Ulotny zapach czereśni Magdalena Witkiewicz Książka
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Flow |
Rodzaj oprawy: | Miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2024 |
Marianna zaczyna nowe życie. Podczas przeprowadzki w jednej z książek znajduje zasuszone liście bluszczu. Momentalnie przypomina sobie spacer przed laty, kiedy w łódzkim parku Rejtana spędziła cudowne chwile z Michałem, mężczyzną, którego kochała. Piękne wspomnienie sprawia, że odżywają skrywane przez lata emocje – rozgoryczenie spowodowane niechęcią rodziny do jej wybranka i tęsknotę za niespełnioną miłością. Zapisane w pamięci kadry z beztroskiej młodości przywołują również tragiczne losy prababci Elsy… Elsa Zellmer pochodziła z zamożnej rodziny o niemieckich korzeniach. Wbrew bliskim wyszła za mąż za Maksymiliana Brzozowskiego, syna zubożałych polskich patriotów. Niezwykła miłość zwykłych nastolatków pokonała wiele trudności i wszystko wskazywało na to, że ta historia znajdzie szczęśliwe zakończenie. Wtedy jednak kapryśny los zesłał na nich ogromną tragedię... Czy rodzina Elsy widziała więcej niż oczy zakochanej kobiety? Czy Marianna odważy się odczarować przeszłość? Czy dzięki poznaniu losów prababki sprawi, że drzewko rodowe rozkwitnie szczęściem?
To opowieść o uczuciach ulotnych jak zapach czereśni, których owoce smakują słodko bez względu na upływający czas i przeciwności losu.
Szczegółowe informacje na temat książki Ulotny zapach czereśni
Wydawnictwo: | Wydawnictwo Flow |
EAN: | 9788383640679 |
Autor: | Magdalena Witkiewicz |
Rodzaj oprawy: | Miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron: | 448 |
Format: | 13.5x20.5cm |
Rok wydania: | 2024 |
Data premiery: | 29/04/2024 |
Oceny i recenzje książki Ulotny zapach czereśni
Lubicie historie, w których możecie odkrywać rodzinne tajemnice z przeszłości?W książce Magdaleny Witkiewicz pt. "Ulotny zapach czereśni" poznajemy losy Marianny, która wspomina dawne czasy i mężczyznę, którego kochała jednak pod wpływem rodziny wyszła za innego. Poznajemy też tragiczną historię Elsy Zelmer, prababci Marianny, która wbrew rodzinie wyszła za mąż za ubogiego Maksymiliana. Niestety wojenna rzeczywistość zesłała na nich tragedię, której nie spodziewali się.A co takiego wydarzyło się? Sami przekonajcie się czytając tę zachwycającą opowieść.Magdalena Witkiewicz potrafi pisać wzruszające historie. Emocje wylewają się z kartek tej powieści, a ja przewracałam stronę za stroną, by poznać sekrety rodzinne bohaterów. Razem z bohaterami przeżywałam ich wzloty i upadki. To wartościowa i skłaniająca do refleksji książka, która pokazuje nam, że czas mija, a życie potrafi być nieprzewidywalne. Autorka pokazuje nam, że wspomnienia są ulotne i bezcenne więc warto podążać za głosem swojego serca.Jestem zachwycona piórem autorki oraz pięknym wydaniem tej książki.Jeśli nie znacie poprzedniego tomu możecie śmiało czytać, ale warto nadrobić zaległości.Fani obyczajówek to jest książka dla Was. Obowiązkowa lektura w biblioteczce domowej każdego czytelnika / czytelniczki lubiących twórczość Magdaleny Witkiewicz.Rewelacja!Czytajcie! Polecam z całego serca!
