Menu

Hanna Greń

Hanna Greń urodziła się w 1959 roku w Wiśle. Jest Polską pisarką, autorką powieści kryminalnych. Studiowała ekonomię na Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Do 2014 roku prowadziła swoje biuro rachunkowe. Jej  pasją jest kryminalistyka. Jej mąż był policjantem i dlatego pomaga pisarce dopracować jej książki pod względem merytorycznym.

Hanna Greń i jej kryminalne serie

Hanna Greń zadebiutowała w 2014 roku serią opowiadań "W Trójkącie Beskidzkim". Należą do niej między innymi "Cynamonowe dziewczyny", "Uśpione królowe", czy "Popielate laleczki". Wkrótce potem pojawiły się kolejne popularne serie autorstwa pisarki, takie jak "Polowanie na Pliszkę", "Śmiertelne wyliczanki" i "Dioniza Remańska".

Wyróżnienia i nagrody pisarki

Hanna Greń niezmiennie  zaskakuje swoich czytelników, trzymając ich w napięciu do ostatniej chwili, w czasie czytania kryminałów jej autorstwa. Jej opowiadanie "Czterdzieści metrów samotności" wygrało konkurs na opowiadanie miesiąca na forum literackim opowiadania.pl.
W TRÓJKĄCIE BESKIDZKIM Gdy tak leżała rozciągnięta w literę X, ze złotobrązowymi włosami rozsypanymi na poduszce, stanowiła kwintesencję jego pragnień. Należała do niego. Mógł z nią zrobić wszystko. W Bielsku-Białej w dziwnych okolicznościach ginie policjant, który zajmował się sprawą morderstwa młodej dziewczyny. Ktoś chciał zostawić obok ciała tajemniczą wiadomość – różę bez kolców – lecz pomylił mieszkania. Czy na pewno był to morderca? Dlaczego wybrał inne drzwi? W śledztwie pojawia się coraz więcej pytań bez jasnych odpowiedzi. Morderca jest bardzo pewny siebie i czuje się bezkarny – mimo że policja odnajduje kolejne ciała jego ofiar, ciągle pozostaje poza kręgiem podejrzeń. Młode dziewczyny o podobnym wyglądzie są bezlitośnie kaleczone i wykorzystywane, a ich napastnik coraz częściej wyrusza na kolejne polowania. Dwóch młodych policjantów łączy siły, by z pomocą przyjaciół schwytać psychopatę, zanim ten skrzywdzi następną dziewczynę. By choć na krok zbliżyć się do sprawcy, uczynić go realnym, nadają mu imię, Yellowknifer. Czas pokaże kto ukrył się pod tym imieniem, czy jeszcze człowiek czy tylko sadystyczny potwór?
KIEDY DO GRY WKRACZA ZESPÓŁ BIELSKICH POLICJANTÓW, OZNACZA TO, ŻE ZABAWA SIĘ SKOŃCZYŁA W Bielsku-Białej aspirant Konstanty Nakański prowadzi sprawę zabójstwa. Śledztwo przebiega opornie, gdyż policjant nie może znaleźć żadnego powodu, dla którego ktoś miałby pozbawić życia pewnego młodego mężczyznę. Jedyny ślad stanowi znaleziona na miejscu zbrodni chusteczka z ozdobnym haftowanym monogramem. Nakański nie spodziewa się, że próbując odnaleźć mordercę, będzie musiał sięgnąć do własnej przeszłości, o której od lat nie potrafi zapomnieć. Dodatkowo ktoś staje na drodze jego kariery, rzucając bezpodstawne oskarżenia. W trakcie wewnętrznego dochodzenia Kostek poznaje podkomisarz Mariolę Konieczną. Chociaż ich pierwsze spotkanie odbywa się w niesprzyjających okolicznościach, Mariola okazuje się idealną partnerką do rozwiązania coraz bardziej zagmatwanej zagadki. ICH PIERWSZA WSPÓLNIE POPROWADZONA SPRAWA NA DŁUGO ZAPADNIE WAM W PAMIĘĆ!
