Anti Stepbrother Antybrat Antybrat Tijan Meyer Książka
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2021 |
Szczegółowe informacje na temat książki Anti Stepbrother Antybrat Antybrat
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Kobiece |
EAN: | 9788365740823 |
Autor: | Tijan Meyer |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 135x205mm |
Rok wydania: | 2021 |
Data premiery: | 2018-01-24 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Kobiece Agnieszka Stankiewicz-Kierus sp. k. Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego 6 15-111 Białystok PL e-mail: [email protected] |
Podobne do Anti Stepbrother Antybrat Antybrat
Oceny i recenzje książki Anti Stepbrother Antybrat Antybrat
Z piórem Tijan Meyer spotkałam się po raz pierwszy. Prawdopodobnie dlatego, że nie czytam po angielsku, a to bodajże pierwsza jej powieść wydana po polsku. No i nie do końca pisze w moich klimatach. Tyle że tego rodzaju książki lubię traktować jako przerywnik między tym, co dla mnie znane i kochane, czyli kryminały i thrillery. Moją uwagę przykuł po części opis, a po części okładka. No cóż, kobieta, która jest wzrokowcem, ma swoje wady. Plusy jednak też - osobiście dzięki temu czytam to, po co nie widząc okładki, bym nie sięgnęła, co w ogólnym rozrachunku daje więcej przeczytanych pozycji.Summer kilka lat wcześniej traci mamę, z czym tak naprawdę w dalszym ciągu się nie pogodziła. W jej sercu nadal tkwi dziura, która przypomina, jak wielkiej doznała straty. Kiedy jej ojciec bierze ślub, nie jest tym załamana. Z macochą dogaduje się wyjątkowo dobrze i dochodzi do wniosku, że nie wiele potrzeba jej do szczęścia. Tylko że to niewiele to jednak zbyt wiele jak się okazuje. Prócz przybranej matki w spadku dostaje także przybranego brata, którym jest Kevin. Chłopak pożądany chyba przez całą damską część szkoły. Choć nie łączą ich więzy krwi, to Summer nie miałaby zupełnie nic przeciwko, gdyby połączyło ich coś innego. Na przykład uczucie. Kiedy, więc Kev wyjeżdża do college'u dziewczyna nie waha się, by jechać z nim.Na miejscu jednak docierają do niej dwie rzeczy. Kevin nie ma powodu do narzekania, jeśli chodzi o powodzenie u dziewczyn, a ona zaczyna być zazdrosna. Chce być jego numerem jeden. Tyle że do czasu aż na jej drodze nie pojawia się Caden Banks. Znajomy z bractwa Kevina, który przy okazji okazuje się kimś na kształt wroga. Obaj panowie nie pałają do siebie ani krztą sympatii. A jednak to do tego umięśnionego, wytatuowanego i niezwykle seksownego młodego mężczyzny zaczyna wyrywać się serce Summer. Dziewczyna zaczyna się wahać i czuje, że stoi na rozstaju dróg. Uczucia do Kevina nie wygasną z dnia na dzień i cały czas liczy, że on ją zauważy. Z drugiej strony zrozumienie i oparcie ze strony Cadena również kusi, a jego wygląd jej nie pomaga.Na kim w ostateczności skupi się Summer? Czy pogodzi się ze stratą matki? Kto da jej potrzebne wsparcie: przyrodni brat czy obcy chłopak? Kim jest tak naprawdę Caden i czy to, co czuje do niego dziewczyna, jest obustronne?Cała historia może i była by ciekawa gdyby nie jeden poważny szkopuł. Autorka chciała w książce umieścić za dużo wątków. Nieporadny styl, pomieszanie z poplątaniem jeśli chodzi o sytuacje, chaotyczne próby łączenia całość w coś co ma ręce i nogi. To męczy czytelnika i to bardzo. Psuje radość z czytania samego w sobie. No i bohaterowie. Mamy tu studentów z charakterami gimnazjalistów. Pomijając fakt, że historia jest mało realna ( w końcu książki są po to by uciec od codzienności i przenieść się w świat fantazji) to po prostu jest dla mnie nieudana powieść. Nie zniechęcam, bo może dla kogoś z Was to będzie coś co pokochacie w przeciwieństwie do mnie.Więcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
