Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Logistyka jako czynnik dobrostanu

Banaszyk Piotr

Logistyka jako czynnik dobrostanu

30,90

 

W ostatnim czasie ujawniło się bardzo wiele czynników uświadamiających niewłaściwy charakter dotychczasowej logiki procesów społeczno-gospodarczych. Świadectwem racjonalności zachowań społecznych było (a w zasadzie nadal jest) nieustanne bogacenie się zarówno na poziomie indywidualnych gospodarstw domowych, jak i w odniesieniu do całych państw. Ludzie pożądają coraz bogatszej konsumpcji, przedsiębiorstwa są zarządzane w celu maksymalizacji zyskowności, a państwa są rządzone ze względu na dążenie do coraz większego PKB.


Skutki tej logiki okazały się katastrofalne. W odniesieniu do gospodarstw domowych zjawisko nadmiernej konsumpcji prowokuje do ciągłego zmieniania się krótkotrwałych mód, do nieustannych zakupów i do produkowania coraz większej ilości odpadów. Napędem tej nadmiernej konsumpcji jest rosnąca produkcja jednocześnie podążająca za zmiennym popytem oraz ten popyt kreującą z wykorzystaniem wyrafinowanych narzędzi marketingowych. Nieracjonalność takiego schematu działalności materializuje się w coraz większym i coraz szybszym zużyciu dostępnych zasobów naturalnych i energii. Dodatkowo pojawiły się negatywne efekty społeczne i ekonomiczne pogarszające jakość życia ludzi.
Dokonana globalizacja gospodarki światowej jest powodem rosnącego znaczenia logistyki międzynarodowej. Znaczenie logistyki zarówno w skali globalnej, jak i lokalnej uprawnia do postawienia pytania, w jaki sposób logistyka może włączyć się w proces oczekiwanych zmian i jak może przyczyniać się do kreowania dobrostanu społecznego. Dobrostan jest tu pojmowany jako synonim jakości życia.


Pierwsze dwa rozdziały książki mają charakter wprowadzający. Na początku przedstawiono nowoczesny paradygmat logistyki, czyli współczesne rozumienie jej istoty nastawione właśnie raczej na jakość obsługi klienta i jakość życia, niż na maksymalizację korzyści ekonomiczno-finansowych przedsiębiorstw i ich właścicieli. Następnie skoncentrowano uwagę na kryteriach oceny i optymalizacji dobrostanu, różnicując je od standardowych kryteriów dotyczących dobrobytu materialnego. W kolejnej części książki są podejmowane zagadnienia dostępności czasowo-przestrzennej, kosztowej, decyzyjnej oraz, w końcu, problem zagospodarowania towarów już niechcianych albo odpadowych. Tezą, której autorzy usiłują dowieść, jest twierdzenie, że logistyka nie tylko okazuje się narzędziem ułatwiającym ciągłość i płynność procesów gospodarczych, lecz także ma znaczenie dla jakości życia i może się przyczynić do poprawy dobrostanu społecznego na całym świecie.

PWE
Oprawa miękka

ISBN: 978-83-208-2462-9

Liczba stron: 154

Format: 16.0x23.5cm

Cena detaliczna: 39,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...