Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Plaża zbawionych Kazania na czasie

Andrzej Draguła

Plaża zbawionych Kazania na czasie

21,84

 

Niebo all inclusive
Wczasy jako przedsmak nieba, a plaża jako zapowiedź sądu ostatecznego? Czas wolny, spokój i odpoczynek? Te słowa brzmią jak coś nierzeczywistego. Współczesny człowiek nie umie odpoczywać. Wiecznie zagoniony z trudem odrywa myśli od pracy, kłopotów i codziennych stresów. A przecież Jezus mówi, by powierzyć Mu wszystkie zmartwienia, lęki i sprawy, które nas przerastają. Zachęca, by stanąć przed Nim w prawdzie i „nagości”, złapać oddech i żyć w pełni.
Komentarze do Pisma Świętego ks. Andrzeja Draguły to znakomita diagnoza współczesnego świata i człowieka, to także słowa, które mają moc i prowadzą do działania. Nie wahajmy się. Plaża zbawionych jest na wyciągnięcie ręki.
Urlop, wczasy all inclusive i plaża w ofercie last minute. Czy one mówią nam coś o rzeczach ostatecznych? Ksiądz Janusz St. Pasierb pisał: «Ludzie wakacyjni są inni niż ludzie całoroczni. Dlatego myślę, że wczasy są jakąś zapowiedzią, a zarazem eksperymentalnym dowodem na to, że zbawienie jest możliwe. Spodziewam się, że coś z wakacyjnej ciszy, oczywiście w ogromnym powiększeniu, będzie w niebie» (Czas otwarty). Czy w końcu nie modlimy się o «wieczny odpoczynek»?
Andrzej Draguła, ur. 1966 r. Ksiądz diecezji zielonogórsko-gorzowskiej, dr hab. teologii, profesor Uniwersytetu Szczecińskiego, kierownik Katedry Teologii Praktycznej w Instytucie Nauk Teologicznych US, członek Komitetu Nauk Teologicznych Polskiej Akademii Nauk w kadencji 2018–2020 oraz 2020–2023, wykładowca na Papieskim Wydziale Teologicznym we Wrocławiu oraz w Akademii Katolickiej w Warszawie. Uprawia teologię pastoralną w perspektywie kulturowej, zajmuje się związkami między teologią a kulturą oraz werbalną i ikoniczną komunikacją religijną. Jego zainteresowania rozciągają się od historii kaznodziejstwa, poprzez zagadnienia teologii obrazu w kontekście przemian technologicznych i kulturowych, po badania nad językiem religijnym, liturgią jako rytuałem oraz sposobami obecności religii w przestrzeni publicznej. Opublikował dotychczas: Ocalić Boga. Szkice z teologii sekularyzacji (2010); Copyright na Jezusa. Język, znak, rytuał między wiarą a niewiarą (2012); Bluźnierstwo. Między grzechem a przestępstwem (2013); Emaus. Tajemnice dnia ósmego (2015); Czy Bóg nas kusi? 55 pytań o wiarę (2015), Słowo, które przenika. Kazania dla każdego (2018) oraz Kościół na rynku. Eseje pastoralne (2020). Laureat Nagrody Dziennikarskiej „Ślad” im. bp. Jana Chrapka w 2018 r. Mieszka w Zielonej Górze.

WAM
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-277-1863-1

Liczba stron: 256

Format: 14.0x20.0cm

Cena detaliczna: 37,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...