Gra pozorów Kuchennymi drzwiami Tom 1 Katarzyna Majgier Książka
Wydawnictwo: | Słowne (dawniej Burda Książki) |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 416 |
Format: | 145x205mm |
Rok wydania: | 2022 |
Szczegółowe informacje na temat książki Gra pozorów Kuchennymi drzwiami Tom 1
Wydawnictwo: | Słowne (dawniej Burda Książki) |
EAN: | 9788382511086 |
Autor: | Katarzyna Majgier |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 416 |
Format: | 145x205mm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 2022-02-16 |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Kobiece Agnieszka Stankiewicz-Kierus sp. k. Al. Tysiąclecia Państwa Polskiego 6 15-111 PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Gra pozorów Kuchennymi drzwiami Tom 1
Inne książki Katarzyna Majgier
Oceny i recenzje książki Gra pozorów Kuchennymi drzwiami Tom 1
Czytacie sagi rodzinne? Zwłaszcza takie, których akcja dzieje się w przeszłości i ma tło historyczne? Ja bardzo lubię tego typu literaturę. Uwielbiam wraz z bohaterami rozwiązywać ich tajemnice rodzinne. I właśnie takie są w „Grze pozorów", w pierwszym tomie sagi „Kuchennymi drzwiami" autorstwa Katarzyny Majgier.„Ktoś nie śpi, żeby spać mógł ktoś". Pewnej nocy nie spał Teodor Lutoborski. Postanowił on spisać testament. Nie było to dla niego łatwe zadanie, ponieważ nie miał dzieci i nie wiedział komu zapisać swój majątek. W końcu zdecydował się, że przepisze wszystko co posiada wiernemu służącemu Marcelowi i dalekiemu kuzynowi Florianowi. Zwłaszcza ten drugi nie stronił od zabaw i alkoholu. Marzyła mu się kariera artystyczna.W tym samym czasie Zosia - młoda podkuchenna zostaje wykorzystana przez swojego pracodawcę i wyrzucona z jego domu. Nie wie co ma teraz ze sobą zrobić i myśli o samobójstwie. Nie udaje się jej jednak, bo przeszkodził jej w tym przejeżdżający Marcin. Chłopak, którego znała i który zaproponował jej podwózkę do Krakowa. Nie wiedząc co mu odpowiedzieć zgodziła się. Jadąc pomyślała sobie, że skoro nie zdołała pozbawić siebie życie, to ktoś inny w tym czasie to zrobi. I jak myślicie, kto popełnił samobójstwo?Klemens to młody mężczyzna, który jest zakochany w Zosi. Nie chce myśleć o innych kobietach, do czasu, aż niespodziewanie spotyka swoją ukochaną w Krakowie. Nie podszedł do niej jednak po tym co zobaczył. Co takiego to było, że nie potrafił przełamać się i porozmawiać z dziewczyną?Ciekawą postacią jest również Franciszka, która jest poniekąd „inna". Dlaczego? Przekonacie się sami.Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie są dalsze losy Klemensa, Marcela i Floriana oraz czy ich drogi splotą się z Zosią, musicie koniecznie sięgnąć po „Grę pozorów".Książkę czyta się bardzo szybko. Jest idealna na letnie, upalne wieczory. Wciąga od pierwszej strony. Uczucie, które we mnie wzbudziło to głównie współczucie i podziw dla głównej bohaterki, która nie miała w życiu łatwo, a radziła sobie bardzo dobrze. Postacie są bardzo dobrze wykreowane, a język jakim się posługuje autorka jest prosty, a zarazem wspaniale odzwierciedla tamte czasy.Jeśli lubicie sagi rodzinne, w których losy bohaterów często się ze sobą przeplatają to bardzo polecam ten tytuł!
Czytacie sagi rodzinne? Zwłaszcza takie, których akcja dzieje się w przeszłości i ma tło historyczne? Ja bardzo lubię tego typu literaturę. Uwielbiam wraz z bohaterami rozwiązywać ich tajemnice rodzinne. I właśnie takie są w „Grze pozorów", w pierwszym tomie sagi „Kuchennymi drzwiami" autorstwa Katarzyny Majgier.„Ktoś nie śpi, żeby spać mógł ktoś". Pewnej nocy nie spał Teodor Lutoborski. Postanowił on spisać testament. Nie było to dla niego łatwe zadanie, ponieważ nie miał dzieci i nie wiedział komu zapisać swój majątek. W końcu zdecydował się, że przepisze wszystko co posiada wiernemu służącemu Marcelowi i dalekiemu kuzynowi Florianowi. Zwłaszcza ten drugi nie stronił od zabaw i alkoholu. Marzyła mu się kariera artystyczna.W tym samym czasie Zosia - młoda podkuchenna zostaje wykorzystana przez swojego pracodawcę i wyrzucona z jego domu. Nie wie co ma teraz ze sobą zrobić i myśli o samobójstwie. Nie udaje się jej jednak, bo przeszkodził jej w tym przejeżdżający Marcin. Chłopak, którego znała i który zaproponował jej podwózkę do Krakowa. Nie wiedząc co mu odpowiedzieć zgodziła się. Jadąc pomyślała sobie, że skoro nie zdołała pozbawić siebie życie, to ktoś inny w tym czasie to zrobi. I jak myślicie, kto popełnił samobójstwo?Klemens to młody mężczyzna, który jest zakochany w Zosi. Nie chce myśleć o innych kobietach, do czasu, aż niespodziewanie spotyka swoją ukochaną w Krakowie. Nie podszedł do niej jednak po tym co zobaczył. Co takiego to było, że nie potrafił przełamać się i porozmawiać z dziewczyną?Ciekawą postacią jest również Franciszka, która jest poniekąd „inna". Dlaczego? Przekonacie się sami.Jeśli chcecie dowiedzieć się jakie są dalsze losy Klemensa, Marcela i Floriana oraz czy ich drogi splotą się z Zosią, musicie koniecznie sięgnąć po „Grę pozorów".Książkę czyta się bardzo szybko. Jest idealna na letnie, upalne wieczory. Wciąga od pierwszej strony. Uczucie, które we mnie wzbudziło to głównie współczucie i podziw dla głównej bohaterki, która nie miała w życiu łatwo, a radziła sobie bardzo dobrze. Postacie są bardzo dobrze wykreowane, a język jakim się posługuje autorka jest prosty, a zarazem wspaniale odzwierciedla tamte czasy.Jeśli lubicie sagi rodzinne, w których losy bohaterów często się ze sobą przeplatają to bardzo polecam ten tytuł!