Z piórem Tijan Meyer spotkałam się po raz pierwszy. Prawdopodobnie dlatego, że nie czytam po angielsku, a to bodajże pierwsza jej powieść wydana po polsku. No i nie do końca pisze w moich klimatach. Tyle że tego rodzaju książki lubię traktować jako przerywnik między tym, co dla mnie znane i kochane, czyli kryminały i thrillery. Moją uwagę przykuł po części opis, a po części okładka. No cóż, kobieta, która jest wzrokowcem, ma swoje wady. Plusy jednak też - osobiście dzięki temu czytam to, po co nie widząc okładki, bym nie sięgnęła, co w ogólnym rozrachunku daje więcej przeczytanych pozycji.Summer kilka lat wcześniej traci mamę, z czym tak naprawdę w dalszym ciągu się nie pogodziła. W jej sercu nadal tkwi dziura, która przypomina, jak wielkiej doznała straty. Kiedy jej ojciec bierze ślub, nie jest tym załamana. Z macochą dogaduje się wyjątkowo dobrze i dochodzi do wniosku, że nie wiele potrzeba jej do szczęścia. Tylko że to niewiele to jednak zbyt wiele jak się okazuje. Prócz przybranej matki w spadku dostaje także przybranego brata, którym jest Kevin. Chłopak pożądany chyba przez całą damską część szkoły. Choć nie łączą ich więzy krwi, to Summer nie miałaby zupełnie nic przeciwko, gdyby połączyło ich coś innego. Na przykład uczucie. Kiedy, więc Kev wyjeżdża do college'u dziewczyna nie waha się, by jechać z nim.Na miejscu jednak docierają do niej dwie rzeczy. Kevin nie ma powodu do narzekania, jeśli chodzi o powodzenie u dziewczyn, a ona zaczyna być zazdrosna. Chce być jego numerem jeden. Tyle że do czasu aż na jej drodze nie pojawia się Caden Banks. Znajomy z bractwa Kevina, który przy okazji okazuje się kimś na kształt wroga. Obaj panowie nie pałają do siebie ani krztą sympatii. A jednak to do tego umięśnionego, wytatuowanego i niezwykle seksownego młodego mężczyzny zaczyna wyrywać się serce Summer. Dziewczyna zaczyna się wahać i czuje, że stoi na rozstaju dróg. Uczucia do Kevina nie wygasną z dnia na dzień i cały czas liczy, że on ją zauważy. Z drugiej strony zrozumienie i oparcie ze strony Cadena również kusi, a jego wygląd jej nie pomaga.Na kim w ostateczności skupi się Summer? Czy pogodzi się ze stratą matki? Kto da jej potrzebne wsparcie: przyrodni brat czy obcy chłopak? Kim jest tak naprawdę Caden i czy to, co czuje do niego dziewczyna, jest obustronne?Cała historia może i była by ciekawa gdyby nie jeden poważny szkopuł. Autorka chciała w książce umieścić za dużo wątków. Nieporadny styl, pomieszanie z poplątaniem jeśli chodzi o sytuacje, chaotyczne próby łączenia całość w coś co ma ręce i nogi. To męczy czytelnika i to bardzo. Psuje radość z czytania samego w sobie. No i bohaterowie. Mamy tu studentów z charakterami gimnazjalistów. Pomijając fakt, że historia jest mało realna ( w końcu książki są po to by uciec od codzienności i przenieść się w świat fantazji) to po prostu jest dla mnie nieudana powieść. Nie zniechęcam, bo może dla kogoś z Was to będzie coś co pokochacie w przeciwieństwie do mnie.Więcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
"Kevin był doskonałym plastrem na moje rany, ale nie Caden. On okazał się tym dobrym, tym złym i tym, co pomiędzy. Dzięki niemu czułam się cała i spełniona. Był dla mnie wszystkim."Po raz kolejny uwiodła mnie powieść od wydawnictwa Kobiecego. Ponownie dałam się porwać niesamowitej historii, która ukazała się pod ich patronatem. Fantastycznie było poznać losy Summer, pomimo, że jak mówi sama autorka, bohaterka jest dziwną postacią w pozytywnym tego słowa znaczeniu.Autorka stworzyła wciągającą powieść New Adult, która w owocny sposób zaskakuje. Przede wszystkim powieść jest napisana w bardzo naturalny, przystępny każdej osobie - języku. Czytanie lektury szło mi ekspresowo. Poczułam przy niej pełne rozluźnienie, a bohaterowie doskonale wzbogacili mi czas. Summer jest główną postacią. Od licealnych czasów jest zakochana w swoim przyrodnim bracie. Kevin nie zwraca na nią szczególnej uwagi, aż to zakończenia roku. Połącza ich namiętność, która szybko się