Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Popełnisz koszmarny błąd!

Sibony Olivier

Popełnisz koszmarny błąd!

36,16

 

Wszyscy podejmujemy złe decyzje. Błądzić to rzecz ludzka: nawyki, które wyrabiamy w sobie zupełnie świadomie - papierosy, alkohol, dieta, siedzący styl życia - są głównymi przyczynami śmierci. Z pewnością zdarza się wam, że kupujecie produkty z przeceny, których nie potrzebujecie, lub odkładacie na emeryturę mniej niż powinniście. Powyższe proste przykłady dobrze to ilustrują: nasze decyzje nie zawsze idą w parze z naszym własnym interesem. Nowoczesne państwa cierpią na to samo. Jedno państwo z zacięciem pogłębia swój deficyt budżetowy i zadłużenie, drugie angażuje się w nieprzemyślane działania zbrojne, a jeszcze inne nie potrafi twardą ręką powstrzymać lokalnej korupcji, która zmniejsza szanse na rozwój ekonomiczny i społeczny. Wybory podejmowane przez państwa nie wydają się o wiele bardziej racjonalne niż ich obywateli. Chciałoby się wierzyć, że coś takiego nie ma miejsca w naszych przedsiębiorstwach, że są one wysepką racjonalności w oceanie absurdalnych decyzji. Czyż nowoczesna firma nie działa jak precyzyjna maszyna do podejmowania decyzji zgodnie z celami ekonomicznymi i strategicznymi? Niestety tak nie jest. Nie ma miesiąca, nie ma tygodnia bez bankructwa lub skandalu, które przypomina nam, że przedsiębiorstwa również popełniają poważne błędy. Najdziwniejsze nie jest to, że firmy czasem dokonują wyboru, który oceniamy jako zły w naszym systemie wartości, ale to, że ich decyzje nie zawsze idą w parze z ich własnym, dobrze rozumianym interesem. Przejęcia, które szybko okazują się katastrofą; wywoływane przez nieuwagę wojny cenowe; szalone strategie przełamania, które zabijają chorego, zamiast go leczyć; niekontrolowane podejmowanie ryzyka, które burzy przyszłość: przygodne strategiczne decyzje są niestety na porządku dziennym. Do tego należy jeszcze dorzucić brak decyzji, który również okazuje się bolesny w skutkach. Wynurzająca się konkurencja, której nie zauważamy, nowe technologie, na które reagujemy zbyt późno, umierające projekty, których nie potrafimy porzucić również zasługują na swoje miejsce w muzeum błędów. Ta książka nie jest ani pamfletem o najgorszych decyzjach strategicznych, ani kompendium wiedzy teoretyka kognitywistyki, ani podręcznikiem zarządzania oferującym proste przepisy, które każdy pracownik na stanowisku kierowniczym mógłby wdrożyć „od poniedziałku rano”. Jej ambicją jest skłonienie każdego menedżera, niezależnie od jego dziedziny i poziomu działania, do refleksji nad swoją praktyką decyzyjną. Jeśli czytelnik poświęci trochę czasu, zanim podejmie kolejną ważną decyzję, na zbudowanie własnej metody, na wymyślenie własnej „sztuki decyzyjnej”, cel zostanie osiągnięty.

Media Rodzina
Oprawa miękka

ISBN: 978-83-800-8912-9

Tytuł oryginalny: Vous alles commettre une terrible erreur!

Liczba stron: 328

Format: 14.5x20.5cm

Cena detaliczna: 49,00 zł

Ebook i Audiobook dostępny na

Kup ebooka

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...