrotną jej ocenę zarówno przez specjalne komisje pracujące w ramach prac kwalifikacyjnych, jak i przez grupy ekspertów spoza ZSRR (Grupa Wywiadu Technicznego w AFB Wright Patterson). Samolot oraz jego eksploatacja była oceniona przez wielu pilotów wojskowych, którzy mogli poznać tę konstrukcję bardzo dokładnie. Już w trakcie projektowania zakładano pewne ograniczenia, które w sposób zasadniczy wpłynęły na jego osiągi i właściwości. Konstrukcja odznaczała się małą masą własną (1980 kg), co było uzyskane kosztem „odchudzenia” konstrukcji z różnego typu układów i instalacji. Z racji układu aerodynamicznego był bardzo zwrotny, dysponował nadmiarem ciągu, co wpływało na stosunkowo dużą prędkość pionowego wznoszenia (do 47 m/s). Jego klasyczny układ konstrukcji zapewniał łatwość w pilotażu, a mały rozbieg i dobieg w granicach 500-600 m umożliwiał bazowanie na lotniskach o niewielkich pasach startowych.

Wydawnictwo ZP
Oprawa miękka

ISBN: 978-83-615-2995-8

Liczba stron: 40

Format: 18.5x23.0cm

Cena detaliczna: 27,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...