zaczęła, a jeszcze szybciej się kończy. Summer jedzie za nim do collegu, gdzie poznaje Cadena. Niespodziewanie dla niej, chłopak pragnie zostać jej przyjacielem."Rzucił mi bombę, a potem odsunął się i czekał, aż wybuchnie. "Względem akcji, bohaterowie okazali się bardzo charyzmatyczni. W tej pozycji wydawniczej mamy do czynienia z wielordzennością charakterów. Ilekroć będę patrzeć na tę okładkę, zawsze będę myśleć o fantastycznej akcji i wspaniałych postaciach. Summer jest mocną osóbką. Jest sarkastyczna, odważna, pyskata oraz nieugięta. Do niej, te cechy doskonale pasują! Kiedy przy jej boku pojawia się przystojny i uwodzicielski Caden, nie od razu poddaje się jego urokowi. Bada grunt oraz jest ostrożna. Dopiero później zaczyna mu ufać. Do postaci Kevina powiem jedynie, że jest aktorem jak z obrazka. Kłamie, zmyśla i przede wszystkim działa na swoją korzyść. Jest chamski i cechuje się głównie charakterem dupka. Na początku Summer jest upojona jego grą, później zaczyna rozumieć jego podstępną naturę. Bardzo polubiłam Cadena, za jego wrażliwość, troskę oraz szczerość. Kocham takietach facetów!Jak na pewno się domyślacie, lekturę Wam polecam. Szczególnie, że jest to wspaniała publikacja na każdy dzień. Rozmarzy każdego czytelnika, dając mu niewielką nutkę wzruszenia. Powtórnie nie potrafiłam odłożyć lektury na bok pozostawić ją na następny dzień. Jak zaczęłam czytać rankiem, tak skończyłam w nocy. Koniecznie do niej zajrzyjcie!
"Kevin był doskonałym plastrem na moje rany, ale nie Caden. On okazał się tym dobrym, tym złym i tym, co pomiędzy. Dzięki niemu czułam się cała i spełniona. Był dla mnie wszystkim."Po raz kolejny uwiodła mnie powieść od wydawnictwa Kobiecego. Ponownie dałam się porwać niesamowitej historii, która ukazała się pod ich patronatem. Fantastycznie było poznać losy Summer, pomimo, że jak mówi sama autorka, bohaterka jest dziwną postacią w pozytywnym tego słowa znaczeniu.Autorka stworzyła wciągającą powieść New Adult, która w owocny sposób zaskakuje. Przede wszystkim powieść jest napisana w bardzo naturalny, przystępny każdej osobie - języku. Czytanie lektury szło mi ekspresowo. Poczułam przy niej pełne rozluźnienie, a bohaterowie doskonale wzbogacili mi czas. Summer jest główną postacią. Od licealnych czasów jest zakochana w swoim przyrodnim bracie. Kevin nie zwraca na nią szczególnej uwagi, aż to zakończenia roku. Połącza ich namiętność, która szybko się zaczęła, a jeszcze szybciej się kończy. Summer jedzie za nim do collegu, gdzie poznaje Cadena. Niespodziewanie dla niej, chłopak pragnie zostać jej przyjacielem."Rzucił mi bombę, a potem odsunął się i czekał, aż wybuchnie. "Względem akcji, bohaterowie okazali się bardzo charyzmatyczni. W tej pozycji wydawniczej mamy do czynienia z wielordzennością charakterów. Ilekroć będę patrzeć na tę okładkę, zawsze będę myśleć o fantastycznej akcji i wspaniałych postaciach. Summer jest mocną osóbką. Jest sarkastyczna, odważna, pyskata oraz nieugięta. Do niej, te cechy doskonale pasują! Kiedy przy jej boku pojawia się przystojny i uwodzicielski Caden, nie od razu poddaje się jego urokowi. Bada grunt oraz jest ostrożna. Dopiero później zaczyna mu ufać. Do postaci Kevina powiem jedynie, że jest aktorem jak z obrazka. Kłamie, zmyśla i przede wszystkim działa na swoją korzyść. Jest chamski i cechuje się głównie charakterem dupka. Na początku Summer jest upojona jego grą, później zaczyna rozumieć jego podstępną naturę. Bardzo polubiłam Cadena, za jego wrażliwość, troskę oraz szczerość. Kocham takietach facetów!Jak na pewno się domyślacie, lekturę Wam polecam. Szczególnie, że jest to wspaniała publikacja na każdy dzień. Rozmarzy każdego czytelnika, dając mu niewielką nutkę wzruszenia. Powtórnie nie potrafiłam odłożyć lektury na bok pozostawić ją na następny dzień. Jak zaczęłam czytać rankiem, tak skończyłam w nocy. Koniecznie do niej zajrzyjcie!
