Menu

Popek Leon

"Album wydany z okazji przypadającej w 2023 r. 80. rocznicy zbrodni wołyńskiej. Zawiera 112 wybranych grafik autorstwa Włodzimierza Sławosza Dębskiego pochodzących ze zbioru przekazanego lubelskiemu Towarzystwu Przyjaciół Krzemieńca i Ziemi Wołyńsko-Podolskiej. Zostały one zestawione z fotografiami kościołów z okresu dwudziestolecia międzywojennego oraz współczesnymi zdjęciami tych samych obiektów lub miejsc. Całość uzupełniają krótkie informacje dotyczące dziejów poszczególnych parafii, kościołów i kaplic. Z prezentowanych w albumie 112 obiektów kultu religijnego dokładnie połowa, czyli 56, już nie istnieje, 13 jest w posiadaniu Cerkwi prawosławnej lub greckokatolickiej, 13 służy innym celom (kulturalnym lub gospodarczym), jedynie 22 są w administracji Kościoła rzymskokatolickiego, 8 zaś pozostaje w trwałej ruinie. Ten album ukazuje, jak wiele utraciliśmy z dziedzictwa kresowego, szczególnie w zakresie budownictwa i sztuki sakralnej. "
Najważniejsze rzeczy ratuje się przez przypadek. Tak było z listami sierot ocalonych z rzezi, z Wołynia. Pęk pożółkłych papierów z niemieckimi stemplami przeleżał ponad sześćdziesiąt lat w pudełku do butów u profesor Jadwigi Klimaszewskiej, szefowej katedry etnografii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Być może tych 129 listów i kart pocztowych z początku 1944 roku, napisanych przez ocalone z rzezi wołyńskiej dzieci, nigdy nie ujrzałyby światła dziennego, gdyby nie historyk IPN z Lublina, doktor Leon Popek. I tak zaczyna się ta historia.Listy są czymś więcej niż tylko historycznym świadectwem. Dzieci z Wołynia: Michałówka, Smyga, Szumska, Starej Huty, Kąt, Rudy Brodzkiej, Czyżowa – w tych czułych listach do rodziców pod pozorem normalności skrywają okrutną tajemnicę. Maskują własną traumę. Celem książki jest dotarcie do szerokiego grona odbiorców, których zainteresuje nie tylko kontekst historyczny, ale przede wszystkim autentyczne i żywe historie.