Powiedz nam, co myślisz!
Pomóż innym i zostaw ocenę!
Zaloguj się, aby dodać opinię
Agnieszka Gorecka
04/03/2019
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
„KATA"Nastolatka, imieniem Vala postanawia iść na szkolną imprezę z której już nigdy nie wraca...Powiem wam, że uwielbiam książki, które porywają mnie w całości już po takim wstępie! Wtedy wiem, że będzie się działo!Kata i Tomas są małżeństwem, on pracuje na chirurgii, ona na oddziale onkologicznym. Kata jest osobą bardzo wierzącą i tak samo próbuje wychować córkę. Wiodą dość spokojne i monotonne życie. Lecz do czasu... Do czasu, w którym zaginęła ich, nastoletnia córka Vala. Aby nie myśleć o córce, małżeństwo rzuca się w wir pracy. Kata wciąż, żyje nadzieją, lecz po roku od zaginięcia, policja odnajduje zwłoki nastolatki. Śledztwo trwa, niestety bez większych rezultatów.Kobieta postanawia znaleźć mordercę córki i bez skrupułów wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę!Czy jej się to uda?Koniecznie musisz się o tym przekonać!•••Zaparzyłam sobie kawę i przysiadłam do tej książki o godzinie 10 rano, a wieczorem miałam ją już za sobą.Nie mogłam przestać czytać, byłam taka ciekawa jej zakończenia! Czasem, gdy widzimy mało znanego autora,lub autorkę myślimy sobie, że książka pewnie będzie nudna i nie warta uwagi. Jednak nic bardziej mylnego. Było to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, lecz teraz już wiem, że nie ostatnie! Jest to bardzo mocny thriller psychologiczny, w którym jawa przeplata się ze snem. Chociaż akcja rozkręca się bardzo powoli, to jednak w jakimś stopniu trzyma w napięciu do kąca. Książka momentami napisana jest brutalnie, momentami monotonnie, ale ogólnie rzecz biorąc zaliczę ją do tych z listy pod nazwą „OK".Co mi przeszkadzało to to, że akcja rozgrywana jest w Islandii, co sprawia, że miałam ogromy problem z przeczytaniem nazwisk, oraz miejsc np. takich jak: wzgórze Öskjuhlid. Skróciłabym również opisy, gdyż ja nie przepadam za taką ich ilością.Książkę oceniam 3/5.(484 str.)Premiera 13.03.2019r.@gusiolec
Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
„KATA"Nastolatka, imieniem Vala postanawia iść na szkolną imprezę z której już nigdy nie wraca...Powiem wam, że uwielbiam książki, które porywają mnie w całości już po takim wstępie! Wtedy wiem, że będzie się działo!Kata i Tomas są małżeństwem, on pracuje na chirurgii, ona na oddziale onkologicznym. Kata jest osobą bardzo wierzącą i tak samo próbuje wychować córkę. Wiodą dość spokojne i monotonne życie. Lecz do czasu... Do czasu, w którym zaginęła ich, nastoletnia córka Vala. Aby nie myśleć o córce, małżeństwo rzuca się w wir pracy. Kata wciąż, żyje nadzieją, lecz po roku od zaginięcia, policja odnajduje zwłoki nastolatki. Śledztwo trwa, niestety bez większych rezultatów.Kobieta postanawia znaleźć mordercę córki i bez skrupułów wymierzyć sprawiedliwość na własną rękę!Czy jej się to uda?Koniecznie musisz się o tym przekonać!•••Zaparzyłam sobie kawę i przysiadłam do tej książki o godzinie 10 rano, a wieczorem miałam ją już za sobą.Nie mogłam przestać czytać, byłam taka ciekawa jej zakończenia! Czasem, gdy widzimy mało znanego autora,lub autorkę myślimy sobie, że książka pewnie będzie nudna i nie warta uwagi. Jednak nic bardziej mylnego. Było to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, lecz teraz już wiem, że nie ostatnie! Jest to bardzo mocny thriller psychologiczny, w którym jawa przeplata się ze snem. Chociaż akcja rozkręca się bardzo powoli, to jednak w jakimś stopniu trzyma w napięciu do kąca. Książka momentami napisana jest brutalnie, momentami monotonnie, ale ogólnie rzecz biorąc zaliczę ją do tych z listy pod nazwą „OK".Co mi przeszkadzało to to, że akcja rozgrywana jest w Islandii, co sprawia, że miałam ogromy problem z przeczytaniem nazwisk, oraz miejsc np. takich jak: wzgórze Öskjuhlid. Skróciłabym również opisy, gdyż ja nie przepadam za taką ich ilością.Książkę oceniam 3/5.(484 str.)Premiera 13.03.2019r.@gusiolec