Poznajemy tutaj Summer, dziewczyna wkracza na nową drogę życia, rozpoczyna studia i zmaga się z trudnym uczuciem do swojego przybranego brata Kevina, który jest typowym kobieciarzem. Po sześciu miesiącach bycia w związku, zmienia aktualną dziewczynę na inną. Głównym założeniem tej książki było przedstawienie życia na rozdrożu, co się wydarzy, którego mężczyznę główna bohaterka wybierze, jednak, po przeczytaniu tej powieści mam bardzo mieszane uczucia. Bo z jednej strony Caden skradł moje serce, to wymarzony mężczyzna i towarzysz życia, a z drugiej strony otrzymałam dziwną postać, mieszającą w życiu głównej bohaterki jak i postaci pobocznych - Kevina. Z każdym nowym wydarzeniem miałam wrażenie, że autorka miała zbyt dużo pomysłów na tę historię i starając się wybrać najlepszy, ostatecznie pogubiła cały wątek. Jest choroba jednego z braci Cadena, są dziwne zachowania przybranego brata i mieszające w całej akcji koleżanki Summer. To wszystko sprawiło, że po zakończeniu książki nie mogłam jednoznacznie stwierdzić czy jestem z niej zadowolona czy nie. Tijan wprowadziła również wątek rodziny, czyli tego, że oboje z przyszywanego rodzeństwa nie do końca pogodziło się z decyzją swoich rodziców, którzy w bardzo szybkim tempie połączyli swoje życie. Podsumowując, na plus oceniam związek Cadena i Summer, ich miłość była jak najbardziej przyjemnym doświadczeniem w tej książce. Wątki imprezowe pomijam, natomiast na minus oceniam dziwne odloty w końcowej części książki głównej bohaterki. Ogólnie książka z pewnością znajdzie grono swoich wielkich fanów. Ja spędziłam z nią miłe chwile, nie żałuje bo z pewnością autorka chciała pokazać czytelnikowi, że miłość zawsze zwycięży i należy dbać o rodzinę, bo tylko na niej możemy polegać w trudnych chwilach."Anti Stepbrother. Antybrat" to interesująca pozycja, która umili wolny czas każdemu czytelnikowi. Jeśli lubicie romanse, w których jest dużo zawiłych, skomplikowanych sytuacji to ta książka jest z pewnością dla Ciebie!
