Hue 1968 Wietnam we krwi Mark Bowden Książka

Świetna książka, autor genialnie oddaje emocje i klimat, wiele rozmów przeprowadzonych z uczestnikami tych wydarzeń, osobami pamiętającymi zdarzenia z Wietnamu, analiza korespondencji. Wartościowa pozycja, warta uwagi i przeczytania. Fantastyczna, polecam!

Zawsze interesowałem się historią, ale niestety temat wojny w Wietnamie był w szkole nieco marginalizowany i nie przywiązywano do tego większej wagi, nad czym zawsze ubolewałem. Książka pokazuje badzo szczególny moment dla tego konfliktu, Hue 1968 rok i wielkie zaskoczenie dla amerykańskich fachowców. Autor świetnie oddaje klimat tamtych wydarzeń, rozmawia z wieloma osobami, różnych rangą żołnierzy jak i ochotników i to z obu stron konfliktu. Fantastycznie przedstawiony obraz tych zdarzeń jak i dobrze oddane emocje, książkę dzięki temu czyta się bardzo szybko, pochłania się ją.

Śwetna, fascynująca i bardzo wciągająca książka, autor wybrał bardzo szczególny okes w historii, tym samym pozycja wywołała sporo kontrowersji i szumu w Stanach Zjednoczonych, co stanowi chya najlepszą rekomendację do jej przeczytania. Jest też dobrze napisana, dzięki temu ciężko się od niej oderwać, bardzo polecam, fantastyczna.

Fantastyczna książka, opisuje niezwykle ciekawy historycznie moment w wojnie w Wietnamie, ale nie tylko z wojskowego i historycznego punktu widzenia. Bardzo mi się podoba, że autor zasiegnął opnii i rozmawiał również z osobami z Wietnamu, co prawda jest ich znacznie mniej niż Amerykanów, ale mimo to świetnie, że książka nie jest taka jednostronna, a i opinie amerykańskie nie zawsze są takie jednoznaczne, ich perspektywa potrafi być bardzo zróżnicowana. Spodobał mi się nieco bardziej psychologiczny moment, w którym autor wykorzystuje korespondencję z najbliższymi, to bardziej emocjonalna część, bardzo wartościowa, dodaje kolejnego wymiaru całości książki. Bardzo polecam, niesamowicie ciekawa i wciągająca książka!

Bardzo dobrze napisana książka, świetnie oddaje klimat wydzreń z Wietnamu sprzed ponad 50 lat. Widać, że autor wykonał dużo pracy nad ta książką, zebrał pokaźny materiał, przeprowadził masę wartoścowych wywiadów z osobami pełniącymi różne funkcje i stojące po obu stronach konfliktu. Mam tylko wrażenie, że polskie wydanie ma nieco błędów edytorskich, nie zostala zbyt dobrze dopracowana, mimo to książka jest warta uwagi, polecm.

Bitwa o Hue była najwazniejszym momentem ofensywy Tet przeprowadonej przez Północny Wietnam, skala jaką przybrał atak była wielkim zaskoczeniem dla amerykańskich oficerów, a  sam timing doskonale obrany, bowiem przypadł na moment, gdy wielu żołnierzy dostało urlopy z okazji nowgo roku - Roku Małpy. Niewątpliwie waży moment dla historii Stanów Zjednoczonych jak i Wietnamu, godny zapamietania z historycznego punktu widzenia i odpowedniego upamiętnienia. W tym przypadku Mark Bowden świetnie się spisał i napisał genialną książkę. Klimat tamtych wydarzeń został przez autora oddany naprawdę bardzo dobrze, a to przede wszytskim dzięki ukazaniu wielu perspektyw, nie tylko tej amerykańskiej, nie tylko najwazniejszych dowódców, ale również szeregowych czy nawet ochotników. Oczywiście perspektywa amerykańska przeważa, ale jest ona sama w sobie na tyle zróżnicowana, że nie ujmuje to w ogóle treści. Fantastycznym zabiegiem było wykorzystanie również korespondencji z najbliższymi, dzięki temu książka jest momentami bardzo emocjonalna, przez to książka nie jest już tylko zapisem historycznych wydarzeń, dużo zyskuje dzięki tym najbardziej emocjonalnym opiniom.