Książka wydana w serii Wielkie Litery – w specjalnym formacie z dużą czcionką dla seniorów i osób słabowidzących. Upozorowane samobójstwo młodego mężczyzny. Morderstwo nastolatka, którego ciało znaleziono w domku na działce. Nie wydaje się, żeby te sprawy były powiązane. Ofiary się nie znały i nic nie wiadomo o tym, by cokolwiek je łączyło. Inny jest też modus operandi mordercy. Komisarz Izabela Reglińska i podkomisarz Wiktor Duranowicz to wprawdzie doświadczeni policjanci, ale dochodzenia nie należą do łatwych. Na dodatek ktoś nieustannie podważa ich kompetencje. Tymczasem po latach przypadkiem odnajdują się rozdzielone w dzieciństwie siostry. Już przy pierwszym spotkaniu okazuje się, że Zyta i Julitta zbyt się różnią, by znaleźć wspólny język. Co więcej, przebojowa Julitta chce wykorzystać introwertyczną siostrę do realizacji perfidnego planu. Gdy namiętność oślepia, zazdrość bierze górę, a władza wymyka się z rąk, mogą wydarzyć się rzeczy przerażające.
W TRÓJKĄCIE BESKIDZKIMMroczne powieści pełne zbrodni i tajemnic wywodzących się z ciemnej strony ludzkiej natury.Sprzedawca Snów jest seryjnym zabójcą. Atakuje raz w roku, a jego ofiarami są młode kobiety − do tego stopnia różniące się wyglądem i osobowością, że ich wybór wydaje się zupełnie przypadkowy. Zabija je z niezwykłą brutalnością. Nadkomisarz Konrad Procner i komisarz Marcin Cieślar próbują rozwikłać zagadkę Sprzedawcy Snów i doprowadzić do jego ujęcia. Po każdym dokonanym zabójstwie morderca zostawia na miejscu zbrodni tajemniczy list, który stanowi jedyny trop wiodący do schwytania go. Śledztwo nabiera rozpędu, gdy policjanci poznają dwie niezwykłe kobiety, Zenę i Petrę. Jak się okazuje, obie panie związane są w jakiś sposób ze sprawą Sprzedawcy Snów… Wciągające rozpoczęcie świetnego cyklu kryminalnego. Hanna Greń wprowadzi was do twardego świata zbrodni i sprawiedliwości, gdzie każdy kolejny trop prowadzić może do zaskakujących wniosków. Z pewnością nie będziecie się w nim nudzić. - Magdalena Kawka, pisarka
Ten, kto wyrządza krzywdę, musi liczyć się z zemstą.Zaginięcie dziewczynki. Tragiczny wypadek motocyklistów. Śmierć młodej kobiety. Gangsterskie porachunki. Każde z tych wydarzeń wymaga zdecydowanej interwencji policji z Bielska-Białej.Dochodzenia okazują się o wiele bardziej skomplikowane, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Pojawiają się konflikty interesów, kłamstwa przechodzą przez gardło łatwiej niż prawda, a żądze okazują się silniejsze niż rozsądek. Niełatwo odkryć, gdzie czai się największe zagrożenie. I zapobiec eskalacji zła.Nadkomisarz Oskar Superson musi podjąć ryzykowną grę. Stawką jest jego kariera i życie dziecka. Jeśli popełni błąd, może doprowadzić do tragedii.
Niektóre tajemnice najlepiej zabrać ze sobą do grobu… Po odejściu z pracy w policji Dioniza Remańska postanowiła odszukać zabójcę swojego ojca. Jego zagadkowa śmierć od pewnego czasu nie dawała jej bowiem spokoju. Wprawdzie oskarżeni o tę zbrodnię zostali już skazani na długie lata w więzieniu, jednak Dioniza nie wierzy w ich winę. Przyjeżdża do wioski, w której mieszkają rodziny skazańców, by przeprowadzić prywatne śledztwo. Jego wyniki okazują się zaskakujące. Kłamstwa i intrygi spowijają Strzygom i sięgają poza jego granice. Z czasem sama Dioniza zaczyna wątpić, czy zdoła pośród mieszkańców tej przeklętej wioski odnaleźć prawdziwego zabójcę… „Już po przeczytaniu pierwszych stron po prostu nie sposób się od książki oderwać. Gorąco polecam!” Ewa Kasprzyk „Zarwałam noc! Wybierzcie się do Strzygomia,odizolowanej od świata wioski, gdzie króluje zbrodnia.Nie będziecie chcieli wracać”. Marta Matyszczak
Upozorowane samobójstwo młodego mężczyzny. Morderstwo nastolatka, którego ciało znaleziono w domku na działce. Nie wydaje się, żeby te sprawy były powiązane. Ofiary się nie znały i nic nie wiadomo o tym, by cokolwiek je łączyło. Inny jest też modus operandi mordercy. Komisarz Izabela Reglińska i podkomisarz Wiktor Duranowicz to wprawdzie doświadczeni policjanci, ale dochodzenia nie należą do łatwych. Na dodatek ktoś nieustannie podważa ich kompetencje. Tymczasem po latach przypadkiem odnajdują się rozdzielone w dzieciństwie siostry. Już przy pierwszym spotkaniu okazuje się, że Zyta i Julitta zbyt się różnią, by znaleźć wspólny język. Co więcej, przebojowa Julitta chce wykorzystać introwertyczną siostrę do realizacji perfidnego planu. Gdy namiętność oślepia, zazdrość bierze górę, a władza wymyka się z rąk, mogą wydarzyć się rzeczy przerażające.