Poznajemy tutaj Summer, dziewczyna wkracza na nową drogę życia, rozpoczyna studia i zmaga się z trudnym uczuciem do swojego przybranego brata Kevina, który jest typowym kobieciarzem. Po sześciu miesiącach bycia w związku, zmienia aktualną dziewczynę na inną. Głównym założeniem tej książki było przedstawienie życia na rozdrożu, co się wydarzy, którego mężczyznę główna bohaterka wybierze, jednak, po przeczytaniu tej powieści mam bardzo mieszane uczucia. Bo z jednej strony Caden skradł moje serce, to wymarzony mężczyzna i towarzysz życia, a z drugiej strony otrzymałam dziwną postać, mieszającą w życiu głównej bohaterki jak i postaci pobocznych - Kevina. Z każdym nowym wydarzeniem miałam wrażenie, że autorka miała zbyt dużo pomysłów na tę historię i starając się wybrać najlepszy, ostatecznie pogubiła cały wątek. Jest choroba jednego z braci Cadena, są dziwne zachowania przybranego brata i mieszające w całej akcji koleżanki Summer. To wszystko sprawiło, że po zakończeniu książki nie mogłam jednoznacznie stwierdzić czy jestem z niej zadowolona czy nie. Tijan wprowadziła również wątek rodziny, czyli tego, że oboje z przyszywanego rodzeństwa nie do końca pogodziło się z decyzją swoich rodziców, którzy w bardzo szybkim tempie połączyli swoje życie. Podsumowując, na plus oceniam związek Cadena i Summer, ich miłość była jak najbardziej przyjemnym doświadczeniem w tej książce. Wątki imprezowe pomijam, natomiast na minus oceniam dziwne odloty w końcowej części książki głównej bohaterki. Ogólnie książka z pewnością znajdzie grono swoich wielkich fanów. Ja spędziłam z nią miłe chwile, nie żałuje bo z pewnością autorka chciała pokazać czytelnikowi, że miłość zawsze zwycięży i należy dbać o rodzinę, bo tylko na niej możemy polegać w trudnych chwilach."Anti Stepbrother. Antybrat" to interesująca pozycja, która umili wolny czas każdemu czytelnikowi. Jeśli lubicie romanse, w których jest dużo zawiłych, skomplikowanych sytuacji to ta książka jest z pewnością dla Ciebie!
Poznajemy tutaj Summer, dziewczyna wkracza na nową drogę życia, rozpoczyna studia i zmaga się z trudnym uczuciem do swojego przybranego brata Kevina, który jest typowym kobieciarzem. Po sześciu miesiącach bycia w związku, zmienia aktualną dziewczynę na inną. Głównym założeniem tej książki było przedstawienie życia na rozdrożu, co się wydarzy, którego mężczyznę główna bohaterka wybierze, jednak, po przeczytaniu tej powieści mam bardzo mieszane uczucia. Bo z jednej strony Caden skradł moje serce, to wymarzony mężczyzna i towarzysz życia, a z drugiej strony otrzymałam dziwną postać, mieszającą w życiu głównej bohaterki jak i postaci pobocznych - Kevina. Z każdym nowym wydarzeniem miałam wrażenie, że autorka miała zbyt dużo pomysłów na tę historię i starając się wybrać najlepszy, ostatecznie pogubiła cały wątek. Jest choroba jednego z braci Cadena, są dziwne zachowania przybranego brata i mieszające w całej akcji koleżanki Summer. To wszystko sprawiło, że po zakończeniu książki nie mogłam jednoznacznie stwierdzić czy jestem z niej zadowolona czy nie. Tijan wprowadziła również wątek rodziny, czyli tego, że oboje z przyszywanego rodzeństwa nie do końca pogodziło się z decyzją swoich rodziców, którzy w bardzo szybkim tempie połączyli swoje życie. Podsumowując, na plus oceniam związek Cadena i Summer, ich miłość była jak najbardziej przyjemnym doświadczeniem w tej książce. Wątki imprezowe pomijam, natomiast na minus oceniam dziwne odloty w końcowej części książki głównej bohaterki. Ogólnie książka z pewnością znajdzie grono swoich wielkich fanów. Ja spędziłam z nią miłe chwile, nie żałuje bo z pewnością autorka chciała pokazać czytelnikowi, że miłość zawsze zwycięży i należy dbać o rodzinę, bo tylko na niej możemy polegać w trudnych chwilach."Anti Stepbrother. Antybrat" to interesująca pozycja, która umili wolny czas każdemu czytelnikowi. Jeśli lubicie romanse, w których jest dużo zawiłych, skomplikowanych sytuacji to ta książka jest z pewnością dla Ciebie!
