Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Druga strona grzechu

Łucja Fice

Druga strona grzechu

6.0

(1 ocena) wspólnie z

20,98

 

Druga strona grzechu pozostaje na granicy powieści i eseju. Jest swoistym traktatem usiłującym rozstrzygnąć zagadkę bytu w oparciu o intuicję, penetrację somnambuliczną, zmysły i wiedzę z zakresu fizyki kwantowej. Tłem narracji jest biografia autorki, w tym jej wieloletnia emigracja, nazwijmy to zarobkowa, choć w istocie była ona penetracją i nowych światów, i samego siebie, którego lepiej widać zarówno w oderwaniu od pieleszy kulturowych, jak i w sferze nowych, nieraz traumatycznych doświadczeń.
Cztery gastarbeiterskie powieści Łucji Fice stworzyły mocny fundament pod Drugą stronę grzechu, ale zarazem były cennym dokumentem emigracji poakcesyjnej (która stała się losem blisko trzech milionów Polaków od 2004 roku).

dr Stefan Pastuszewski
Redaktor czasopisma „Akant”

„Nic nie jest takie, na jakie wygląda” – napis na budynku CIA.
Książki tej nie da się jednoznacznie przyporządkować do jednego gatunku literackiego. Łucja Fice z niesłychaną gracją i lekkością przechodzi z jednej formy do kolejnej: z powieści, przez esej i poezję, skończywszy na rozważaniach natury filozoficznej i naukowej.
Autorka odnosi się do swoich przeżyć, przemyśleń i dzieli się z czytelnikiem nietuzinkową intuicją, starając się wyjaśnić pewne zjawiska, z pozoru niewyjaśnialne. Poszukuje sensów, odkrywa własną duszę, dzieli się z innymi swoją wrażliwością i głębią postrzegania.
Każda karta „Drugiej strony grzechu” to jak podróż w nieznane bez przewodnika. Należy się w nią zagłębić, by zastanowić się choć przez chwilę nad otaczającym nas światem i zrozumieć jego sens w momencie, kiedy utraci się tych, których się kocha najbardziej.

Od redakcji

Haft na styku światów

Być może grzechem jest prowadzić takie rozważania. To, co jest – objaśnia nam fizyka. To, dlaczego jest – metafizyka. A to, jak jest? W jaki sposób nasz wewnętrzny świat przyswaja, absorbuje świat zewnętrzny? Jak powstają nasze spostrzeżenia, nasze refleksje? Co dzieje się w nas, kiedy patrzymy? Co dzieje się w nas, kiedy zamykamy oczy? To wszystko objaśnia nam – a przynajmniej próbuje – ta powieść. Zdarzenia dzielą się na codzienne, niecodzienne i te, które się nie zdarzyły. Pomiędzy fizyką a metafizyką rozciąga się bezkres, który próbuje wypełnić ta powieść. Bezkres emocji, empatii, gestów dokonanych i niedokonanych, zdarzeń które miały miejsce, miały mieć miejsce – były oczekiwane, nigdy nie miały miejsca, a mogły – tak sugeruje bohaterce po latach jej refleksja.
Dwoje dojrzałych ludzi, kobieta i mężczyzna, oboje z bagażem pamięci o wspólnym życiu. Mężczyzna wychodzi do pracy, kobieta patrzy w lustro. Kobieta wyjeżdża do pracy, mężczyzna umiera. Kobieta wraca i parzy kawę tak, jak ją uczył zmarły mąż.
Haft na styku światów – swoiście pojęty monolog wewnętrzny, gdzie opowieść o życiu dwojga ludzi oplata koronka zamyślenia o nim, a który prowadzi kobieta. Ze strony na stronę coraz rozleglejsza koronka, bo buddyzm sąsiaduje tam z mechaniką kwantową, a krążące w umyśle potencjały, z których potem wywodzą się nasze myśli – z magią najbardziej osobistych wspomnień. „Jesteśmy wszyscy jak cząsteczki patrzące na siebie. Oby patrzeć z sercem”. Ostatnie zdania tej opowieści są jej najlepszą syntezą – o tym właśnie ona jest.
Alski

Patroni: Związek Pisarzy Polskich na Obczyźnie, Związek Literatów Polskich Oddział w Zielonej Górze

Warszawska Firma Wydawnicza
Broszurowa ze skrzydełkami

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-801-1915-4

Liczba stron: 192

Format: 13.0x20.0cm

Cena detaliczna: 30,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...