Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Justyna Zysiak
16/08/2022
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Jo Nesbo przypomniał mi, dlaczego nie przepadam za opowiadaniami. Największy plus tych ze zbioru "Zemsta" to fakt, że szybko o nich zapomnę.W otwierającym "Antidotum" panuje chaos. Zakładam, że pomieszanie chronologii wydarzeń miało wywołać więcej napięcia u czytelnika, mnie tylko znużyło. Syn przyjeżdża do ojca, który przeprowadził się do dziczy na farmę węży - chyba nie dało się wymyśleć bardziej odrealnionej historii.W kolejnym opowiadaniu, "Niszczarka", wydaje się z początku, że będzie lepiej, ale ostatecznie to takie samo rozczarowanie. Polityka miesza się z biologicznym science fiction, smakuje to odgrzewanym kotletem. Usuwanie wspomnień, specyfik gwarantujący życie wieczne - te motywy już wałkowali inni pisarze i wychodziło im to o niebo lepiej."Zemsty" nie polecam, bo nie zobaczyłam w niej nic specjalnego. Jeżeli jeszcze kiedyś będę miała ochotę na książkę tego pisarza, to prędzej sięgnę po powieść.
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Jo Nesbo przypomniał mi, dlaczego nie przepadam za opowiadaniami. Największy plus tych ze zbioru "Zemsta" to fakt, że szybko o nich zapomnę.W otwierającym "Antidotum" panuje chaos. Zakładam, że pomieszanie chronologii wydarzeń miało wywołać więcej napięcia u czytelnika, mnie tylko znużyło. Syn przyjeżdża do ojca, który przeprowadził się do dziczy na farmę węży - chyba nie dało się wymyśleć bardziej odrealnionej historii.W kolejnym opowiadaniu, "Niszczarka", wydaje się z początku, że będzie lepiej, ale ostatecznie to takie samo rozczarowanie. Polityka miesza się z biologicznym science fiction, smakuje to odgrzewanym kotletem. Usuwanie wspomnień, specyfik gwarantujący życie wieczne - te motywy już wałkowali inni pisarze i wychodziło im to o niebo lepiej."Zemsty" nie polecam, bo nie zobaczyłam w niej nic specjalnego. Jeżeli jeszcze kiedyś będę miała ochotę na książkę tego pisarza, to prędzej sięgnę po powieść.