Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Rynek pracy w teoriach ekonomicznych

Mariusz Zieliński

Rynek pracy w teoriach ekonomicznych

45,00

 

Książka traktuje o funkcjonowaniu rynku pracy z punktu widzenia prezentowanego w teoriach ekonomicznych. Skupiono się przede wszystkim na teoriach będących dorobkiem kierunku neoklasycznego i kierunku neokeynesowskiego, tworzących tzw. główny nurt ekonomii. Rozpatrywane teorie przedstawiono w podziale na teorie o charakterze mikroekonomicznym i makroekonomicznym. W ujęciu mikroekonomicznym, rozważania dotyczą głównie decyzji przedsiębiorstw i pracobiorców (gospodarstw domowych), przy uwzględnieniu szeroko rozumianego instytucjonalnego otoczenia rynku pracy, tworzonego przez państwo. W skali makroekonomicznej, rozważania dotyczą głównie narzędzi polityki gospodarczej wykorzystywanej przez państwo, przy uwzględnieniu oczekiwanych reakcji przedsiębiorstw i gospodarstw domowych na zmiany polityki państwa, warunkujących skuteczność tej polityki. W obu perspektywach uwzględniono zmiany stanu koniunktury gospodarczej, co zdaniem autora ma decydujący wpływ na adekwatność poszczególnych modeli teoretycznych do rzeczywistości gospodarczej.

W książce zaproponowano schemat prowadzenia przez państwo polityki gospodarczej, zmierzającej do zrównoważenia rynku pracy, w zależności od zmian koniunktury gospodarczej. Jest on schematem postępowania wykorzystującego zalecenia obu dominujących w głównym nurcie ekonomii kierunków teoretycznych. Interwencja państwa w gospodarce powinna uwzględniać poziom aktywności gospodarczej i rodzaj szoków powodujących niepełne wykorzystanie zasobów. Okres rozkwitu gospodarczego zachęca do korzystania ze wskazań kierunku neoklasycznego, rozpatrującego gospodarkę funkcjonującą przy pełnym wykorzystaniu zasobów. W okresie kryzysu i depresji gospodarczej pojawia się możliwość wykorzystania zaleceń neokeynesowskich, jeśli załamanie aktywności gospodarczej zostało wywołane szokiem popytowym. W okresie między dnem a szczytem cyklu koniunkturalnego lub gdy brak pewności, co do charakteru szoku destabilizującego gospodarkę, stosować należy mieszankę zaleceń dominujących kierunków teoretycznych.

Rozważania dotyczące skali mikroekonomicznej i makroekonomicznej kończą się propozycjami długookresowych priorytetów (przekraczających perspektywę wahań koniunkturalnych), jakie powinny przyświecać polityce gospodarczej, zmierzającej do pełnego wykorzystania zasobów pracy pozostających w gestii gospodarki.

CeDeWu
Oprawa miękka

Wydanie: drugie

ISBN: 978-83-755-6933-9

Liczba stron: 162

Format: 16.5x24.0cm

Cena detaliczna: 45,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...