Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Dziewczyna w spektrum

Ewa Furgał

Dziewczyna w spektrum

7.8

(169 ocen) wspólnie z

35,02

 

Ewa Furgał napisała szczerą i poruszająca książkę opisującą świat dziewczyny w spektrum autyzmu. Jeszcze do niedawna spektrum autyzmu było uważane, za "męskie" zaburzenie. Statystyki sugerowały, że taka diagnoza dotyczy niewielu kobiet. Jednak w pewnym momencie, coraz częściej zaczęły o sobie mówić - dziewczyny, kobiety. Badacze i diagności zaczęli przyglądać się coraz dokładniej temu, jak wygląda spektrum autyzmu u kobiet. W "Dziewczynie w spektrum" autorka próbuje zebrać dostępną wiedzę na temat spektrum autyzmu u kobiet, pokazując ich doświadczenia przez własny pryzmat. Jak pisze sama autorka:

Ta książka jest dla dziewczyn w spektrum, żeby nie czuły się same na świecie. Jest też dla bliskich autystycznych kobiet, żeby mogli je zrozumieć i wspierać. Być może skorzystają z niej także osoby pracujące z dziewczynkami i kobietami w spektrum autyzmu – w szkole, poradniach, podczas terapii i innych zajęć. Znajdziecie w niej nie tylko moje doświadczenia, ale też wyniki badań i odniesienia do innych autobiograficznych relacji kobiet w spektrum autyzmu.



**

Proszę w ogóle nie zastanawiać się nad tym, czy przeczytać tę książkę. Proszę po prostu to zrobić, a wyjdzie to wszystkim na dobre! To obowiązkowa pozycja dla każdej osoby w spektrum i dla wszystkich, którzy żyją wokół tych osób, czyli po prostu DLA WSZYSTKICH, którzy chcieliby być lepsi. Jest to książka, która uruchamia wrażliwość i przypomina o tym, jak to jest ją w sobie mieć. Bardzo, bardzo potrzebna!

Dorota Kotas, autorka powieści Cukry



Kategorie „normy” i „normalności” w odniesieniu do płci, stanów psychicznych, własnej samowiedzy, relacji z innymi są zwodnicze i wykluczające. Podobnie jak binarne widzenie świata, które dzieli go na kobiety i mężczyzn, normalnych i nienormalnych, rozum i uczucia itp. Poza statystyką nie ma „normy” i „reszty”. Wszyscy jesteśmy inni, różni: inaczej czujemy, reagujemy, kochamy, inaczej rozwijamy się. Niektórzy wymagają jednak większego zrozumienia, większej tolerancji, większej czułości. Ta książka wprowadza nas w świat nieco inny niż ten, w którym żyją „normalsi”. Bardziej wrażliwy, mocniej zarysowany, niełatwy do przeżycia. Autorka prowadzi nas przez niego, korzystając zarówno z własnych doświadczeń, jak i z naukowych badań. To książka niezwykła: trudna i bardzo ciepła, osobista i publiczna. Książka dla wszystkich pragnących zrozumieć inność, która jest równie normalna jak każda różnica.

Magdalena Środa

Linia
Oprawa miękka

ISBN: 978-83-666-6713-6

Liczba stron: 185

Format: 15.0x21.0cm

Cena detaliczna: 58,00 zł

Ebook i Audiobook dostępny na

Kup ebooka
Kup audiobooka

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...