Menu

Jacek Raciborski

Refleksja nad państwem i jego kondycją nie była ostatnimi laty – a przynajmniej do początku pandemii COVID-19 – zbyt chętnie podejmowana przez badaczy nauk społecznych. (…) Miało to być konsekwencją zarówno procesów globalizacyjnych, jak i dobrowolnej integracji regionalnej, w wyniku której państwa zrzekały się części swoich przymiotów, jak choćby tradycyjnie rozumianej suwerenności. Książka O mocy i niemocy współczesnego państwa polskiego pod redakcją Jacka Raciborskiego i Przemysława Sadury jest dowodem, że współczesne państwo może, i jest, w głębokim kryzysie, ale na pewno nie został nim dotknięty krytyczny namysł nad państwem. Autorzy zaproszeni do wspólnego pisania nie wybierają wydeptanych ścieżek, uciekają od schematów myślowych, są sceptyczni wobec modnych i ogólnie akceptowalnych odpowiedzi na temat stanu nowoczesnych państw i społeczeństw. Redaktorzy naukowi tomu zostawili autorom sporą swobodę wyboru ujęć, perspektyw i metod analizy, co sprawia, że Czytelnik dostaje zarówno teksty silnie zakorzenione w rozbudowanej debacie dotyczącej teoretycznych podstaw funkcjonowania państwa, jak i analizy bazujące na wynikach własnych badań empirycznych, a także rozdziały będące esejami politycznymi. Z recenzji prof. dr hab. Anny Pacześniak
Obywatelstwo to temat coraz częściej podejmowany w debacie publicznej. W Polsce od lat narzekamy na jakość obywateli, utożsamiając obywatelstwo z uczestnictwem w wyborach. Tymczasem – jak pokazuje książka Jacka Raciborskiego – jest to zjawisko wieloaspektowe. Status obywatelski oznacza przynależność państwową jednostki, przypisany jej zestaw praw, wolności i obowiązków oraz uczestnictwo w życiu wspólnoty politycznej. Obywatelstwo współczesne to także bardzo silna tożsamość zbiorowa. Autor szczególną uwagę zwraca na kwestie związane z partycypacją wyborczą, kompetencją i tożsamością obywatelską, starając się wyjaśnić wyraźne w Polsce deficyty obywatelskości. Przeciwstawia się obiegowej diagnozie śmiertelnego kryzysu państwa i w końcówce książki broni tezy: państwo współczesne jest potężne jak nigdy w dotychczasowej historii. A największym obrońcą państwa jest naród obywatelski.