Dziewczyna mojego męża Anna Szczypczyńska Książka
Wydawnictwo: | LUNA |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 288 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2022 |
Szczegółowe informacje na temat książki Dziewczyna mojego męża
Wydawnictwo: | LUNA |
EAN: | 9788367157674 |
Autor: | Anna Szczypczyńska |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 288 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2022 |
Data premiery: | 2022-06-15 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Luna Mierosławskiego 11a 01-527 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Dziewczyna mojego męża
Inne książki Anna Szczypczyńska
Inne książki z kategorii Romans
Oceny i recenzje książki Dziewczyna mojego męża
Skończyłam tę książkę i sama nie wiem, co o niej myśleć. Staram się w głowie podsumować wszystkie plusy i minusy. Z pewnością oczekiwania totalnie minęły się z rzeczywistością. Pomimo okładki w słonecznych barwach i żartobliwego tytułu, powieść nie ma w sobie nic z lekkości i wakacyjnego luzu. Mam wrażenie, że w ten sposób starano się trochę zmniejszyć ciężką tematykę, którą książka porusza.Trochę o treści: główna bohaterka, Lucyna, postanawia "zerwać" ze swoim mężem, bo ich miłość się wypaliła. Chce ułożyć sobie życie na nowo, ale po cichu, bez rewolucji, z tego powodu o niczym nie wiedzą ich wspólni znajomi ani nawet dorosła córka. Sprawa komplikuje się, kiedy trzeba wyjechać na ślub przyjaciela do Włoch i to we czwórkę.Było kilka scen, przy których kiwałam głową z uznaniem. Zostały tak dobrze dopracowane, że idealnie uwypuklały tę niecodzienną relację. Oto para z długoletnim stażem, która nie jest już parą, poznaje swoich nowych partnerów (kochanków?) - czujecie tę dawkę emocji? Było tutaj chyba wszystko, od zakłopotania, podejrzliwości, poprzez nadzieję na lepszą przyszłość i motylki zauroczenia. Autorka świetnie oddała te wszystkie dylematy.Jakby mnie ktoś osobiście spytał, to ten układ od początku wydał mi się okropnym pomysłem, a to co Lucyna jeszcze narobiła w drugiej części, to już całkiem mnie rozeźliło. Mimo wszystko z zainteresowaniem obserwowałam co z tego wyniknie i muszę przyznać, że lektura była bardzo szybka i przyjemna dzięki lekkiemu pióru autorki. Niestety zakończenie mi się kompletnie nie podobało, jest nagłe, urwane, nic z niego nie wynika. Nie pogardziłabym jeszcze kilkudziesięcioma stronami, które zamknęłyby wszystkie wątki.Podobało mi się poruszenie tematu wypalonej miłości, ale nie tego się spodziewałam po okładce i opisie "perypetii" na odwrocie. W książce jest też sporo scen erotycznych, w pełni realistycznych, ale czy potrzebnych? Mam wrażenie, że brakuje tej powieści równowagi. Polecam przekonać się samemu!
Lucyna i Tomek rozstają się po dwudziestu latach małżeństwa. Ich córka Iga wyfrunęła z domu na zagraniczną uczelnię. Podjęli decyzję o rozstaniu w zgodzie i przyjaźni. Oboje weszli już w nowe związki i korzystają z uroków życia, ale ukrywają to przed wszystkimi. Do czasu, gdy dostają zaproszenie na wesele do wspólnego przyjaciela, które odbędzie się we Włoszech.Tomasz proponuje, by pojechali tam we czwórkę.Co wyjdzie z tego spotkania?Czy Lucyna jest gotowa poznać nową partnerkę swojego męża?Co zrobi córka Lucyny i Tomasza, gdy dowie się, że rodzice ukrywali przed nią prawdę i okłamywali ją tyle czasu?Przekonacie się czytając tę powieść."Dziewczyna mojego męża" to historia o skomplikowanych relacjach rodzinnych i partnerskich.Autorka wymyśliła ciekawą fabułę oraz interesujących bohaterów. To bardzo życiowa historia, która opowiada o dwójce znudzonych sobą dojrzałych ludzi, którzy rozstają się po długim stażu małżeńskim. Rozstają się w zgodzie i wchodzą w nowe związki. Gdy dostają zaproszenie na ślub przyjaciela dochodzi do wielu zabawnych i upokarzających scen z ich udziałem. Lucyna i Tomek chcą uchronić przed cierpieniem dorosłą córkę. Okłamują ją i całe otoczenie. W pięknej scenerii będą musieli zmierzyć się z wieloma problemami. Niestety nie polubiłam Lucyny. Dojrzała kobieta, a sama nie wie, czego chce. Jej zachowanie jest irytujące.Autorka ma fajny styl i szybko przeczytałam książkę.Zdecydowanie nie jest to romans wakacyjny, ale literatura obyczajowa. Jednak spodziewajcie się pikanterii i gorących scen.Polecam!