Rok 1993. Odkąd do rodziny Teodora Kozińca wkroczył fanatyzm religijny, agresywny ojciec i uległa mu partnerka stosują drastyczne metody wychowawcze. Dla nękanego nastolatka ucieczka z domu wydaje się jedynym wyjściem. Pozornie więcej szczęścia ma czternastoletnia Apolonia Swift. Osierocona dziewczynka znalazła miłość w domu przybranych rodziców. Musi jednak mierzyć się z nienawiścią babki. Pewnego dnia, uciekając przed natarczywością kobiety, staje się mimowolnym świadkiem rozmowy dwóch mężczyzn uwikłanych w morderstwo. Rzucone w jej stronę groźby nie pozostawiają złudzeń. Pola i jej bliscy mogą być w niebezpieczeństwie, bo gdy ktoś raz zabił, nie ma skrupułów, by odebrać kolejne życie. Dzieci żyjące w poczuciu zagrożenia i winy, dorośli nie zawsze godni zaufania. Ofiary i kaci. Bohaterowie wrzuceni w tę kryminalną historię nie mają przed sobą łatwej przyszłości.
Gdy zemsta oślepia, zło zbiera żniwa Po niemal trzech miesiącach od dnia, w którym wywinęła się śmierci, Dioniza Remańska wciąż przebywa w szpitalu. Energiczna prywatna detektyw nie potrafi znieść bezradności związanej z bezczynnością i ograniczeniami własnego ciała. Plusem jej niewesołego położenia może być fakt, że życiu kobiety nie zagraża już niebezpieczeństwo. Ale Diona nawet w takim miejscu potrafi wpakować się w kłopoty. Podczas zabiegu hydroterapii umiera pacjentka. I nie jest to naturalna śmierć. Dioniza nie potrafi trzymać się od sprawy z daleka. Jej policyjno-detektywistyczne doświadczenie i stała obecność w szpitalu okazują się ogromnie przydatne dla śledczych. Kobieta zaczyna węszyć wokół tajemniczej zbrodni, która jest zaledwie preludium do dalszych dramatycznych wydarzeń. Z czasem okazuje się, że rozwiązania zagadki brutalnych morderstw, tego i kolejnych, należy szukać nie tylko w murach szpitala. Gdzieś, kiedyś, w ukrytym wśród drzew bunkrze młoda przerażona dziewczyna bała się o własne życie. A takie wydarzenia nie pozostają bez konsekwencji.
Ich wspólna droga była burzliwa oraz pełna emocji. I krótka. Po tragicznych wydarzeniach Gerardowi Skrzyńskiemu zostają jedynie wspomnienia o ukochanej kobiecie, kot oraz rozpacz. Policjant jest przekonany, że bezpowrotnie utracił to, co nadawało jego życiu sens. Nieobecna Kornelia Pliszka wciąż jest winna w oczach stróżów prawa. Wśród zarzutów, jakie na niej ciążą, jest spowodowanie śmierci kobiety, której zwłoki znaleziono w strawionym pożarem domu Kornelii. Czy Gerardowi uda się oczyścić imię ukochanej? Czy zaryzykuje karierę i swoją przyszłość, a może po raz kolejny nie da wiary w niewinność kobiety? „Światełko w tunelu” to obyczajowo-kryminalna opowieść o zawiedzionym zaufaniu oraz ludziach, którzy błądzą w labiryncie niedopowiedzeń. I zamiast wspólnie szukać wyjścia, uparcie toczą samotną walkę.
