Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Czy zastanawialiście się kiedyś, ile może kosztować jeden popełniony błąd? Jedna chwila, jeden moment zapomnienia? Jeden zły krok, zła decyzja może zmienić życie wielu osób. W chwili zapomnienia nie myśli się o tym, refleksja przychodzi później, często już zbyt późno ...W podobnej sytuacji znalazła się bohaterka powieści „Jeden błąd" Anny Szafrańskiej, Dominika. Jest szczęśliwa. Właśnie kończy z wyróżnieniem studia pedagogiczne. Marzy się jej praca w szkole. A ponadto wkrótce wychodzi za mąż za Oliwiera, dobrze zapowiadającego się prawnika. Dzięki pomocy przyjaciółki dostaje pracę na zastępstwo w miejscowym liceum, zostaje wychowawczynią trzeciej, a zarazem maturalnej klasy. Narzeczony nie jest zbytnio zadowolony z tego, że jego narzeczona będzie pracować, woli jak, kobieta siedzi w domu, gotuje smaczne obiadki i czeka z utęsknieniem na męża. Jednak Oliwier się zgadza i Dominika rozpoczyna pracę. Dominika zdaje sobie sprawę, że ogarnięcie klasy młodych, gniewnych ludzi nie będzie łatwe. A na dodatek w swojej klasie ma ucznia, który pochodzi z rodziny, w której ojciec jest alkoholikiem, a na dodatek ma ciężką rękę. Mikołaj wszystkim nauczycielom sprawia kłopoty wychowawcze, wagaruje, ale tylko dlatego, że zarabia na utrzymanie rodziny i swojego rodzeństwa. A w międzyczasie zjawia się w szkole i zalicza poszczególne przedmioty. Nie ma też zamiaru przystępować do matury. Jednak dzięki usilnym namowom Dominiki zmienia zdanie i postanawia się przygotowywać do matury, w czym bardzo pomaga mu jego wychowawczyni, nasza bohaterka. Te wspólnie spędzane chwile zbliżą ich bardzo do siebie. Między nauczycielką a uczniem nawiązuje się nić sympatii, przeradzającą się w niebezpieczny romans. Jakie będą jego skutki? Czy związek nauczycielki i ucznia ma szansę przetrwać? A co na to narzeczony Dominiki, czy dowie się o ich potajemnych spotkaniach? Czy Dominika otworzy w końcu oczy i odejdzie od Oliwera? Pytanie same cisną się na usta. Ale bądźcie cierpliwi, po lekturze powieści sami na nie odpowiecie.„Dla Oliwiera najważniejsze było, bym nie pracowała, tylko zajmowała się domem w oczekiwaniu na jego powrót z pracy. (...) Czy moje poświęcenie powinno być aż tak wielkie? Wbrew pozorom rozumiałam, co miała na myśli Monika - stawałam się martwa za życia. Bo co to za życie, skoro bałam się oddychać pełną piersią? Chciałam popełniać własne błędy i uczyć się na nich. Ale zwyczajnie się bałam".O czym jest powieść Anna Szafrańskiej „Jeden błąd"? Mówiąc krótko i rzeczowo o tym, jaki jeden mały, z początku niepozorny błąd, może mieć wpływ na nasze życie i jak potrafi odmienić jego bieg. Często nie zdajemy sobie nawet sprawy, że nasze zachowanie jest niewłaściwe i jakie to może rodzić konsekwencje nie tylko dla nas, ale też dla innych osób. Czasem chwila słabości i zapomnienia odciska piętno na całym życiu, ale nie zawsze za błędy trzeba płacić ...Ta powieść to naprawdę tykająca bomba emocjonalna, pełna ogromu emocji i uczuć. Tylko czekać i bacznie obserwować, kiedy nastąpi finalna eksplozja. A brakuje do niej naprawdę tak niewiele ... Autorka serwuje nam podniebną i wzruszającą podróż po najskrytszych i nieodgadnionych zakamarkach ludzkich umysłów i dusz, jesteśmy świadkami walki rozumu z sercem. Co zwycięży? „Jeden błąd" ukazuje nam wewnętrzna, targaną emocjami walkę - pozornie szczęśliwej kobiety - nie tylko z sobą - z własnym ja, ale również z przeciwnościami losu. Kogo posłuchać: rozumu czy miłości? A co na to najbliżsi, przyjaciele i rodzina? Ta powieść to również bardzo realny i prawdziwy, a zarazem brutalny, obraz dwóch światów. Dominika i jej pełen dostatku obraz oraz na przeciwległym biegunie Mikołaj - bieda, przemoc w rodzinie, alkohol. Malownicze i rzeczywiste przedstawienie tych odmiennych realiów skłania do refleksji na zdefiniowaniem własnych potrzeb i marzeń, i być może zrewidowaniem spojrzeń na te kwestie. Pamiętajmy, nie liczą się dobra materialne, dostatek i zbytek, najważniejsza jest miłość. Ona nas uskrzydla, unosi i pozwala podróżować po oceanie najskrytszych pragnień i marzeń, unosi nas na wyżyny szczęścia.Wisienką na torcie jest prowadzona przez Dominikę narracja w pierwszej osobie. Postrzegamy świat takim, jak widzi go bohaterka, otrzymujemy relacje z pierwszej ręki, a więc wszystkie uczucia, spostrzeżenia i odczucia bohaterki przelewają się natychmiast na nas. Wczuwamy się w jej rolę, a to prawie jak byśmy byli bohaterami powieści.Świetna i trzymająca w napięciu powieść, wachlarz stadium ludzkich, krętych i zawiłych stosunków i relacji. Magnetyzm bije z każdej strony tej powieści i przyciąga nas do niej. Czyta się z wypiekami na twarzy, na skróconym i spłyconym oddechu. Ach, jaka ona jest przyjemna...Słowem „Jeden błąd" Anny Szafrańskiej to porywająca, emocjonalnie prawdziwa powieść dla każdej kobiety. Dla tych, które żyją w szczęśliwych związkach, aby mogły dziękować za to co mają, oraz dla tych, które przeżywają piekło w zaciszu domowym, aby dostały argumenty na wyzwolenie się z rąk „ukochanych oprawców". Kobiety, głowa do góry, wasz los tylko w waszych rękach!