Menu

Flann O'Brien

„Sweeny wśród drzew” Flanna O’Briena, powieść opublikowana po raz pierwszy w roku 1939, uznawana jest za początek literatury postmodernistycznej. To precyzyjnie skonstruowany pastisz, literacki żart, książka-pajęczyna, której nitki biegną we wszystkich kierunkach, łącząc się i tworząc niezwykły wzór. Zastosowanie kompozycji szkatułkowej umożliwiło autorowi ciągłe obnażanie tworzonej fikcji, poszczególne warstwy kilku opowieści przeplatają się bez przerwy, przechodząc jedna w drugą w iście kalejdoskopowym tempie, tak że nie wiadomo kiedy, stają się jedną historią. „Sweeny wśród drzew” to jednak przede wszystkim książka o potędze wyobraźni, o jej mocy przekształcania rzeczywistości, ale i o jej słabości. Wyobraźnia bowiem musi stale pozostawać pod kontrolą – w przeciwnym razie autor może wpaść w sidła wykreowanych przez siebie bohaterów.
Z archiwów Dalkey (1964) jest ostatnią powieścią Flanna O'Briena, lub raczej - jego własnym zdaniem - drwiącym studium, w którym rozmaici pisarze, style, postawy i kulty występują w roli królików doświadczalnych. Dość powiedzieć, że w książce tej spotykamy świętego Augustyna i Jamesa Joyce'a, a także szalonego naukowca De Selby'ego (znanego z Trzeciego policjanta) oraz złotoustego sierżanta Fottrella, którego teoria molikularna głosi, że człowiek może zmienić się w rower. Rzecz dzieje się pod koniec lat czterdziestych XX wieku w miasteczku Dalkey niedaleko Dublina, a nieco ładu w ten metafizyczny chaos próbuje wprowadzić Mick, refleksyjny młodzieniec na życiowym rozdrożu.