Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Pamiętam pierwszą część. Była bardzo dobra i często sięgając po kontynuację, człowiek ma obawy. Czy autor nie zacznie nudzić, czy nie będzie zwykłej powtórki, czy fabuła będzie logicznie kontynuowana itd. Jak to wyszło Marcinowi?Zdania zapewne będą podzielone. Jak dla mnie rewelacja. Drugi tom w mojej ocenie jest jeszcze lepszy!!! Teraz odczuwam, jakby pierwszy był tylko wprowadzeniem, drugi konkretnym rozwinięciem. Dzieje się tu dla mnie dużo więcej. Jest wszystko, co musi być. Intryga, uczucia, zdrada, walka, bestie, krew, tajemnice, zwroty akcji, morze krwi, więcej walki.W tej części jeszcze wyraźniej rysuje się nam połączenie typowego fantasy z postapo. Szczególnie dużo nowego wprowadza druga połowa. Oprócz zaskakujących rozwiązań w fabule, dostajemy masę odpowiedzi na pytania, które zbierały się od początku. I zakończenie. Świetne, epickie!!! I uwaga, autor w moim odczuciu zostawił sobie mimo wszystko furtkę, z której może skorzystać, aby wrócić do historii.Wspomniane połączenie świata wzorowanego na średniowiecze z przyszłością jest na wielki plus, postacie wykreowane wyśmienicie, świat stworzony idealnie. Do tego te walki, w których nie brak brutalności oraz bestie.Jeśli poszukujecie świetnej rozrywki, fantastyki na najwyższym poziomie, ciągłej akcji, niebanalnych rozwiązań i poczucia, że nie był to zmarnowany czas - 'Kres zaślepionych' jest idealnym wyborem!!!