Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Zuzanna Arczyńska to autorka, która porusza wiele trudnych tematów swojej książce. Między innymi pedofilie, motyw porwania dziecka, morderstwo nastolatków. W książce tej nie brakuje również trudnej miłości. Miłości, która zaślepia i nie widzimy wad partnera. Miłość, która sprawia, że widzimy tylko pozytywy i gubimy czujność. „Mimozowe pole" więc nie jest typowym kryminałem. Posiada bowiem elementy powieści obyczajowej z nutką erotyki.W miasteczku o nazwie Sulęcin wszyscy o wszystkim wiedzą. Tutaj mieszka i pracuje Aspirant Marek Piątek. Jego zadaniem jest rozwiązanie nadużyć w komendzie i udowodnienie winy Komendantowi. A co robi nasz Marek? Romansuje z Roksaną. Drugi pan nie jest lepszy. Jest nim Komendant Komendy Powiatowej Cezary Zegar. Ten pan z kolei nie zauważa co się w około niego dzieje, ponieważ zajmuje się swoją żoną, Elżbietą.Książkę nie jest gruba i czyta bardzo szybko. Jest wiele trudnych spraw kryminalnych, manipulacji, tajemnic a zakończenie bardzo zaskakuje i sprawia, że chce się czytać kolejną część. Należy również do książek, które dostarczają wielu emocji. Jeżeli ktoś szuka książki, będącej typowym kryminałem to może się trochę rozczarować. Nie mniej jednak, chociaż ta książka jest specyficzna, bardzo ją polecam. Jest czymś nowym i innym niż dotychczas czytałam.