Stephan Pastis

Jeśli jeszcze nigdy nie słyszałeś o niedźwiedziu Totalu, to zapewne jesteś jedną z trzech ostatnich osób na świecie, które nie czytały mojej książki. Nazywam się Niewypał. Kacper Niewypał. Jestem prezesem największej agencji detektywistycznej na świecie i rozwiązuję najtrudniejsze sprawy. Moim wspólnikiem jest niedźwiedź polarny, Total. Nie jest to łatwa współpraca. Jeśli kiedykolwiek postanowisz zatrudnić niedźwiedzia polarnego, musisz się liczyć z tym, że: – Niedźwiedzie śpią dwanaście godzin na dobę (i nie próbuj z tym walczyć! Szkoda czasu, bo jeśli to zrobisz wspólnik zarządzi zimową drzemkę i będzie spać przez najbliższe trzy miesiące). – Jedynym co motywuje go do pracy jest słowo: KOKOSANKA

Ze wszystkiego na świecie, co może zatkać rury, najgorszy jest przerośnięty ssak rodem z Arktyki. Dobry hydraulik potrafi wydobyć z rur na przykład łyżkę, kłąb kłaków czy kostkę mydła, ale tym razem to nie zatkana kanalizacja, tylko najszybsza zjeżdżalnia wodna na świecie, a zatyka ją niedźwiedź polarny. Wielki zad polarnego niedźwiedzia działa jak wielki czop. Woda nie może dalej płynąć, tylko cofa się rurą w górę. I tam jestem właśnie ja. Uwięziony pod wodą. I niezbyt z tego powodu szczęśliwy.

Nazywam się Niewypał. Kacper Niewypał. Nasza rodzina nosiła kiedyś nazwisko Newpall – po którymś z brytyjskich przodków. Ale ktoś je błędnie zapisał i brzmi teraz tak, jak słyszycie. Bardzo proszę, żebyście dali już spokój z dowcipami na ten temat. Książka, którą trzymacie w rękach, to nie!zwykły dziennik detektywa. Po prostu… O!błędne notatki!

Nazywam się Niewypał. Kacper Niewypał. Nasza rodzina nosiła kiedyś nazwisko Newpall – po którymś z brytyjskich przodków. Ale ktoś je błędnie zapisał i brzmi teraz tak, jak słyszycie. Bardzo proszę, żebyście dali już spokój z dowcipami na ten temat. Książka, którą trzymacie w rękach, to nie!zwykły dziennik detektywa. Po prostu… O!błędne notatki!