Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Ta ogromna cegiełka i przyciągająca okładka jest jedną z lepszych książek tego gatunku, jakie miałam okazję czytać.Co prawda ilość stron mnie na początku przeraziła i myślałam, że nie podołam, ale przyznaję, że wpadłam w nią całkowicie i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona.Opis wydwał mi się dość dziwny jak na książkę fantasy, w końcu to historia o poszukiwaniu zaginionego dziecka, jednakże skład poszukiwawczy jest bardzo niecodzienny.Czy uda im się odnaleźć chłopda? Jakie przeszkody staną na ich drodze?Po krótce Wam powiem, że jestem po prostu jak najbardziej na tak dla książki, autora i serii. Niecierpliwie czekam na kolejny tom z nadzieją, że będzie to równie obszerna cegiełka, która zafunduje mi multum emocji i wprowadzi w niesamowity magiczny świat, pełen niespodziewanych zwrotów akcji - bo taki jest właśnie "Czarny lampart, czerwoyn wilK''. Absolutnie nie dziwię się temu, że książka osiągnęła tak wielki sukces i zyskała nagrodę.Wielki szacun dla autora i zdecydowanie zachęcam i polecam tę powieść. Jestem przekonana, że będziecie równie zadowoleni jak ja.