Nowa książka Żanety Gorzkiej to tom haiku. Jak pisze Patryk Kosenda: "Jeśli otworzycie nową książkę Gorzkiej, zobaczycie jakieś maleństwa i spodziewacie się ćpaiku – to ja was mogę rozgrzeszyć lub rozproszyć, co mi tam, ale mogę też zaprosić do gilgania śmiertelnej powagi, dozowania mikrogrozy, wsysania gniadych jednorożców, życia, śmierci, życia".