Lucyna i Tomek rozstają się po dwudziestu latach małżeństwa. Ich córka Iga wyfrunęła z domu na zagraniczną uczelnię. Podjęli decyzję o rozstaniu w zgodzie i przyjaźni. Oboje weszli już w nowe związki i korzystają z uroków życia, ale ukrywają to przed wszystkimi. Do czasu, gdy dostają zaproszenie na wesele do wspólnego przyjaciela, które odbędzie się we Włoszech.Tomasz proponuje, by pojechali tam we czwórkę.Co wyjdzie z tego spotkania?Czy Lucyna jest gotowa poznać nową partnerkę swojego męża?Co zrobi córka Lucyny i Tomasza, gdy dowie się, że rodzice ukrywali przed nią prawdę i okłamywali ją tyle czasu?Przekonacie się czytając tę powieść."Dziewczyna mojego męża" to historia o skomplikowanych relacjach rodzinnych i partnerskich.Autorka wymyśliła ciekawą fabułę oraz interesujących bohaterów. To bardzo życiowa historia, która opowiada o dwójce znudzonych sobą dojrzałych ludzi, którzy rozstają się po długim stażu małżeńskim. Rozstają się w zgodzie i wchodzą w nowe związki. Gdy dostają zaproszenie na ślub przyjaciela dochodzi do wielu zabawnych i upokarzających scen z ich udziałem. Lucyna i Tomek chcą uchronić przed cierpieniem dorosłą córkę. Okłamują ją i całe otoczenie. W pięknej scenerii będą musieli zmierzyć się z wieloma problemami. Niestety nie polubiłam Lucyny. Dojrzała kobieta, a sama nie wie, czego chce. Jej zachowanie jest irytujące.Autorka ma fajny styl i szybko przeczytałam książkę.Zdecydowanie nie jest to romans wakacyjny, ale literatura obyczajowa. Jednak spodziewajcie się pikanterii i gorących scen.Polecam!
Skończyłam tę książkę i sama nie wiem, co o niej myśleć. Staram się w głowie podsumować wszystkie plusy i minusy. Z pewnością oczekiwania totalnie minęły się z rzeczywistością. Pomimo okładki w słonecznych barwach i żartobliwego tytułu, powieść nie ma w sobie nic z lekkości i wakacyjnego luzu. Mam wrażenie, że w ten sposób starano się trochę zmniejszyć ciężką tematykę, którą książka porusza.Trochę o treści: główna bohaterka, Lucyna, postanawia "zerwać" ze swoim mężem, bo ich miłość się wypaliła. Chce ułożyć sobie życie na nowo, ale po cichu, bez rewolucji, z tego powodu o niczym nie wiedzą ich wspólni znajomi ani nawet dorosła córka. Sprawa komplikuje się, kiedy trzeba wyjechać na ślub przyjaciela do Włoch i to we czwórkę.Było kilka scen, przy których kiwałam głową z uznaniem. Zostały tak dobrze dopracowane, że idealnie uwypuklały tę niecodzienną relację. Oto para z długoletnim stażem, która nie jest już parą, poznaje swoich nowych partnerów (kochanków?) - czujecie tę dawkę emocji? Było tutaj chyba wszystko, od zakłopotania, podejrzliwości, poprzez nadzieję na lepszą przyszłość i motylki zauroczenia. Autorka świetnie oddała te wszystkie dylematy.Jakby mnie ktoś osobiście spytał, to ten układ od początku wydał mi się okropnym pomysłem, a to co Lucyna jeszcze narobiła w drugiej części, to już całkiem mnie rozeźliło. Mimo wszystko z zainteresowaniem obserwowałam co z tego wyniknie i muszę przyznać, że lektura była bardzo szybka i przyjemna dzięki lekkiemu pióru autorki. Niestety zakończenie mi się kompletnie nie podobało, jest nagłe, urwane, nic z niego nie wynika. Nie pogardziłabym jeszcze kilkudziesięcioma stronami, które zamknęłyby wszystkie wątki.Podobało mi się poruszenie tematu wypalonej miłości, ale nie tego się spodziewałam po okładce i opisie "perypetii" na odwrocie. W książce jest też sporo scen erotycznych, w pełni realistycznych, ale czy potrzebnych? Mam wrażenie, że brakuje tej powieści równowagi. Polecam przekonać się samemu!