"Kevin był doskonałym plastrem na moje rany, ale nie Caden. On okazał się tym dobrym, tym złym i tym, co pomiędzy. Dzięki niemu czułam się cała i spełniona. Był dla mnie wszystkim."Po raz kolejny uwiodła mnie powieść od wydawnictwa Kobiecego. Ponownie dałam się porwać niesamowitej historii, która ukazała się pod ich patronatem. Fantastycznie było poznać losy Summer, pomimo, że jak mówi sama autorka, bohaterka jest dziwną postacią w pozytywnym tego słowa znaczeniu.Autorka stworzyła wciągającą powieść New Adult, która w owocny sposób zaskakuje. Przede wszystkim powieść jest napisana w bardzo naturalny, przystępny każdej osobie - języku. Czytanie lektury szło mi ekspresowo. Poczułam przy niej pełne rozluźnienie, a bohaterowie doskonale wzbogacili mi czas. Summer jest główną postacią. Od licealnych czasów jest zakochana w swoim przyrodnim bracie. Kevin nie zwraca na nią szczególnej uwagi, aż to zakończenia roku. Połącza ich namiętność, która szybko się zaczęła, a jeszcze szybciej się kończy. Summer jedzie za nim do collegu, gdzie poznaje Cadena. Niespodziewanie dla niej, chłopak pragnie zostać jej przyjacielem."Rzucił mi bombę, a potem odsunął się i czekał, aż wybuchnie. "Względem akcji, bohaterowie okazali się bardzo charyzmatyczni. W tej pozycji wydawniczej mamy do czynienia z wielordzennością charakterów. Ilekroć będę patrzeć na tę okładkę, zawsze będę myśleć o fantastycznej akcji i wspaniałych postaciach. Summer jest mocną osóbką. Jest sarkastyczna, odważna, pyskata oraz nieugięta. Do niej, te cechy doskonale pasują! Kiedy przy jej boku pojawia się przystojny i uwodzicielski Caden, nie od razu poddaje się jego urokowi. Bada grunt oraz jest ostrożna. Dopiero później zaczyna mu ufać. Do postaci Kevina powiem jedynie, że jest aktorem jak z obrazka. Kłamie, zmyśla i przede wszystkim działa na swoją korzyść. Jest chamski i cechuje się głównie charakterem dupka. Na początku Summer jest upojona jego grą, później zaczyna rozumieć jego podstępną naturę. Bardzo polubiłam Cadena, za jego wrażliwość, troskę oraz szczerość. Kocham takietach facetów!Jak na pewno się domyślacie, lekturę Wam polecam. Szczególnie, że jest to wspaniała publikacja na każdy dzień. Rozmarzy każdego czytelnika, dając mu niewielką nutkę wzruszenia. Powtórnie nie potrafiłam odłożyć lektury na bok pozostawić ją na następny dzień. Jak zaczęłam czytać rankiem, tak skończyłam w nocy. Koniecznie do niej zajrzyjcie!
Z piórem Tijan Meyer spotkałam się po raz pierwszy. Prawdopodobnie dlatego, że nie czytam po angielsku, a to bodajże pierwsza jej powieść wydana po polsku. No i nie do końca pisze w moich klimatach. Tyle że tego rodzaju książki lubię traktować jako przerywnik między tym, co dla mnie znane i kochane, czyli kryminały i thrillery. Moją uwagę przykuł po części opis, a po części okładka. No cóż, kobieta, która jest wzrokowcem, ma swoje wady. Plusy jednak też - osobiście dzięki temu czytam to, po co nie widząc okładki, bym nie sięgnęła, co w ogólnym rozrachunku daje więcej przeczytanych pozycji.Summer kilka lat wcześniej traci mamę, z czym tak naprawdę w dalszym ciągu się nie pogodziła. W jej sercu nadal tkwi dziura, która przypomina, jak wielkiej doznała straty. Kiedy jej ojciec bierze ślub, nie jest tym załamana. Z macochą dogaduje się wyjątkowo dobrze i dochodzi do wniosku, że nie wiele potrzeba jej do szczęścia. Tylko że to niewiele to jednak zbyt wiele jak się okazuje. Prócz przybranej matki w spadku dostaje także przybranego brata, którym jest Kevin. Chłopak pożądany chyba przez całą damską część szkoły. Choć nie łączą ich więzy krwi, to Summer nie miałaby zupełnie nic przeciwko, gdyby połączyło ich coś innego. Na przykład uczucie. Kiedy, więc Kev wyjeżdża do college'u