Menu

Walery Przyborowski

Tadeusz Wierzynek, warszawski kupiec, popada w poważne kłopoty. Jeden z jego głównych kontrahentów ogłasza bankructwo, które pociąga za sobą innych przedsiębiorców. Wierzynek, aby uratować swój interes, potrzebuje sporej ilości gotówki. Pokaźna kwota, której część w zupełności wystarczyłaby na pokrycie zaciągniętych zobowiązań, jest ulokowana w banku, ale stanowi posag córki Wierzynka. Zofia zaręczona jest z synem Jana Kuliga, bogatego fabrykanta stali, który zezwolił na ślub tylko pod warunkiem wniesienia przez nią stu tysięcy posagu. Wierzynek nie chce ryzykować szczęścia zakochanej córki i szuka innego sposobu na uratowanie interesu. W dokumentach odnajduje stary dokument z czasów, gdy walczył pod Napoleonem. Jest to swoisty testament, spisany w języku portugalskim przez umierającego żołnierza, zawierający mapę prowadzącą do skarbu, który ów żołnierz przekazuje Wierzynkowi. Kupiec udaje się do Jana Kuliga, który zna portugalski i pomaga w przetłumaczeniu tekstu. Wypytuje przy tym o skarb i związaną z nim historię. Nie ulega wątpliwości, że będzie chciał zagarnąć wszystko dla siebie.
Julia Dziaduska, młoda i piękna panna, wychowana na pensji we Francji, przyjeżdża w Góry Świętokrzyskie na zaproszenie swego dziadka. Szybko okazuje się, że pobyt w ponurym rodzinnym zamku otoczonym lasami nie będzie tak spokojny i nudny, jak się spodziewała. Już na początku dowiaduje się, że jest niemalże lustrzanym odbiciem swej praprababki, także Julii, której portret zdobi zamkowy korytarz. Zyskał on nazwę „Cienia”, bowiem jedynie głowa modelki oddana jest z wszelkimi detalami, a reszta ciała tonie we mgle. Podobno owa praprababka ściągnęła hańbę na rodzinę Dziaduskich. Zaciekawiona Julia dowiaduje się, że obraz malował włoski malarz, który nosił to samo nazwisko, co jej ukochany: Dolabella. Niebawem w zamku zatrzymuje się tajemniczy mnich, łudząco do niego podobny, a zachowujący się bardzo podejrzanie. Tymczasem w pobliskim opactwie ktoś kradnie kosztowności z klasztornego skarbca. To dopiero początek tajemniczych wydarzeń w zamku rodu Dziaduskich, splecionych z romantycznymi i tragicznymi losami „Cienia” sprzed lat…
Zygmunt Strzecha przyjeżdża do rodzinnego majątku po kilkuletnim pobycie za granicą. Jego rodzice od dawna nie żyją. Ojciec został zamordowany podczas wyprawy handlowej na Węgry, a jego pieniądze zrabowane – winą obarczono rozbójników, ale były to tylko domysły; natomiast matka zmarła kilka lat później. We dworze wita go stary służący i pokazuje mu list, który ojciec zostawił dla syna przed wyjazdem, a także drugą przesyłkę, nie mniej sensacyjną. Przed swą ostatnią podróżą w życiu Michał Strzecha otrzymał od żony kwiat agawy jako dowód wiecznej miłości. Już po jego śmierci anonimowy nadawca przysłał list z Ameryki, który zawierał właśnie ów kwiat i notatkę o jego pochodzeniu. Zaintrygowany Zygmunt postanawia odkryć kto stał za tragedią jego rodziny.
Przedruk na postawie oryginałów z 1897 8 1899 roku. Niniejsza praca jest dalszym ciągiem pięciotomowego dzieła pt. "Historia dwóch lat". Stanowi jednak odrębną, w sobie zamkniętą całość, obejmującą dzieje wypadków 1863 roku. Pierwszy tom jest opisem położenia naszego kraju na tle politycznym innych państw, szczegółowej relacji wydarzeń, które zapoczątkowały wybuch powstania. Znajdziemy tu bardzo szczegółowy opis tamtych zdarzeń z całej Polski od początku 1863 roku do wydarzeń majowych, kiedy to utworzono nowy Rząd Narodowy, zrodzony ze spisku w spisku, powstałego z zamachu stanu, wyłonionego z burzy, jaka po zamachu wybuchła.
