Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

O psychologii i psychologach Między uniwersytetem a praktyką społeczną

Brzeziński Jerzy M., Piotr K. Oleś

O psychologii i psychologach Między uniwersytetem a praktyką społeczną

8.0

(2 oceny) wspólnie z

64,01

 

Psychologia jest dynamicznie rozwijającą się dziedziną nauki. W ślad za poszerzaniem się zakresu wiedzy psychologicznej, postępującym rozwojem teorii oraz badań naukowych, powinno – przynajmniej w założeniach – postępować doskonalenie oddziaływań profesjonalnych. Psychologia, za sprawą szczególnego przedmiotu badań naukowych i profesjonalnych oddziaływań, stawia przed uprawiającymi ją specjalistami ogromną odpowiedzialność, także etyczną. Jednocześnie psycholog jako zawód zaufania społecznego pozostaje wciąż zawodem prawnie nieuregulowanym. Dodatkowo administracyjne zmiany w obszarze nauki i szkolnictwa wyższego nie pozostają bez wpływu na jakość kształcenia przyszłych psychologów.

Jerzy M. Brzeziński i Piotr K. Oleś stawiają pytanie: jak uprawiać niełatwy zawód psychologa, by był nieustannym wyzwaniem – dla siebie i innych, jak nie popadać w rutynę i nie dokonywać nieuzasadnionych uproszczeń?
Czytelnik znajdzie w tej książce kompendium wiedzy na temat ścieżki kształcenia psychologów, możliwości poszerzania kompetencji zawodowych po dyplomie czy rozwoju kariery akademickiej. Autorzy wskazują na standardy prowadzenia badań naukowych, nauczania psychologii, a także dobre praktyki prowadzenia działalności profesjonalnej – czy to w gabinecie, czy to w roli eksperta lub popularyzatora wiedzy. Nie unikają przy tym krytyki zjawisk i procesów, które negatywnie wpływają na tożsamość zawodową psychologów oraz społeczne zaufanie do nich.
Przesłanie, jakie chcieliśmy oddać w tej monografii, sprowadza się do znajomości i przestrzegania kryteriów dobrych praktyk psychologicznych – w badaniach naukowych, kształceniu, świadczeniu usług psychologicznych, popularyzacji i wypełnianiu roli społecznej psychologa. Jeszcze jednym ważnym celem – choć zabrzmi to nazbyt osobiście – było wyrażenie zawodowej tożsamości, identyfikacji zarówno z Uniwersytetem, jak i z psychologią i jej misją zawodu zaufania publicznego.
Psychologia – z tej racji, że przygotowuje do pracy z ludźmi oraz, że uczestnikami naszych badań są konkretne osoby – jest nauką szczególną.
Studia psychologiczne mają przygotowywać do rozumienia człowieka i do współdziałania z nim, są więc szczególnie odpowiedzialne, podobnie badania naukowe, publikowanie, formułowanie ekspertyz czy popularyzacja.
Z tekstu

Wydawnictwo Naukowe PWN
Oprawa miękka

Wydanie: pierwsze

ISBN: 978-83-012-1941-3

Liczba stron: 564

Format: 14.0x20.5cm

Cena detaliczna: 79,00 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...