Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Kiedy to zleciało? Mam wrażenie że nie tak dawno zaczynałam przygodę z twórczością @kristenashleybooks . Dziś do Rock Chick dołączyć mogę losy Sadie i latynoskiego hot ciasteczka czyli Hectora. "Zniewalający opiekun" to już siódmy tom serii od @wydawnictwomuza i @grzeszne_ksiazki a ja wyjść z podziwu nie mogę że autorka z każdym kolejnym tomem potrafi mnie jeszcze czymś nowym zaskoczyć. Bohaterowie poprzednich części serii są już dla siebie i dla mnie trochę też jak członkowie rodziny. W każdym tomie pojawia się silny, odważny mężczyzna ratujący z opresji pokrzywdzoną, zranioną kobietę. Tutaj na pozór jest podobnie.Ponowne spotkanie Hectora i Sadie nie należy do przyjemnych bo oboje skrywają w sobie pewne niewyjaśnione i nie do końca zabliźnione rany z przeszłości. Teraz gdy ta przeszłość może znów zagrozić dziewczynie, ta szuka pomocy u Lee. Czy ją otrzyma zanim będzie za późno? Autorka przyzwyczaiła nas już i tutaj nie było wcale inaczej, że będzie gorąco, będzie niebezpiecznie ale też momentami zabawnie. Rodzinka którą niewątpliwie tworzą panowie z Nightingale Investigations i ich kobiety to przykład ludzi którzy są w stanie skoczyć za sobą nawzajem w ogień. Taki też jest Hector. Mężczyzna w niczym nie odstaje od reszty facetów. Dla swojej kobiety gotów jest na wiele.Sadie choć nie chce się do tego przyznać, tej opieki Hectora bardzo potrzebuje. Oboje próbują sobie na nowo zaufać i odbudować nadszarpnięte wcześniej relacje.Jest jednak ktoś, kto z mroków obserwuje poczynania Sadie i jej opiekuna. Ktoś kto jest gotów na bardzo złe rzeczy. Hectora czeka bardzo trudne i niebezpieczne zadanie zapewnienia swojej ukochanej bezpieczeństwa. Na szczęście w trudnych chwilach może on liczyć na wsparcie pozostałych chłopaków. Czy to wystarczy? Przekonajcie się sami.