Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Anna Szewczyk
27/03/2017
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Tajemniczość, którą opisała w swojej książce Pani Mirosława Kareta „ Pokochałam wroga” skrywa wiele uczuć pozytywnych, które okazały się potem negatywne w oczekiwaniu na wydarzenia z jakimi spotkają następnie bohaterowie. Gdy rozpoczęłam czytanie to na samym początku zadałam sobie pytanie wynikające z tytułu książki: Czy ja potrafiłabym pokochać swojego wroga? Nie uzyskałam odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie. Pani Mirosława pisząc tekst zawarty w tej książce zna odpowiedź na moje pytanie. Czytelniku jeśli lubisz literaturę opartą na emocjach, przeżyciach to możesz liczyć na to, że zapoznasz bohaterów, którzy staną przed wyborami najważniejszych decyzji w swoim życiu, które łatwe na co dzień do przeżycia nie jest.
Anna Szewczyk
06/02/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Tajemniczość, którą opisała w swojej książce Pani Mirosława Kareta „ Pokochałam wroga" skrywa wiele uczuć pozytywnych, które okazały się potem negatywne w oczekiwaniu na wydarzenia z jakimi spotkają następnie bohaterowie. Gdy rozpoczęłam czytanie to na samym początku zadałam sobie pytanie wynikające z tytułu książki: Czy ja potrafiłabym pokochać swojego wroga? Nie uzyskałam odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie. Pani Mirosława pisząc tekst zawarty w tej książce zna odpowiedź na moje pytanie. Czytelniku jeśli lubisz literaturę opartą na emocjach, przeżyciach to możesz liczyć na to, że zapoznasz bohaterów, którzy staną przed wyborami najważniejszych decyzji w swoim życiu, które łatwe na co dzień do przeżycia nie jest.Walorem pozytywnym tej oto książki jest ciekawa fabuła, historia, miłość, która tutaj stanowi najważniejszą część. Każdy napisany wątek przyciąga uwagę ze względu na sposób przekazu tekstu, który jest napisany zrozumiale, dialogi są dostosowane do bohatera. Postaciami, które zwróciły moją uwagę to: Jadwiga, Maria, Max, Maksymilian, Stanisław oraz dzieci Marii i Maksymiliana - mające własne, momentami różne zdanie na temat życia.Czy Maksymilian dowie się prawdy o swoim dzieciństwie, kto okaże się jego przyjacielem, a kto wrogiem? Czytelniku warto się przekonać o tym, że trudna miłość w czasach , które nie sprzyjają miłości służą pozytywnie, ale pod warunkiem, że sami podejmujemy decyzję o naszych wyborach, a nie sugerując się zdaniem innych, co myślą na temat miłości do wroga.Warto jest odkryć w sobie zatroskaną Marię lub zdziwionego Maksymiliana, który ma swoje życiowe zasady. Tacy jesteśmy właśnie na co dzień.Podsumowując losy zawarte w tej książce, która osobiście spowodowała we mnie wzruszenie mogę ocenić mottem własnego autorstwa: „ Kochaj swojego wroga, walcz o swoją miłość, nie bój się przeciwności losu, aby potem nie żałować utraconych chwil z życia".Oprawa miękka z piękną fotografią pary zakochanej z miastem Krakowem w tle. Zawiera 436 stron.Polecam przeczytać tą książkę część pierwszą autorstwa Pani Mirosławy Karety wydaną przez Wydawnictwo WAM.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Tajemniczość, którą opisała w swojej książce Pani Mirosława Kareta „ Pokochałam wroga" skrywa wiele uczuć pozytywnych, które okazały się potem negatywne w oczekiwaniu na wydarzenia z jakimi spotkają następnie bohaterowie. Gdy rozpoczęłam czytanie to na samym początku zadałam sobie pytanie wynikające z tytułu książki: Czy ja potrafiłabym pokochać swojego wroga? Nie uzyskałam odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie. Pani Mirosława pisząc tekst zawarty w tej książce zna odpowiedź na moje pytanie. Czytelniku jeśli lubisz literaturę opartą na emocjach, przeżyciach to możesz liczyć na to, że zapoznasz bohaterów, którzy staną przed wyborami najważniejszych decyzji w swoim życiu, które łatwe na co dzień do przeżycia nie jest.Walorem pozytywnym tej oto książki jest ciekawa fabuła, historia, miłość, która tutaj stanowi najważniejszą część. Każdy napisany wątek przyciąga uwagę ze względu na sposób przekazu tekstu, który jest napisany zrozumiale, dialogi są dostosowane do bohatera. Postaciami, które zwróciły moją uwagę to: Jadwiga, Maria, Max, Maksymilian, Stanisław oraz dzieci Marii i Maksymiliana - mające własne, momentami różne zdanie na temat życia.Czy Maksymilian dowie się prawdy o swoim dzieciństwie, kto okaże się jego przyjacielem, a kto wrogiem? Czytelniku warto się przekonać o tym, że trudna miłość w czasach , które nie sprzyjają miłości służą pozytywnie, ale pod warunkiem, że sami podejmujemy decyzję o naszych wyborach, a nie sugerując się zdaniem innych, co myślą na temat miłości do wroga.Warto jest odkryć w sobie zatroskaną Marię lub zdziwionego Maksymiliana, który ma swoje życiowe zasady. Tacy jesteśmy właśnie na co dzień.Podsumowując losy zawarte w tej książce, która osobiście spowodowała we mnie wzruszenie mogę ocenić mottem własnego autorstwa: „ Kochaj swojego wroga, walcz o swoją miłość, nie bój się przeciwności losu, aby potem nie żałować utraconych chwil z życia".Oprawa miękka z piękną fotografią pary zakochanej z miastem Krakowem w tle. Zawiera 436 stron.Polecam przeczytać tą książkę część pierwszą autorstwa Pani Mirosławy Karety wydaną przez Wydawnictwo WAM.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Tajemniczość, którą opisała w swojej książce Pani Mirosława Kareta „ Pokochałam wroga” skrywa wiele uczuć pozytywnych, które okazały się potem negatywne w oczekiwaniu na wydarzenia z jakimi spotkają następnie bohaterowie. Gdy rozpoczęłam czytanie to na samym początku zadałam sobie pytanie wynikające z tytułu książki: Czy ja potrafiłabym pokochać swojego wroga? Nie uzyskałam odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie. Pani Mirosława pisząc tekst zawarty w tej książce zna odpowiedź na moje pytanie. Czytelniku jeśli lubisz literaturę opartą na emocjach, przeżyciach to możesz liczyć na to, że zapoznasz bohaterów, którzy staną przed wyborami najważniejszych decyzji w swoim życiu, które łatwe na co dzień do przeżycia nie jest.