Myśl o kontakcie z policją wzbudza w niej lęk. Wspomnienie sprzed jedenastu lat wciąż boli. Nadal pamięta porozumiewawcze spojrzenia policjantów, ich kpiące uwagi i uśmiechy pełne politowania. Nikt nie wierzył w składane przez nią zeznania, gdy roztrzęsiona prosiła o pomoc. Teraz Kornelia Pliszka znów musi się o nią zwrócić. Otrzymuje listy z pogróżkami, a gdy w nocy słyszy dźwięk rozbitej szyby, zdaje sobie sprawę, że sytuacja stała się zbyt poważna, by milczeć. Pechowo trafia na tego samego policjanta, który prowadził jej sprawę przed laty. Trudno bowiem zaufać komuś, kto wtedy zawiódł tak bardzo. Kto chcąc chronić swojego kumpla, nie dał wiary słowom skrzywdzonej dziewczyny. Czy sytuacja się powtórzy? Czy i tym razem uprzedzenia wezmą górę, a Kornelia zostanie sam na sam ze swoim strachem? „Jak kamień w wodę” to obyczajowo-kryminalna opowieść o tym, jak krzywdzące bywa ocenianie po pozorach. I jak łatwo dać się zaślepić emocjom.
Rok 1985. Za drzwiami domu małżeństwa Tarnawów rozgrywa się dramat. Regularnie katowana Jolanta jest już na skraju wytrzymałości. Mąż staje się coraz agresywniejszy, a życie Joli to pasmo bólu i upokorzenia. W końcu kobieta decyduje się na ucieczkę. Koszmar jednak trwa. Mąż nie pozwoli na to, by ofiara wymknęła mu się z rąk. Okaleczone zwłoki Doroty Milewskiej znaleziono w jej własnym łóżku. Czy i w tej rodzinie szczęście było tylko pozorne? Wiele na to wskazuje, bo małżeństwo denatki nie było udane. Mąż staje się głównym podejrzanym o dokonanie zbrodni. W czterech ścianach więzną krzyki ofiar, kaci przez lata pozostają bezkarni, a świadkowie odwracają wzrok. Są jednak i tacy, którzy szukają winy w ofierze, a nie w jej kacie. Thriller Imię śmierci to wstrząsająca historia o ludziach tkwiących w toksycznych, niebezpiecznych relacjach i przemocy, która zatacza coraz szersze kręgi.
Jadwiga, po śmierci męża dowiaduje się, że miał przed nią wiele tajemnic. Kobieta, stroniąca do tej pory od podróży, w ciągu kilku tygodni odwiedza Francję i Moskwę. Przeżywa podróż życia i odnajduje cenny artefakt. Liczne zwroty akcji, niespodziewane komplikacje oraz wątek fabularny – tego nie za braknie w tej historii. „Klopsiki, krokiety i inne zagadki' to lekka powieść kryminalna okraszona dobrym humorem.
Tego, kto przeszedł przez najgęstszy mrok, nie przerazi żadna ciemność Była listopadowa noc, gdy dwóch mężczyzn włamało się do domu rodziny Butkiewiczów. Tej nocy rodzice Amelii zostali brutalnie zamordowani. „Ta dziewczyna nie ma prawa żyć!”, usłyszało skulone ze strachu dziecko schowane między kuchenne szafki. Mimo tej przerażającej zapowiedzi ośmiolatce udało się uniknąć śmierci. Dostała nową tożsamość i nowy dom. Jednak strach miał nigdy jej nie opuścić. Morderców rodziców nie udało się odnaleźć. Osiemnaście lat później koszmar powraca. Już nie w postaci towarzyszących Amelii lęków, a jako rzeczywiste zagrożenie. Od teraz ani ona, ani jej bliscy nie są bezpieczni. Mordercy zamierzają zrealizować groźbę sprzed lat. Kim są i jakie zagrożenie stanowi dla nich kobieta? Gasnące światło to opowieść o przeszłości, naznaczającej nawet tych, którzy nie są jej częścią.
