Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Kobiety których nie ma Bezdomność kobiet w Polsce

Sylwia Góra

Kobiety których nie ma Bezdomność kobiet w Polsce

6.6

(106 ocen) wspólnie z

28,70

 

Mijamy je na ulicach, dworcach, w galeriach handlowych, zimą chronią się na działkach. Czasem brzydko pachną czy mają brudne ubrania, często wyglądają, jak każdy z nas. Łączy je brak domu i siostrzeństwo doświadczeń: przemocy psychicznej, fizycznej i instytucjonalnej, zerwanych więzi rodzinnych, poczucia wstydu i wykluczenia z rynku pracy.
Sylwia Góra oddała głos kobietom, które w pewnym momencie swojego życia stały się niewidzialne. Wysłuchała kilkudziesięciu historii osób z całej Polski, które znalazły się w bezdomności ulicznej, korzystały z noclegowni, mieszkały w schroniskach, mieszkaniach chronionych czy treningowych, a także były uczestniczkami programów pomocowych. Opowiadają o przeszłości, która zaprowadziła je do tych miejsc, o trudnej teraźniejszości i marzeniach związanych z przyszłością.
Autorka porusza problemy często pomijane w debacie o bezdomności, takie jak menstruacja i ciąża na ulicy czy przebywanie na niej z dziećmi.
Kryzys bezdomności to nie jest problem sezonowy – choć media przypominają o nim głównie zimą. Dlaczego zatem, mimo ogromnej pracy streetworkerów i streetworkerek oraz organizacji niosących pomoc, wciąż nie znaleźliśmy dobrego, działającego rozwiązania? Dlaczego ludzie nadal marzną, chorują i głodują na ulicach? Czemu nie zauważamy, że te problemy dotykają tak wielu kobiet?
Ta książka próbuje znaleźć odpowiedź także na te pytania i upomnieć się o te niewidzialne kobiety.
Sylwia Góra potrafi słuchać. W nieuważnym świecie proponuje uważność. Nie tylko ocala ludzkie historie, ale też uczy, jak nie osądzać. To mądra, ważna książka, która otwiera oczy.
Angelika Kuźniak
W historiach tych kobiet odbija się cała polska systemowa nierówność płci. Przyczyny bezdomności bywają różne, ale wspólny jest ogrom przeszkód, którym muszą sprostać, by się z tego kryzysu wydostać. Jedną z nich jest bariera w głowach tych, którzy powtarzają, że są same sobie winne. Lektura tej książki to lekcja empatii, która takie stereotypy burzy.
Magdalena Kicińska
Sylwia Góra – kulturoznawczyni, literaturoznawczyni, doktorka nauk humanistycznych, absolwentka Polskiej Szkoły Reportażu, autorka książki Ewa Kierska. Malarka melancholii (2020), animatorka kultury, współorganizatorka Festiwalu Dekonstrukcji Słowa Czytaj!, miłośniczka literatury pisanej przez kobiety oraz biografii nieznanych i zapomnianych artystek. Stale współpracuje z Kulturą Liberalną.

Marginesy
Oprawa: Brak

ISBN: 978-83-671-5778-0

Liczba stron: 336

Format: 14.5x20.5cm

Cena detaliczna: 49,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...