dziewczyna nie waha się, by jechać z nim.Na miejscu jednak docierają do niej dwie rzeczy. Kevin nie ma powodu do narzekania, jeśli chodzi o powodzenie u dziewczyn, a ona zaczyna być zazdrosna. Chce być jego numerem jeden. Tyle że do czasu aż na jej drodze nie pojawia się Caden Banks. Znajomy z bractwa Kevina, który przy okazji okazuje się kimś na kształt wroga. Obaj panowie nie pałają do siebie ani krztą sympatii. A jednak to do tego umięśnionego, wytatuowanego i niezwykle seksownego młodego mężczyzny zaczyna wyrywać się serce Summer. Dziewczyna zaczyna się wahać i czuje, że stoi na rozstaju dróg. Uczucia do Kevina nie wygasną z dnia na dzień i cały czas liczy, że on ją zauważy. Z drugiej strony zrozumienie i oparcie ze strony Cadena również kusi, a jego wygląd jej nie pomaga.Na kim w ostateczności skupi się Summer? Czy pogodzi się ze stratą matki? Kto da jej potrzebne wsparcie: przyrodni brat czy obcy chłopak? Kim jest tak naprawdę Caden i czy to, co czuje do niego dziewczyna, jest obustronne?Cała historia może i była by ciekawa gdyby nie jeden poważny szkopuł. Autorka chciała w książce umieścić za dużo wątków. Nieporadny styl, pomieszanie z poplątaniem jeśli chodzi o sytuacje, chaotyczne próby łączenia całość w coś co ma ręce i nogi. To męczy czytelnika i to bardzo. Psuje radość z czytania samego w sobie. No i bohaterowie. Mamy tu studentów z charakterami gimnazjalistów. Pomijając fakt, że historia jest mało realna ( w końcu książki są po to by uciec od codzienności i przenieść się w świat fantazji) to po prostu jest dla mnie nieudana powieść. Nie zniechęcam, bo może dla kogoś z Was to będzie coś co pokochacie w przeciwieństwie do mnie.Więcej na:www.swiatmiedzystronami.blogspot.com
Poznajemy tutaj Summer, dziewczyna wkracza na nową drogę życia, rozpoczyna studia i zmaga się z trudnym uczuciem do swojego przybranego brata Kevina, który jest typowym kobieciarzem. Po sześciu miesiącach bycia w związku, zmienia aktualną dziewczynę na inną. Głównym założeniem tej książki było przedstawienie życia na rozdrożu, co się wydarzy, którego mężczyznę główna bohaterka wybierze, jednak, po przeczytaniu tej powieści mam bardzo mieszane uczucia. Bo z jednej strony Caden skradł moje serce, to wymarzony mężczyzna i towarzysz życia, a z drugiej strony otrzymałam dziwną postać, mieszającą w życiu głównej bohaterki jak i postaci pobocznych - Kevina. Z każdym nowym wydarzeniem miałam wrażenie, że autorka miała zbyt dużo pomysłów na tę historię i starając się wybrać najlepszy, ostatecznie pogubiła cały wątek. Jest choroba jednego z braci Cadena, są dziwne zachowania przybranego brata i mieszające w całej akcji koleżanki Summer. To wszystko sprawiło, że po zakończeniu książki nie mogłam jednoznacznie stwierdzić czy jestem z niej zadowolona czy nie. Tijan wprowadziła również wątek rodziny, czyli tego, że oboje z przyszywanego rodzeństwa nie do końca pogodziło się z decyzją swoich rodziców, którzy w bardzo szybkim tempie połączyli swoje życie. Podsumowując, na plus oceniam związek Cadena i Summer, ich miłość była jak najbardziej przyjemnym doświadczeniem w tej książce. Wątki imprezowe pomijam, natomiast na minus oceniam dziwne odloty w końcowej części książki głównej bohaterki. Ogólnie książka z pewnością znajdzie grono swoich wielkich fanów. Ja spędziłam z nią miłe chwile, nie żałuje bo z pewnością autorka chciała pokazać czytelnikowi, że miłość zawsze zwycięży i należy dbać o rodzinę, bo tylko na niej możemy polegać w trudnych chwilach."Anti Stepbrother. Antybrat" to interesująca pozycja, która umili wolny czas każdemu czytelnikowi. Jeśli lubicie romanse, w których jest dużo zawiłych, skomplikowanych sytuacji to ta książka jest z pewnością dla Ciebie!