Dziewczyna z sierocińca Joanna Parasiewicz Książka
Wydawnictwo: | Mando |
Rodzaj oprawy: | Miękka |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 14.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2023 |
Szczegółowe informacje na temat książki Dziewczyna z sierocińca
Wydawnictwo: | Mando |
EAN: | 9788327730633 |
Autor: | Joanna Parasiewicz |
Rodzaj oprawy: | Miękka |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 432 |
Format: | 14.0x20.0cm |
Rok wydania: | 2023 |
Data premiery: | 08/06/2022 |
Oceny i recenzje książki Dziewczyna z sierocińca
Joanna Parasiewicz stworzyła bardzo ciekawą, mroczną i zarazem smutną historię z zaskakującym finałem. Tytułowa „Dziewczyna z sierocińca" to Niemka Ernestina August. W czasie wojny trafiła do polskiego sierocińca, który prowadziły siostry zakonne. Niestety w tamtych czasach pochodzenie miało ogromne znaczenie. Dziewczyna była gnębiona zarówno przez innych wychowanków jak i same zakonnice. Zmagała się z ogromnymi lękami. Było mi jej strasznie żal. Miałam nadzieję, że ktoś ją zaadoptuje i wyrwie z tego piekła. Po wojnie pewna lekarka postanowiła dać jej szansę i specjalnie dla niej stworzyć idealny dom. Dostała nowe imię - teraz jest Niną. Czy nasza bohaterka będzie szczęśliwa? Na to pytanie poznacie odpowiedź czytając „Dziewczynę z sierocińca".Poznacie również pewnego doktora Eryka, który tutaj ostro namiesza. Ukrywa coś przed nami. Obawiałam się jego niecnych zamiarów. Mężczyzna jest chory psychicznie. Ma obsesję na pewnym punkcie. Czy moje obawy były słuszne? Myślałam, że ten wątek pójdzie w inną stronę, ale się myliłam. Autorka w idealny sposób z tego wybrnęła. Eryk to postać, która owija sobie człowieka jak boa dusiciel, a kiedy już nie jest potrzebny miażdży mu kości. Uważajcie na niego.Historia ogólnie jest bardzo smutna. Okres wojny i po wojnie nie był czasem szczęśliwym dla wszystkich, zwłaszcza dla sierot pochodzących z wrogiego kraju. W tamtych czasach ludzie byli prześladowani i gnębieni, niestety to również dotyczy dzieci i młodzieży. W książce przeczytacie co nadmierna obsesja może zrobić z człowiekiem.W powieści „Dziewczyna z sierocińca" bardzo ważne są emocje, które nie pozwalają przejść obojętnie wobec całej historii. Czytając płakałam nad tragicznym losem Niny. To nie była jej wina, że znalazła się tam, gdzie się znalazła. Każde dziecko bez względu na pochodzenie zasługuje na szczęście.Jedynym bohaterem, który zasługiwał na solidne manto jest Eryk. Dlaczego? Poczytajcie.Fabuła całkowicie pochłaniająca, dobra akcja - nie miałam czasu na nudę, bohaterowie z pełnym wachlarzem emocji. Jestem zadowolona z tej historii.Czytając „Dziewczynę z sierocińca" otrzymacie: zazdrość, obsesję, smutek, strach, radość, szczęście i nadzieję na lepsze jutro.Czy jesteście gotowi poznać całą historię Niny?Z całego serca polecam tą wzruszającą powieść - mommy_and_books.
Autorka zabiera nas w podróż do Niemiec, do roku 1944. Poznajemy tu małą dziewczynkę. Sirotę o imieniu Erna, która urodziła się w szpitalu psychiatrycznym a później została przewieziona do sierocińca, gdzie łatwo nie miała. Gertruda była srogą opiekunką, a Ursula to dziewczynka, która wciąż dokuczyła Ernie. Gdy wybuchła wojna dzieci z sierocińca przewieziona do innego, do Duszników- Zdrój. Zaczęła się walka o przetrwanie. W nowym miejscu było jeszcze gorzej niż w Berlinie, ponieważ Erna był Niemką, a więc w Polsce uznawana za kogoś gorszego.Równolegle z losami Erny, poznajmy historię Eryka. Jego młodość również była ciężka. Jego rodzice zamknęli w małej, drewnianej chatce Alinę. Kim była ta osoba i dlaczego ją zamknięto? Co się z nią stało? I kim dla młodego chłopca była? Gdy Eryk dorasta zostaje chirurgiem a później poznaje Wandę, z którą bierze ślub. Nie planują oni jednak mieć dzieci. Decydują się na adopcję. I tak właśnie do ich domu trafia Ernie, której dają bardziej polskie imię - Nina. Wydawałoby się, że w końcu młoda Niemka znalazła spokój i dom. Wanda, bardzo ją kochała i bardzo o nią dbała. Niestety, ale los chciał inaczej i radość dziewczynki z nowego życia długo nie trwała. Budzą się demony przeszłości zarówno u Niny, jak u Eryka.Książka wciąga od pierwszych stron. Szczegółowy opis życia w sierocińcu, ale także to co działo się z młodą Niemką poza murami bidula, wyzwala wiele emocji. Od smutku, przerażenia po wzruszenie. Jest tu opis okrucieństwa, na które małe dzieci nie zasługują. Jest to książka przetrwaniu i o poszukiwaniu swojego miejscu na ziemi. Ukazująca najmroczniejsze zakamarki duszy. Czytając ten thriller zastawiałam się, kto jest bardziej szalony. Erna czy Eryk? Jest to książka o samotności, wyobcowaniu i obsesji, która potrafi zawładnąć człowiekiem.Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Joanny Parasiewicz i już wiem, że muszę nadrobić pozostałe jej książki. A Ty jeśli lubisz thrillery psychologiczne, które od początku do końca trzymają w napięciu i wyzwalają wiele emocji to tym tytułem nie zawiedziesz się. Polecam!