Hanna Greń „Sam w dolinie” „Sam w dolinie” Hanny Greń to kryminał, którego czytania nie będziesz chciał przerwać ani na chwilę. Szymon Kliś to rolnik, o którego życiu erotycznym krążą niestworzone historie. Mężczyzna budzi sensację wśród swoich sąsiadów. Pewnego dnia jego ciało zostaje znalezione w jednym z budynków mieszkalnych w dolinie Kromparku. Okazuje się, że rolnik został otruty. Rusza śledztwo, które nie należy do tych najłatwiejszych. Głównie dlatego, że Szymon Kliś mógł mieć sporo wrogów. Pierwszą podejrzaną staje się jego była kochanka. Podkomisarz Konstanty Nakański uważa, że kobieta mogła chcieć zemścić się na partnerze, który ją porzucił. Czy to był dobry trop? Niekoniecznie. Kobieta niedługo potem sama zostaje zamordowana. Podkomisarz Nakański staje przed trudnym wyzwaniem. Czy uda mu się schwytać mordercę, który sieje postrach w okolicy? Hanna Greń – mistrzyni kryminałów Hanna Greń stworzyła książkę, która nie pozwala czytelnikowi odłożyć jej na bok. „Sam w dolinie” to opowieść o sile plotki, ale również o negatywnych emocjach, które targają każdym z nas. Brak empatii, egoizm, a nawet chęć zemsty. To wszystko może doprowadzić do prawdziwej tragedii… Hanna Greń (ur. w 1959 r.) – polska pisarka i autorka znanych powieści kryminalnych. Z wykształcenia jest ekonomistką. W przeszłości prowadziła m.in. biuro rachunkowe. Jednak ostatecznie zdecydowała, że poświęci się pisaniu książek. Jest autorką takich serii, jak: „W Trójkącie Bermudzkim”, „Polowanie na Pliszkę”, „Śmiertelne wyliczanki” oraz „Dioniza Remańska”. Pierwszym recenzentem jej książek jest mąż, który w przeszłości był policjantem.
„Już po przeczytaniu pierwszych stron po prostu nie sposób się od książki oderwać. Gorąco polecam!” Ewa Kasprzyk„Zarwałam noc! Wybierzcie się do Strzygomia, odizolowanej od świata wioski, gdzie króluje zbrodnia.Nie będziecie chcieli wracać”. Marta Matyszczak Niektóre tajemnice najlepiej zabrać ze sobą do grobu…Po odejściu z pracy w policji Dioniza Remańska postanowiła odszukać zabójcę swojego ojca. Jego zagadkowa śmierć od pewnego czasu nie dawała jej bowiem spokoju. Wprawdzie oskarżeni o tę zbrodnię zostali już skazani na długie lata w więzieniu, jednak Dioniza nie wierzy w ich winę. Przyjeżdża do wioski, w której mieszkają rodziny skazańców, by przeprowadzić prywatne śledztwo. Jego wyniki okazują się zaskakujące. Kłamstwa i intrygi spowijają Strzygom i sięgają poza jego granice. Z czasem sama Dioniza zaczyna wątpić, czy zdoła pośród mieszkańców tej przeklętej wioski odnaleźć prawdziwego zabójcę…
W Bystrzycy Wielkiej znalezione zostaje ciało nastolatki, Klaudyny Poloczek. Miejscowa policja sądzi, że było to samobójstwo – w torebce dziewczyny odkryto list pożegnalny, a wyniki sekcji zwłok wykazują, że przedawkowała narkotyki. Rodzina zmarłej i mieszkańcy miasteczka nie wierzą, że nastolatka mogła targnąć się na swoje życie, a tym bardziej – że była narkomanką. Na prośbę siostry zmarłej sprawą zajmuje się Dioniza Remańska. Była policjantka musi tym razem działać w ukryciu. Bystrzycka policja śledzi każdy jej ruch i wyraźnie nie życzy sobie, aby ktokolwiek kontynuował zamknięte śledztwo. Mimo przeciwności Remańska odkrywa ważny wątek w sprawie – okazuje się, że na moment przed śmiercią Klaudyna pomagała swojej przyjaciółce przyłapać na gorącym uczynku podglądacza, który niepokoił ją od dłuższego czasu. Jeśli trop, którym podąża Dioniza, jest słuszny, w Bystrzycy czai się o wiele więcej demonów, niż ktokolwiek mógłby się spodziewać. Czy Remańska nie ryzykuje zbyt wiele, angażując się w prywatne śledztwo?
