Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
TYLE ŻE OBIECAŁA SOBIE: ŻADNYCH MĘŻCZYZN!Evie miała ku temu powód, aby obiecać sobie, że nie dopuści do siebie żadnego mężczyzny. Kobieta po trzydziestce, która musiała przyglądać się koleżankom, gdy te dumnie wkraczały w życie miłosne, a później stawały się żonami i matkami. Evangeline była daleko w tyle. Próbowała nadgonić, ułożyć swoje życie z kimś odpowiednim, jednak kolejne próby były tylko kolejnymi zawodami. A jak się tu nie wściekać, gdy bliscy przy każdej okazji mówią: czas na ciebie, Evie. Przez natłok emocji, jest zmuszona zrobić krok do przodu.WIELE HAŁASU O KSIĄŻKI! - To właśnie to hasło przykuło uwagę Evie, która postanowiła wyjechać do Anglii, gdzie czeka ją wiele niespodzianek. Ale czy, aby na pewno ten hałas był o książki? Przekonacie się tego, gdy sięgniecie po tę fantastyczną historię.W GŁĘBI SERCA MYŚLAŁAM, ŻE TAKIE BAJKOWE HISTORIE MOGĄ PRZYDARZYĆ SIĘ WYŁĄCZNIE INNYM...Małe miasteczko Alnster w hrabstwie Northumberland, gdzie wszyscy się znają. Każda z tych osób ciągnie za sobą historię, a Evie staje się ich Aniołem i zaczyna prowadzić na dobrą drogę. Sama kroczy z dumą po swojej, na której pojawia się przystojny farmer, Roane. Co wydarzy się pomiędzy nimi? Tego już wam nie zdradzę.Samantha Young pierwszy raz wpadła w moje ręce, ale się nie zawiodłam. Jest to bardzo lekki romans, a takie klimaty mi odpowiadają. w dodatku bohaterka to mol książkowy, dzięki czemu, bardziej rozumiałam jej zamiłowanie do literatury, a zwłaszcza do Szekspira. Bardzo miło było przeczytać coś o klimatach angielskich. Autorka wspaniale przedstawiła cały świat bohaterów. Otoczenie, więzi pomiędzy nimi, a także ich problemy, rozterki i powody do dumy. Jak najbardziej polecam i na pewno jeszcze przeczytam inne książki tej autorki.