Menu

Izaak Baszewis Singer

Kabotyn i bałamutnik, Herman Fiszelzon – pseudofilozof, pseudosocjolog i prawdziwy szarlatan żyje na koszt przyjaciół w Nowym Jorku u szczytu II wojny światowej. W środowisku przybyłych z Europy żydowskich emigrantów małżeńskie zdrady, liczne romanse, przekręty finansowe, kłamstwa, nieobyczajność, kobiety, whisky i karty to dla Hermana „codziennie nowa gra”, której potrzebuje, aby wygrać z poczuciem wygnania i bólu.  W powieści, którą Singer jako jedną z niewielu wydał pod pseudonimem, pozostałości tradycji żydowskich sztetli łączą się z rytmem ulic Manhattanu, a za oceanem dzieje się najgorsze z możliwych. Bohaterowie, z których część ledwo umknęła z Europy, częściowo wiedzą o tym, jaki los spotyka ich rodaków, co tylko podnosi etyczną stawkę moralnej i seksualnej rozpusty. To arcydzieło egzystencjalnego niepokoju ukazujące paradoksalny związek ludzkiej tragedii z wolą życia. Szarlatan to jedna z najmroczniejszych znanych powieści noblisty. 
„Odwiedziny” - Izaak Baszewis Singer Maks i Flora, właściciele fabryki damskich torebek w Buenos Aires, przyjeżdżają do swojego dawnego domu – Warszawy – aby zwerbować dziewczyny do pracy w ich argentyńskim zakładzie. W rzeczywistości fabryka torebek to tylko pierwszy krok na drodze do handlu ludźmi, a nostalgiczne odwiedziny przy ulicy Krochmalnej to skok w paszczę przeszłości, od której nie ma ucieczki. Odwiedziny to powieść o dysfunkcyjnych relacjach damsko-męskich naznaczonych szemranymi interesami, pogonią za pieniędzmi, życiową pustką, patologią kłamstw, zdrad i wewnętrznych konfliktów. To także znany już z powieści Ruda Kejla portret Żydów moralnego warszawskiego marginesu, pełen etycznych, politycznych i duchowych wątpliwości. Warszawa początku XX wieku kipi od namiętności i polityki. Maks Szpindler, szycha z półświatka, przybywa z Buenos Aires i za sprawą przypadku wplątuje się w szereg absurdalnych przygód. I choć bohaterowie są antypatyczni, a świat zdeprawowany, ich perypetie wciągają jak kryminał.
Ruda Kejla Izaak Baszewis Singer Pierwszy polski przekład powieści noblisty Izaaka Baszewisa Singera pod tytułem „Ruda Kejla”. Autor przedstawia w niej wyjątkowy portret przedwojennej, żydowskiej Warszawy oraz jej mieszkańców, którzy w poszukiwaniu szczęścia nie cofają się przed niczym. Przedwojenny żydowski półświatek, biedna dzielnica wypełniona podrzędnymi knajpami i burdelami, miejsce, gdzie rządzi handel i erotyka, dosłownie i w przenośni narzuca pytanie o czystość, porządek i obecność Boga. Była prostytutka Kejla, żona nietuzinkowego złodziejaszka Jarmego, poszukuje spełnienia w różnych miłosnych konfiguracjach, a głód szczęścia prowadzi ją aż do Ameryki. W tej mało znanej, niepublikowanej dotąd po polsku powieści, noblista Izaak Baszewis Singer odkrywa przed Czytelnikami ciemną stronę ulicy Krochmalnej i demaskuje ułudę: systemu moralności, amerykańskiego snu i braku samotności. Ta dramatyczna powieść, jak życie, opowiada o miłości i krzywdzie, o tym, co wynika z konieczności i nieodpartego pragnienia czegoś, co tkwi w każdym z nas. Lektura tej powieści dostarcza mocnych wrażeń! To gotowy scenariusz serialu z warszawskich i nowojorskich ulic początku XX wieku. Sensacyjna fabuła, brawurowa akcja, barwne postaci. Zanurzeni w samo serce żydowskiego półświatka, odkrywamy jego tajemnice i marzenia. Złodzieje, prostytutki, rabini i uczniowie chederów zaludniają ów nieistniejący świat, który na kartach prozy Singera odżywa ponownie w dziesiątkach barw. Także namiętności, o jakich bogobojnym sługom żydowskich bożnic się nie śniło. Po lekturze Rudej Kelji wiem, co mieli na myśli żydowscy literaci nazywając autora Szoszy – pornografem. — Agata Tuszyńska, autorka książki SINGER. Pejzaże Pamięci.