Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Dom nie z tej ziemi

Małgorzata Strękowska-Zaremba

Dom nie z tej ziemi

7.8

(104 ocen) wspólnie z

29,90

 

Niektóre domy mają tajemnice. I zrobią wszystko, aby nikt się o nich nie dowiedział. W swojej najnowszej książce Małgorzata Strękowska-Zaremba, autorka „Złodziei snów”, porusza tematy, o których trudno jest i mówić, i milczeć.
Gdy Daniel poznaje Marysię, dziwną dziewczynkę z oczami błyszczącymi jak dwa lusterka, od razu czuje, że to początek jakiejś niezwykłej historii. Jego nowa koleżanka, ukryta w krzakach, obserwuje dom po drugiej stronie ulicy, co mogłoby się wydawać zwyczajną, a nawet dosyć nudną zabawą, tylko że Marysia traktuje swoje zajęcie śmiertelnie poważnie. I w dodatku jest przerażona. A kiedy chłopiec zaczyna przyglądać się temu, co ją tak wystraszyło, odkrywa w pozornie podobnym do innych domu rzeczy niezrozumiałe czy wręcz złowrogie. Zaintrygowany, postanawia pomóc Marysi wyjaśnić zagadkę. Ale czy dom nie z tej ziemi pozwoli wyrwać sobie tajemnicę?
Małgorzata Strękowska-Zaremba – pisarka, członkini Stowarzyszenia Pisarzy Polskich oraz Stowarzyszenia Wolnego Słowa, stypendystka Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Za swoją twórczość dla dzieci i młodzieży była wielokrotnie nagradzana: otrzymała m.in. Nagrodę Literacką im. Kornela Makuszyńskiego (za książkę „Abecelki i duch Bursztynowego Domu”) i wyróżnienie w konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku 2006 (za książkę „Bery, gangster i góra kłopotów”). Jej „Złodzieje snów” zdobyli wyróżnienie w konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku 2008 oraz II Nagrodę w I Konkursie Literatury Dziecięcej im. Haliny Skrobiszewskiej; nagrodzoną książkę wpisano ponadto na Listę Skarbów Muzeum Książki Dziecięcej. Autorka została nominowana do Astrid Lindgren Memorial Award 2016.
Daniel de Latour – ilustruje książki i czasopisma dla mniejszych i większych, rysuje komiksy, uczy się grać na skrzypcach od wiejskich muzykantów. Otrzymał wiele nagród, takich jak Przecinek i Kropka czy Nagroda Literacka Miasta Stołecznego Warszawy (za ilustracje do „Niesamowitych przygód dziesięciu skarpetek” Justyny Bednarek). Dwukrotnie nominowano go w konkursie Polskiej Sekcji IBBY Książka Roku (za ilustracje do „Wyprawy do kraju księcia Marginała” Henryka Bardijewskiego oraz do „Zaskórniaków i innych dziwadeł z krainy portfela” Grzegorza Kasdepke i Ryszarda Petru). Do najbardziej znanych prac Daniela de Latoura należy cykl rysunków „Niepospolici ludzie w dniu swoim powszednim”.

Nasza Księgarnia
Oprawa twarda

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-101-3080-8

Liczba stron: 240

Format: 14.7x19.9

Cena detaliczna: 29,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...