Trudno dotrzeć do prawdy, gdy wszyscy wokół milczą jak zaklęci. Gdy Magdalena i Krzysztof Witeccy dowiadują się, że zostaną rodzicami, postanawiają spełnić swoje marzenie o przeprowadzce na wieś. Po długich poszukiwaniach decydują się kupić zaniedbany, lecz uroczy domek w Jasieniu. W czasie prac remontowych małżeństwo dowiaduje się o klątwie, która zdaniem sąsiadów ciąży nad tajemniczym ogrodem na tyłach posesji. Podobno wiele lat temu doszło tam do krwawego mordu. Ofiara zwana Białą Matyldą ma po dziś dzień nawiedzać to miejsce, czyhając na ciężarne kobiety i dzieci. Witeccy nie wierzą w paranormalne opowieści sąsiadów, jednak gdy życzliwa dotychczas społeczność odwraca się od nich, postanawiają opuścić dom i wrócić do miasta. O pomoc w wyjaśnieniu dziwnego zachowania sąsiadów proszą Dionizę Remańską. Tym razem wsparcie w rozwikłaniu zagadki nadejdzie z nieoczekiwanej strony i silnie splecie się z jej życiem osobistym. Czy nieustępliwej pani detektyw uda się połączyć wszystkie elementy układanki? Rodzinna tragedia, koszmar sprzed lat i zbrodnia, którą trudno rozwikłać, gdy wokoło panuje zmowa milczenia. Kolejny kryminał Hanny Greń doskonale oddający klimat sielskich miejscowości u podnóża gór, w których czai się zło. Polecam! Joanna Jodełka
Rok 1980. Inga Piątkowska staje u progu dorosłego życia z niemałym bagażem doświadczeń. Choć od samobójstwa jej przyjaciela minął rok, wciąż nie może się pogodzić ze stratą. Mimo licznych teorii, tajemnica śmierci Maćka pozostaje niewyjaśniona. Inga próbuje otrząsnąć się z poczucia winy i poukładać swoje życie na nowo. W czasie wyjazdu służbowego młoda kobieta poznaje Brinka Speedmana. Kanadyjczyk przyjechał do Polski, aby odwiedzić nieznaną dotąd rodzinę i odnaleźć cenną pamiątkę po pradziadku. Co ciekawe, od pierwszego spotkania z Ingą mężczyzna nie może się pozbyć wrażenia, że dziewczyna wygląda dziwnie znajomo. Gdy Speedman znika w niewyjaśnionych okolicznościach, Inga zostaje uwikłana w sprawę jego zaginięcia. Od tej pory każda z trudem zdobywana wskazówka będzie na wagę złota.
Po uzyskaniu licencji detektywa Dioniza Remańska kupuje dom w Strzygomiu, przyjmuje kilka prostych zleceń i powoli rozkręca firmę. Pewnego dnia w agencji pojawia się Maria Pisarek – kobieta twierdzi, że jej syn, Paweł, który zdaniem policji zaginął, został tak naprawdę zamordowany. Kobieta podejrzewa prawie wszystkich mieszkańców miejscowości Osiny, którzy rzekomo szykanowali jej dziecko, a w końcu doprowadzili do śmierci chłopaka. Z czasem wychodzi na jaw, że Paweł Pisarek, młody i zdolny informatyk, szantażował wiele osób, jednak z powodu braku dowodów śledztwo zostaje zawieszone. Równolegle prowadzona jest sprawa bestialsko skatowanego proboszcza. Czy zniknięcie Pawła może mieć coś wspólnego z morderstwem proboszcza, w którego komputerze chłopak znalazł dowody na to, że ksiądz wykorzystywał seksualnie nieletnich? Dioniza wie, że i tym razem w poszukiwaniu mordercy nie znajdzie łatwych odpowiedzi…
Kiedy tracisz rodzinę, tracisz wszystko… W Świercznicy znalezione zostaje ciało Wioletty Kamińskiej. Dziewczyna została zgwałcona i uduszona, a pomimo śladów biologicznych pozyskanych z jej ciała nie zdołano ustalić sprawcy. Nie wiadomo też, w jakim celu Kamińska przyjechała z drugiego końca Polski do tej małej górskiej wsi. Mieszkańcy Świercznicy są mało rozmowni, co od razu wzbudza podejrzenia miejscowego policjanta, a ten postanawia do całej sprawy zaangażować Dionizę Remańską. Była policjantka już wkrótce przekonuje się, że miejscowi kłamią, gdy tylko rozmowa schodzi na osobę Kamińskiej. Typuje więc podejrzanych i rozpoczyna śledztwo, które wstrząśnie całą okolicą i sprawi, że życie mieszkańców spokojnej dotąd miejscowości już nigdy nie będzie takie samo. Czy Dionizie uda się rozwiązać zagadkę zanim będzie za późno? Kontynuacja bestsellerowej serii autorstwa Hanny Greń!