Top dogg Jens Lapidus Książka
Wydawnictwo: | Marginesy |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 512 |
Format: | 13.5x21.0cm |
Szczegółowe informacje na temat książki Top dogg
Wydawnictwo: | Marginesy |
EAN: | 9788366140943 |
Autor: | Jens Lapidus |
Tłumaczenie: | Agata Teperek |
Rodzaj oprawy: | Okładka broszurowa ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 512 |
Format: | 13.5x21.0cm |
Data premiery: | 2019-07-19 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Wydawnictwo Marginesy Sp. z o.o Mierosławskiego 11a 01-527 Warszawa PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Top dogg
Inne książki Jens Lapidus
Inne książki z kategorii Kryminał
Oceny i recenzje książki Top dogg
Naprawdę dobrze się bawiłam podczas lektury. Całość stworzona tak, że zostałam całkowicie pochłonięta przez ten świat i strasznie żałowałam, że jest to już ostatni tom trylogii. Koniecznie muszę przeczytać inne książki tego autora.
Nie wiem z czego to wynika, wiem jednak, że skandynawscy pisarze nie bez przyczyny nazywani są mistrzami pisania kryminałów. Może to tamtejszy klimat i wszechobecny mrok? Skandynawia zawsze kojarzy mi się z ciemnością i surowością klimatu. Może to właśnie jest przyczyną, że piszą tak genialne książki tego gatunku? „Top dogg" jest niewątpliwie kolejnym świetnym kryminałem, który wyszedł spod pióra Lapidusa i który koniecznie trzeba przeczytać. Całą trylogię - serdecznie polecam!
Ostatnia część cyklu o Teddym i Emelie. O jakże żałuję, że to już koniec mojej przygody z tymi bohaterami. Zdążyłem się do nich trochę przywiązać w czasie lektury 3 tomów. Cała intryga zawiązana jest bardzo ciekawie i budująco napięcie. I choć książka liczy ponad 500 stron, to gwarantuje, że przeczytacie ją bardzo szybko. Nie da się oderwać.
Nie wiem z czego to wynika, wiem jednak, że skandynawscy pisarze nie bez przyczyny nazywani są mistrzami pisania kryminałów. Może to tamtejszy klimat i wszechobecny mrok? Skandynawia zawsze kojarzy mi się z ciemnością i surowością klimatu. Może to właśnie jest przyczyną, że piszą tak genialne książki tego gatunku? „Top dogg" jest niewątpliwie kolejnym świetnym kryminałem, który wyszedł spod pióra Lapidusa i który koniecznie trzeba przeczytać. Całą trylogię - serdecznie polecam!
Naprawdę dobrze się bawiłam podczas lektury. Całość stworzona tak, że zostałam całkowicie pochłonięta przez ten świat i strasznie żałowałam, że jest to już ostatni tom trylogii. Koniecznie muszę przeczytać inne książki tego autora.
Ostatnia część cyklu o Teddym i Emelie. O jakże żałuję, że to już koniec mojej przygody z tymi bohaterami. Zdążyłem się do nich trochę przywiązać w czasie lektury 3 tomów. Cała intryga zawiązana jest bardzo ciekawie i budująco napięcie. I choć książka liczy ponad 500 stron, to gwarantuje, że przeczytacie ją bardzo szybko. Nie da się oderwać.
Nie wiem z czego to wynika, wiem jednak, że skandynawscy pisarze nie bez przyczyny nazywani są mistrzami pisania kryminałów. Może to tamtejszy klimat i wszechobecny mrok? Skandynawia zawsze kojarzy mi się z ciemnością i surowością klimatu. Może to właśnie jest przyczyną, że piszą tak genialne książki tego gatunku? „Top dogg" jest niewątpliwie kolejnym świetnym kryminałem, który wyszedł spod pióra Lapidusa i który koniecznie trzeba przeczytać. Całą trylogię - serdecznie polecam!
Naprawdę dobrze się bawiłam podczas lektury. Całość stworzona tak, że zostałam całkowicie pochłonięta przez ten świat i strasznie żałowałam, że jest to już ostatni tom trylogii. Koniecznie muszę przeczytać inne książki tego autora.
Ostatnia część cyklu o Teddym i Emelie. O jakże żałuję, że to już koniec mojej przygody z tymi bohaterami. Zdążyłem się do nich trochę przywiązać w czasie lektury 3 tomów. Cała intryga zawiązana jest bardzo ciekawie i budująco napięcie. I choć książka liczy ponad 500 stron, to gwarantuje, że przeczytacie ją bardzo szybko. Nie da się oderwać.
To już moje kolejne spotkanie z Teddym i Emelią, jestem zasmucona jednak tym ,że jest ono ostatnie.. jednak autor zakończył książkę w bardzo dobrym stylu , jestem bardzo zadowolona. Książkę to tak samo jak poprzednie czytało się przyjemnie, wystarczyły dwa wieczory żeby pożegnać się z historią Teddego i Emelii. Polecam !