Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Nie możemy uciec przed naszą historią

Adrian Cioroianu

Nie możemy uciec przed naszą historią

7.1

(10 ocen) wspólnie z

26,72

 

Książka Nie możemy uciec przed swoją historią opisuje dramatyczne dziesięciolecia – od połowy lat 40. ubiegłego wieku do roku 1989 – gdy społeczeństwo rumuńskie żyło pod władzą szczególnie okrutnego reżimu komunistycznego. Jest to kontynuacja Pięknej opowieści o historii Rumunów (Amaltea 2018, tłum. Bogumił Luft), obejmującej okres od początków rumuńskiej państwowości w XIX wieku aż po wiek XX.
Publikacje te mogą przybliżyć rumuńskie doświadczenie polskiemu czytelnikowi, z uwagą przyglądającemu się – zwłaszcza w ostatnich latach – historii własnej i innych narodów naszego regionu Europy.

Fragment książki:
„Inną obsesją cenzury komunistycznej były słowa, które można było różnie interpretować. I tak na przykład pochodząca z Rumunii pisarka Herta Müller opowiada, jak w pewnym jej tekście opublikowanym w Rumunii cenzura skreślała wyraz „bagaże”, zawsze gdy się pojawiał. A to dlatego, że wyrażenie „pakować bagaże” [pol. „pakować manatki” – przyp. tłum.] w języku rumuńskim mogło oznaczać w tych latach wyjazd na zawsze. Napisane przez pisarkę narodowości niemieckiej słowa „pakować bagaże” mogło przywoływać fakt, że etniczni Niemcy emigrowali z Rumunii, co skądinąd było prawdą i działo się masowo w latach 70. i 80., ale reżim w ogóle o tym nie mówił.
Nawet historię dotknęły takie wymuszone modyfikacje. Postać historyczna z XIV wieku, hospodar Mircea Stary, został nagle przechrzczony w początku lat 80. i stał się Mirceą Wielkim. Jednym z powodów tej zmiany mógł być fakt, że Nicolae Ceauşescu właśnie skończył 63 lata, czyli tyle, ile miał w chwili swej śmierci Mircea Stary.
Wszystkie te próby modyfikowania języka mówionego zawaliły się, jak powiedziałem, bardzo szybko po upadku komunizmu. „Dziadek Mróz” stał się znów „Świętym Mikołajem, „Mircea Wielki” – „Mirceą Starym” i nikt dziś nie uważa, że reżim komunistyczny był siłą demokratyczną lub postępową.
Morał naszej opowieści jest taki, że dyktatura może siłą zmieniać na pewien czas sens słów, ale nie może zmienić rzeczywistości, która za nimi stoi.”

Amaltea
Oprawa miękka

ISBN: 978-83-659-8904-8

Liczba stron: 308

Cena detaliczna: 37,91 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...