Menu

RKS Janusz Muzyczyszyn

RKS Janusz Muzyczyszyn
Od powojnia przez głęboki PRL, u którego schyłku społeczeństwo wsiadło do zdumiewającej, oszalałej karuzeli zdarzeń – tędy kroczy kobieta próbująca odnaleźć w świecie uzasadnienie dla siebie, starająca się przetrwać i zrozumieć rzeczywistość. Aneczka (1946), Baśka (1956), Celina (1961), Danka (1963), Elżbieta (1966) i Franka (1978) – tych sześć dziewczyn zabiera nas w podróż tropem powojennej biedy, fatalnej specyfiki komunizmu w Polsce, wykluczenia społecznego lat 60. i obłędu agonii starego systemu. Każda z przywołanych kobiet jest osobna i… wszystkie one są jedną kobietą. Tuż przed dotarciem do ostatecznego celu wyprawy trafiamy na wariackie przyjęcie imieninowe roku 1984, tam krajalnica do jaj dzierżona w dłoniach windziarki o sowich oczach staje się symbolem nie nowego porządku, a wymownego końca… Historia ujęta w powieści chwyta za serce od pierwszych zdań i z każdym rozdziałem nabiera rumieńców niesamowitości.