Taniec piżmowych szczurów Krzysztof A. Zajas Książka
Wydawnictwo: | Harde Wydawnictwo |
Rodzaj oprawy: | Miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 13.4x20.5cm |
Rok wydania: | 2024 |
Pisarz Wiktor Szczęsny dostaje od tajemniczego fana… dom. Ponieważ jego życie właśnie wali się w gruzy, postanawia wprowadzić się do posiadłości w Podborzu. Nie jest to jednak nieruchomość jak wszystkie. Nawiedzają ją na przemian goście z tego i tamtego świata. Za dnia para policjantów, która prowadzi śledztwo w sprawie zaginionych dzieci, nocami zaś duchy domagające się czegoś od pisarza. Aby dowiedzieć się, jaką tajemnicę skrywa budynek, Wiktor musi odkryć dobrze skrywane tajemnice Podborza. Odpowiedzi na swoje pytania znajduje w powieści sprzed lat. Na pobliskim stawie nocami tańczą szczury piżmowe, nikt nie wie dlaczego. Będą tańczyć, dopóki to, co schowane głęboko w ziemi, nie ujrzy światła dziennego…
Autor znakomitej kryminalnej „Trylogii grobiańskiej” powraca z powieścią w stylu swojego ulubionego autora – Stephena Kinga.
Szczegółowe informacje na temat książki Taniec piżmowych szczurów
Wydawnictwo: | Harde Wydawnictwo |
EAN: | 9788383433486 |
Autor: | Krzysztof A. Zajas |
Rodzaj oprawy: | Miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 13.4x20.5cm |
Rok wydania: | 2024 |
Data premiery: | 15/05/2024 |
Oceny i recenzje książki Taniec piżmowych szczurów
Krzysztof A. Zajas to autor powieści kryminalnych i grozy - do tej pory z tego drugiego gatunku miał na koncie "Oszpicyn", teraz jego dorobek powiększył się o "Taniec piżmowych szczurów". Jest to niejako domknięcie historii z "Oszpicyna", ale mimo wszystko nie zalicza się tych tytułów do serii - powiązanie jest bardzo luźne, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by czytać książki całkowicie oddzielnie. Ja tak zrobiłam z „Tańcem piżmowych szczurów" i muszę przyznać, że była to pokręcona, uszczypliwie zabawna i ciekawa lektura, mimo iż tak na co dzień po grozę raczej nie sięgam. Tutaj autor bawi się gatunkiem, bawi się znanymi motywami i gra z czytelnikiem, ciągle puszcza do niego oko, mieszając fikcję literacką z czymś, co mogłoby się wydawać faktami z naszego życia prawdziwego. Główny bohater, a zarazem narrator powieści to pisarz, który dosyć impulsywnie przeprowadza się do domu na wsi - ten już pierwszej nocy wydaje się nawiedzony. Ale czy na pewno? A może to tylko bujna wyobraźnia pisarza, sny, które przynoszą mu natchnienie do tworzenia? Historia długo rozgrywa się tylko w tym jednym miejscu, dopiero gdzieś za połową bohater z domu wychodzi, jednak cały czas pozostaje w okolicy. A ta jest klimatyczna, idealna dla powieści grozy - mała społeczność, odosobnienie, mgliste, bagniste tereny. Intryga jest pokręcona i zagmatwana dzięki stylowi narracji, który jest dosyć gawędziarski, a styl sprawia, że historia jest zabawna i lekka. To zmienia się, gdy czyta się tę powieść w nocy... Dobrze się bawiłam, po raz kolejny utwierdziłam się w tym, że uwielbiam styl autora - jest zabawny, jest ironiczny, jest inteligentnie błyskotliwy. Cokolwiek napisze - przeczytam! I ten tytuł i Wam gorąco polecam!