Historya dwóch lat - TOM I - Walery Przyborowski Wznowienie na podstawie oryginału z końca XIX wieku. Są to literacko i obiektywnie opisane wydarzenia i nastroje poprzedzające wybuch Powstania Styczniowego. Autor, na podstawie zdobytych dokumentów, archiwów ostatniego Rządu Narodowego i wielu swoich badań, spisał i wyjaśnił dzieje Polski i Polaków w tych trudnych dla nich czasach. TOM I zawiera: - Część wstępna opisująca lata 1856-1860 Rozdział I. Majowe dni. Rozdział II. Zapis Świdzińskiego. Towarzystwo rolnicze. Rozdział III. Stronnictwo ruchu. Cesarz w Wilnie. Rozdział IV. Pierwsze manifestacye.
Historya dwóch lat - Walery Przyborowski - TOM II Wznowienie na podstawieoryginału z końca XIX wieku. Są to literacko i obiektywnie opisane wydarzenia i nastroje poprzedzające wybuch Powstania Styczniowego. Autor, na podstawiezdobytych dokumentów, archiwów ostatniego Rządu Narodowego i wielu swoich badań, spisał i wyjaśnił dzieje Polski i Polaków w tych trudnych dla nich czasach. Tom II zawiera:- Rok 1861 Rozdział V. Pięć ofiar. Rozdział VI. Koncesye. Polskie czasy. Rozdział VII. Margrabia. Krwawe starcie. Rozdział VIII. Śmierć Gorczakowa.
Historya dwóch lat - Walery Przyborowski - TOM III Wznowienie na podstawie oryginału z końca XIX wieku. Są to literacko i obiektywnie opisane wydarzenia i nastroje poprzedzające wybuch Powstania Styczniowego. Autor, na podstawie zdobytych dokumentów, archiwów ostatniego Rządu Narodowego i wielu swoich badań, spisał i wyjaśnił dzieje Polski i Polaków w tych trudnych dla nich czasach. TOM III zawiera: Koniec roku 1861, początek 1862: - Rozdział IX. Sezostrys. - Rozdział X. Mój Hamlet. - Rozdział XI. Mentor i Telemak. - Rozdział XII. Spisek.
Historya dwóch lat - Walery Przyborowski- TOM IV Wznowienie na podstawie oryginału z końca XIX wieku. Są to literacko i obiektywnie opisane wydarzenia i nastroje poprzedzające wybuch Powstania Styczniowego. Autor, na podstawie zdobytych dokumentów, archiwów ostatniego Rządu Narodowego i wielu swoich badań, spisał i wyjaśnił dzieje Polski i Polaków w tych trudnych dla nich czasach. TOM IV zawiera: Rok 1862 do czerwca 1862 - Rozdział XIII. Nowy arcybiskup. - Rozdział XIV. Sfinks polityczny. - Rozdział XV. Łokietek. - Rozdział XVI. Zamach na Ludersa. - Dokumenta i odezwy
Historya dwóch lat - Walery Przyborowski- TOM V Wznowienie na podstawie oryginału z końca XIX wieku. Są to literacko i obiektywnie opisane wydarzenia i nastroje poprzedzające wybuch Powstania Styczniowego. Autor, na podstawie zdobytych dokumentów, archiwów ostatniego Rządu Narodowego i wielu swoich badań, spisał i wyjaśnił dzieje Polski i Polaków w tych trudnych dla nich czasach. TOM V zawiera: Rok 1862- lipiec - grudzień - Rozdział XVII. Niemy król. - Rozdział XVIII. Trzy szubienice. - Rozdział XIX. Komitet centralny narodowy. - Rozdział XX. Branka. - Dokumenta
Ostatnie chwile powstania styczniowego- Walery Przyborowski Reprint oryginałów wydanych w latach 1870-1880, cztery tomy w jednym woluminie. Reprint opisujący ostatnie momenty Powstania Styczniowego oraz dzieje Polski po upadku powstania. Bezstronna i rzetelna historia spisana na kartkach niniejszego dzieła obrazuje m.in.życie Polaków pod zaborami oraz stan polityczny i organizację kraju. Wszystko to na bazie materiałów źródłowych oraz historii i wspomnień naocznych świadków i uczestników.
