Która kobieta choć przez moment nie marzyła, by być dziennikarką znanego czasopisma, chodzić na bankiety, jeździć na festiwale, mieć w komórce prywatne telefony celebrytów?
Gdy Lucyna – samotna matka, córka, a czasem kochanka - zostaje szefową działu kultury wziętego tygodnika, jest pewna, że życie sprawiło jej najcudowniejszy prezent. Ale rzeczywistość przechodzi najśmielsze wyobrażenia, tyle że nie w tę stronę, w którą powinna…
Czy lekarstwem na wszystko może być tajemniczy mężczyzna o zielonych oczach?
Mnóstwo humoru, gigantyczna afera i oczywiście wielka miłość w romansie z życia wyższych sfer… redakcyjnych.
Autorka, dziennikarka ukrywająca się pod pseudonimem, przysięga, że nie wyssała sobie tej historii z palca!