„Życie jest chwilą. Składa się z miliona ulotnych momentów, których czasem nawet nie dostrzegamy. Czasem coś się dzieje w mgnieniu oka i nim to zauważymy i zdążymy zareagować, jest zbyt późno, by zmienić bieg wydarzeń. Często nie zdajemy sobie sprawy, że to, co się wydarzyło bądź nie wydarzyło, ma ogromny wpływ na przyszłe pokolenia."Magdalena Witkiewicz po raz kolejny zabrała mnie w cudowną podróż. Otulona zapachem czereśni, zatopiłam się dosłownie w każdej stronie.Z każdą książką autorka stawia sobie wysoką poprzeczkę i jestem pod ogromnym wrażenie, z jaką lekkością ją pokonuje.„Ulotny zapach czereśni" to książka z którą spędzicie wspaniałe chwile. Przeniesiemy się do magicznej Łodzi i Gdańska - poznamy daleką przeszłość prababci Marianny - Elsy za czasów przedwojennych, odwiedzimy lata 90 poznając dalszą historię rodzinną oraz poznamy teraźniejszość. Wszystko to przeplatane w tak piękny i ciekawy sposób, że trudno tę książkę odłożyć, bo ciekawość co będzie dalej, jest o wiele większa.„- Gdybym tylko mogła być szczęśliwa, po drodze nie raniąc innych.- Nie zawsze tak się da. Często jest tak, że radość równoważy się smutkiem."Marianna znajduje książkę z zasuszonym kwiatem bluszczu. Budzą się w niej wspomnienia. Powracają uczucia, emocje. Czy miłość prawdziwa, ta, która sprawia, że motylki fruwają w brzuchu istnieje naprawdę? A może to tylko sen? A może, to my dokonujemy złych wyborów?„W życiu należy się kierować najpierw rozumem, a potem sercem. Taka zasada gwarantuje szczęście."Czy aby na pewno?A może to właśnie serce, cały czas nam podpowiada, którą drogę powinniśmy wybrać, by osiągnąć szczęście. A my wciąż wybieramy na przekór, idąc pod prąd, pokonując zakręty...Marianna była zakochana, szczęśliwa, ale Michał nie zdobył akceptacji rodziny. Jego ojciec był alkoholikiem, co bardzo się nie podobało wykształconym rodzicom Marianny, którzy mając lekarskie wykształcenie, właśnie otwierali swoją prywatną klinikę. Bo przecież nie wypada kochać kogoś, kto poza miłością nic nie może oferować. Co ludzie powiedzą? No właśnie... Marianna też miała marzenia, pragnęła zupełnie czegoś innego, niż wymarzyli sobie dla niej rodzice. Czy można się im przeciwstawić?„Miałam wrażenie, że nasi rodzice ustawiają nam życie, które tak naprawdę my powinniśmy planować."Czasami wystarczy jeden źle zrobiony krok i wszyscy za to płacą... Czy wybór dokonany przez Mariannę, okaże się tym właściwym i dobrym?Czy rodzinna tajemnica, która zostanie odkryta, sprawi, że uda się naprawić troszkę tę przeszłość i sprawić, by kolejne pokolenia nie popełniały tych samych błędów? Czy jeśli ktoś jest sobie pisany, to wcześniej czy później i tak jego droga zejdzie się z tą drugą połówką?A może miłość i wspomnienia, są ulotne niczym zapach czereśni...?Na te i inne pytania, odpowiedzi znajdziecie w książce.„A gdyby tak nagle się zatrzymać i zastanowić się, czy to, co całe życie braliśmy za prawdę, tą prawdą jest faktycznie? A może los cały czas nam wskazywał drogę do odkrycia rodzinnych tajemnic, tylko my, żyjący w szalonym pędzie codzienności, zupełnie tego nie dostrzegaliśmy?"Dla mnie była to cudowna podróż. Wspaniale było przejść się uliczkami dawnej Łodzi. Odwiedzić Gdańsk. Poznać tajemnice rodzinną, która wywołała mnóstwo emocji. Bo ta książka jest nimi przepełniona. W dodatku nie dość, że ma wspaniałe barwione brzegi, to w środku znajdują się przepiękne fotografie, które sprawiają, że jeszcze bardziej możemy poznać i wyobrazić sobie naszych bohaterów i miejsca w których toczy się akcja powieści.Jedyne czego mi zabrakło, to zbyt krótkie odwiedziny u Zosi. Może w następnej powieści Pani Magdo, zawitamy tam na dłużej? Tyle się u niej dzieje... Z przyjemnością, zagościłabym w dworku w Rudzie Pabianickiej na dłużej.„Marzenia uskrzydlają. I jeżeli masz obok kogoś, kto dmucha w twoje żagle, to naprawdę możesz popłynąć daleko."„Ulotny zapach czereśni" można czytać razem jak i osobno. Ale jeśli nie mieliście okazji przeczytać tomu pierwszego „Czereśnie zawsze muszą być dwie", to koniecznie zacznijcie od tej części. I choć drugi tom jest przepiękny, pełen emocji, wspaniałej historii, to dla mnie, tom pierwszy nadal jest numerem jeden.Polecam Wam z całego serca tę książkę.