Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Resuscytacje Celana Strategia widmontologiczna

Monika Gromala

Resuscytacje Celana Strategia widmontologiczna

8.7

(3 oceny) wspólnie z

26,77

 

Literaturoznawczo-filozoficzne studium poezji Paula Celana, bez którego – jak napisał Jakub Momro – trudno już sobie wyobrazić nie tylko „badania nad Celanem, ale i współczesną humanistykę, która chce się mierzyć z najwybitniejszymi, ale i najbardziej wymagającymi tekstami literackimi i tekstami nowoczesnej kultury”.
„Książka Moniki Gromali jest wyjątkowa i wywrotowa. Wyjątkowa – dlatego, że Autorka z immanentnej lektury tekstów Celana wywodzi nie tylko właściwości jego idiomu, ale również (może przede wszystkim) określoną strategię filozoficzną i teoretyczną. Wywrotowa – dlatego, że Gromala czyta poezję Celana «pod włos», wydobywając albo wątki nieznane, albo dotychczas niewidoczne.
Stąd ogólna rama wywodu nie jest, rzecz jasna, argumentacją ściśle literaturoznawczą czy kulturologiczną, ale krytyczną w ścisłym sensie tego słowa. Autorka, przyjmując podstawowe pojęcia i zasady dyskursów widmontologicznych, za metodę (ale i za cel) swojej pracy wybiera strategiczne zajmowanie pozycji wobec tekstów Celana i rozbrajanie mitów, którymi obrosły (tak jest w przypadku Zagłady i jej możliwych i niemożliwych reprezentacji, czy – z innej strony – w olśniewających poznawczo analizach oddechu tyleż jako figury tekstowej, co pewnego rodzaju «fizjologii poezji»). Spektralne analizy dostarczają nie tylko epistemicznej nowości, nie tylko widzimy zupełnie «innego» Celana (co jest wartością samą w sobie), ale czytamy czy raczej postrzegamy właśnie ekspozycję owej «inności». Ale krytyczność książki Moniki Gromali polega także jeszcze na czymś innym. Celan «widmowy» nie jest bowiem poetą traumy, ale poetą życiodajnej aporii, a ściślej mówiąc: nieprzezwyciężalnego kryzysu, tyleż konstytuującego jego poezję, co stanowiącej jej cel”. (dr hab. Jakub Momro)

„W Resuscytacjach Celana Monika Gromala demonstruje płodność ujęcia widmontologicznego, pozwalającego odsłonić spektralne wymiary literatury. Jej suwerenne, uważne i ekscytujące odczytania, wsparte znakomicie pomyślaną konstrukcją teoretyczną, potrafią tchnąć nowe życie w analizowane utwory. Na szczególną uwagę zasługują medytacje nad cielesnością w poezji Celana oraz błyskotliwe interpretacje tych z jego wierszy, w których zaznacza się obecność Róży Luksemburg. Po prostu świetna książka”. (dr hab. Adam Lipszyc, prof. PAN)

Austeria
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2018-09-11

ISBN: 978-83-786-6288-4

Liczba stron: 192

Format: 15.4x18.2

Cena detaliczna: 42,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...