Krzysztof Wiszowaty to polski szlachcic, któremu nie w głowie osiadłe życie. Zamiast zarządzać wsią i gnuśnieć w dworku, woli wyruszyć w świat w poszukiwaniu przygód. Okoliczności nie są jednak sprzyjające. Kraj niemiecki, który odwiedza jako pierwszy, ogarnia wojna, a drogi pełne są zbirów czekających na nierozważnych podróżnych. Na szczęście Wiszowaty nie jest sam i zawsze może liczyć na pomoc swoich wiernych przyjaciół – dumnych Polaków, którzy w każdej chwili gotowi są oddać życie za swojego pana. Książka Przyborowskiego pełna jest akcji i humoru, nie brakuje w niej także historii miłosnych.
"Szkielet na Lesznie" jest powieścią kryminalną, której akcja rozgrywa się w Warszawie w roku 1860. Pewnego dnia miasto obiega wstrząsająca wiadomość. W jednym z dworków przy ulicy Leszno (w dzielnicy Wola), przeznaczonym do rozbiórki, znaleziono ukryty przed laty pod posadzką ludzki szkielet. Rozpoczyna się śledztwo, a informacje o jego przebiegu przekazywane są na bieżąco w dziennikach i stanowią główny temat towarzyskich rozmów. Sprawą niezmiernie zainteresowany jest niejaki Heliglas, emerytowany artysta, który przebywa akurat w Warszawie. Wraz z reporterem Goldsingiem i młodym lekarzem, Władysławem Żubrem, wyrusza do dworku, by obejrzeć znalezisko. Żubr zauważa, że widok szkieletu wywołuje ogromne emocje u śpiewaka. Dlaczego Heliglasowi tak bardzo zależało na odwiedzeniu dworku? Wiele wskazuje na to, że mogło coś go łączyć z ofiarą. Żubr postanawia przeprowadzić własne śledztwo. Czy można jednak po wielu latach od popełnionej zbrodni odnaleźć przestępcę? Jak zmieni się los zmagającego się z nędzą lekarza? Żubr nawet nie podejrzewa, jak bliska okaże się mu sprawa szkieletu na Lesznie…
Powieść kryminalna z 1875 r., wydana pierwotnie w odcinkach. W taką noc jak ta, kiedy szaleje śnieżyca i dmie zimny, grudniowy wicher, tylko nieliczni mieszkańcy nadgranicznego X*** przemierzają ulice swej mieściny. Wśród nich tajemniczy morderca i jego ofiara. Rano sędzia Kobylański rozpoczyna śledztwo. Kim jest zamordowany mężczyzna, a kim jego oprawca? Czyje buty pozostawiły swe odciski w świeżym śniegu na miejscu zbrodni i do czyjego szala pasuje znaleziony strzępek? Wszystko zdaje się wskazywać na to, że słowa: „Tak, to były moje ślady… nie szukano dobrze, mam nawet na nogach te same buciki, jego krwią zbryzgane”, mogą okazać się prawdziwe…
Powieść kryminalna z przełomu wieku XIX i XX, publikowana pierwotnie w odcinkach. Spod kolumny króla Michała Korybuta znika zakopany tu niegdyś przez pułkownika de Belleroche’a skarb Maryny Mniszchówny. Kilkanaście lat później pod podłogą w pewnej kamienicy na Podwalu robotnicy odkrywają szkielet młodej kobiety. Czy te dwie sprawy należy ze sobą łączyć? Czyżby znalezione przypadkiem szczątki należały do pięknej pułkownikówny? A jeśli tak – kto ją zabił? No i co się stało ze skarbem? Jest w Warszawie człowiek, który podejmie się poszukiwań. I to wcale nie przypadek, że mieszka właśnie w tym domu przy Złotej – dawnej posiadłości Francuza…
