Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Adrianna Strzyżewska
29/01/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Czasami mieszanie form narracji wychodzi książce na dobre, a czasami pokazuje braki w warsztacie autora. Niestety "Lekcje pływania" Claire Fuller pokazały, że nie na wszystkich polach autorka radzi sobie tak samo dobrze.Historię rodziny Coleman poznajemy dzięki listom Ingrid - na początku zafascynowanej swym wykładowcą i literaturą młodej studentki, potem matki i żony, a na końcu samotnej kobiety. Niedomównienia pozwalają nam poruszyć wyobraźnię i serce. Czujemy złość, współczucie, bezsilność. I te listy to cenna część powyższej książki. Dzięki nim poznajemy opowieść o trudnej miłości, która zdarzyła się między Ingrid i Gilem. Historii naprawdę ciekawej, która została nadszarpnięta przez...No właśnie. Współczesne dialogi między dorosłymi córkami Gila i Ingrid wyrywają nas z pięknego literackiego świata do pyskówki dziewczynek na polu kukurydzy. Dużo niedomówień, które tym razem prowadzą donikąd. Być może taki zimny prysznic miał jakiś cel... Być może się na tym talencie nie poznałam.I patrząc z dystansu, to jest naprawdę niezła historia. I szkoda wielka, że została potraktowana w tak różny sposób przez autorkę.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Czasami mieszanie form narracji wychodzi książce na dobre, a czasami pokazuje braki w warsztacie autora. Niestety "Lekcje pływania" Claire Fuller pokazały, że nie na wszystkich polach autorka radzi sobie tak samo dobrze.Historię rodziny Coleman poznajemy dzięki listom Ingrid - na początku zafascynowanej swym wykładowcą i literaturą młodej studentki, potem matki i żony, a na końcu samotnej kobiety. Niedomównienia pozwalają nam poruszyć wyobraźnię i serce. Czujemy złość, współczucie, bezsilność. I te listy to cenna część powyższej książki. Dzięki nim poznajemy opowieść o trudnej miłości, która zdarzyła się między Ingrid i Gilem. Historii naprawdę ciekawej, która została nadszarpnięta przez...No właśnie. Współczesne dialogi między dorosłymi córkami Gila i Ingrid wyrywają nas z pięknego literackiego świata do pyskówki dziewczynek na polu kukurydzy. Dużo niedomówień, które tym razem prowadzą donikąd. Być może taki zimny prysznic miał jakiś cel... Być może się na tym talencie nie poznałam.I patrząc z dystansu, to jest naprawdę niezła historia. I szkoda wielka, że została potraktowana w tak różny sposób przez autorkę.