Liść akacji jest powieścią kryminalną, której akcja rozgrywa się w gminie Zalesie w upalne lato 1834 roku. Do podsędka sądu pokoju przychodzi list z wezwaniem do zajęcia się sprawą nagłej śmierci młodej panny, Felicji Łapszyńskiej. Zabiera on ze sobą protokolistę Wierzgalskiego i udają się do dworku, w którym Felicja mieszkała razem z ojczymem i macochą. Na miejscu okazuje się, że sprawa jest bardziej zawiła, niż się na początku wydawało. Właściciele dworku chcą szybko pozbyć się przedstawicieli prawa, a doktor zajmujący się Felicją usilnie przekonuje przybyłych, że zmarła ona na tyfus. Tymczasem jej przyjaciółka twierdzi, że było to morderstwo! Mówi, że opiekunowie Felicji chcieli coś na niej wymusić oraz że biedna dziewczyna żyła w ciągłym strachu, a obie panny były śledzone. Czyżby ktoś przyczynił się bezpośrednio do jej śmierci? Czyje widmo widział jeden z parobków? Być może kluczem do rozwiązania zagadki będzie tytułowy liść akacji…
Emerytowany naczelnik policji przenosi się z Warszawy do nowo nabytego majątku we wsi Grabówka niedaleko Kielc. Towarzyszy mu jego wierny współpracownik Ansgary. Dwór i jego okolica są mocno zaniedbane. Przed rozpoczęciem remontu Ansgary postanawia sprawdzić wszystkie pokoje, a zwłaszcza jeden z nich, zwany pokojem ducha. W okolicy od lat krążą plotki o tym, że jest on nawiedzony. Okazuje się, że w tej historii tkwi ziarno prawdy – Ansgary znajduje ukryty pod podłogą szkielet młodej kobiety, spoczywający w ziemi od kilkudziesięciu lat. Zawiadamia natychmiast swojego pana. Podczas oględzin miejsca zbrodni mężczyźni odkrywają, że ktoś ich obserwuje, w ogrodzie znajdują ślady damskich butów, ale nikogo nie udaje im się schwytać. Naczelnik postanawia wyjaśnić sprawę. Już następnego ranka wszystko się komplikuje – szkielet znika, a jedynym tropem znów są ślady damskich trzewików, tym razem aż dwóch par…
Trzaska, niewidomy właściciel majątku Dzierążnia, po daremnych poszukiwaniach lekarza, który zdoła przywrócić mu wzrok, wraca do swojej siedziby. Zalecono mu odpoczynek na wsi, w nadziei, że to poprawi jego stan. Spędza on zatem całe przedpołudnia przy ruinach zameczku, ukrytych w głębi lasu. Jeszcze z dzieciństwa pamięta opowieści o skarbach, ukrytych w lochach pod wieżą, których ma strzec sam diabeł. Pewnego dnia odprowadzający go służący Ignac znajduje ślady kopania przy ruinach. Czyżby ktoś szukał legendarnych kosztowności? Zaniepokojony Ignac zostaje na straży swego pana, który po krótkim czasie zapada w sen. Nagle Trzaskę budzi krzyk służącego, a za chwilę przy nim pojawia się obcy mężczyzna i zaczyna go dusić! Od śmierci ratuje go inny nieznajomy, przekonując, że niewidomy i tak ich nie zdradzi. Mężczyźni zostawiają go związanego i zakneblowanego. Wieczorem Trzaska budzi się we własnym łóżku i okazuje się, że odzyskał wzrok! Po przypomnieniu sobie ostatnich wydarzeń postanawia, że nie spocznie, póki nie wyjaśni tajemniczej zagadki…
Walery Przyborowski, uczestnik powstania styczniowego, pedagog, historyk, potrafił przełożyć swoje zainteresowania na „przemycanie” wiedzy historycznej w powieściach charakteryzujących się wartką akcją, znakomicie zarysowanymi postaciami i smaczkami, zarówno charakterologicznymi, jak i obyczajowymi. Warto „Młodych gwardzistów” przeczytać choćby dlatego, że autor ze swadą przedstawia w tej opowiastce – na kanwie oblężenia przez Prusaków Warszawy w roku 1794 – warszawską obyczajowość i wielokulturowość, wszystko to wplatając w szybką akcję. Czytając o przygodach młodych warszawiaków walczących w obronie swojego miasta, pamiętajmy, że cała bogata twórczość Przyborowskiego – jak i jego życie – były „jednym wielkim wołaniem o niepodległość”, jak podsumowała we wspomnianej audycji Marianna Karpińska.