Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylko Jerzy Vetulani, Maria Mazurek Książka
Wydawnictwo: | Znak Horyzont |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 304 |
Format: | 124x195 |
Rok wydania: | 2018 |
Dlaczego miłość nie istnieje? Jaki wpływ na płeć dziecka ma… mydło? Dlaczego każde z nas powinno spełnić swój ewolucyjny obowiązek? Kiedy najlepiej zacząć się interesować seksem? Dlaczego mężczyźni są bardziej skłonni do zdrad, a kobiety bywają wybredne?
Inicjacja seksualna. Poligamia. Antykoncepcja i chemia zakochania. Seks starców. Fantazje i fetysze. Pornografia. O tym wszystkim w najnowszej i niestety ostatniej swojej książce rozmawiał z Marią Mazurek profesor Jerzy Vetulani. Jest zabawna i mądra, zaskakująca jak sam autor. I niedokończona. Przerwana w pół zdania przez jego tragiczną śmierć.Szczegółowe informacje na temat książki Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylko
Wydawnictwo: | Znak Horyzont |
EAN: | 9788324042739 |
Autor: | Jerzy Vetulani, Maria Mazurek |
Rodzaj oprawy: | Okładka twarda |
Wydanie: | pierwsze |
Liczba stron: | 304 |
Format: | 124x195 |
Rok wydania: | 2018 |
Data premiery: | 2018-04-04 |
Język wydania: | polski |
Podmiot odpowiedzialny: | Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o. Tadeusza Kościuszki 37 30-105 Kraków PL e-mail: [email protected] |
Zainspiruj się podobnymi wyborami
Podobne do Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylko
Inne książki Jerzy Vetulani, Maria Mazurek
Oceny i recenzje książki Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylko
Bez pruderii, bez owijania w bawełnę, klatki poprawności politycznej. Człowiek jak istota czysto biologiczna czy zanurzona w kulturze istota świadoma i myśląca? Czytelnik, którego odstrasza naukowy, napompowany ton naukowych pozycji, przeładowany terminami,których nie sposób wymówić nie musi się obawiać. Niezwykle zabawne rozmowy z profesorem Jerzym Vetulanim. Warto nabyć choćby dla samej okładki i obrazoburczych wyklejek.
Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylkoJerzy Vetulani, Maria MazurekZapis ciekawej rozmowy Marii Mazurek z profesorem Vetulanim. Bardzo ciekawej rozmowy! Gdyby nie to, że rano trzeba wstać, książkę można połknąć w jeden wieczór.Rozmowy o szeroko rozumianej seksualności człowieka, z dużym naciskiem na aspekt psychologiczny. Autorka nie unika trudnych pytań, profesor nie stroni od szczerych, wyczerpujących odpowiedzi.Książka dla każdego - bo dotyczy każdego.
Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylko to niezwykle wartościowa rozmowa Marii Mazurek ze znakomitym neurobiologiem Jerzym Vetulanim. To szereg rzeczowych i rzetelnych informacji, niepodważalnych faktów, budzących zaciekawienie ciekawostek - a wszystko to okraszone niesamowitym poczuciem humoru profesora. Nie ma tu miejsca na tematy tabu - w końcu nic, co ludzkie, nie powinno nam być obce, a seks jest siłą napędową życia. Wielka szkoda, że duet Mazurek-Vetulani nie stworzy już kolejnej genialnej książki... Pozycja obowiązkowa dla każdego!
Całość opinii:http://przeliterowana.blogspot.com/2018/05/porozmawiajmy-o-seksie-neuroerotyka.htmlKsiążka podzielona jest na osiem rozdziałów, w których poruszane są między innymi kwestie tego, po co w ogóle nam seks, inicjacji, poligamii, zboczeń, pornografii, antykoncepcji, czy seksu wśród osób starszych. Tematyka jak widać nie należy do rodzaju tych, o których radośnie opowiadają prezenterzy telewizji śniadaniowej. I jak się tak zastanawiam, to, cytując klasyka, mam mały dysonans, bo z jednej strony żyjemy w czasach, kiedy nagość roznegliżowanych, ponętnych pań i panów dosłownie nas zalewa - w teledyskach, czasopismach, na instagramach itp., a z drugiej strony wciąż pojawiają się dylematy typu: "mam guza pod kolanem, czy to może być ciąża pozamaciczna?". Dodatkowo w całym tym bałaganie, wymienionych wcześniej zagadnień nie tłumaczy tutaj żaden młody seksuolog, tylko osiemdziesięcioletni, jak nazywa go współautorka, Starzec. I wiecie co? - Dzięki temu Neuroerotyka jest książką absolutnie niezwykłą.Profesor miał dar przekazywania wiedzy - treść bez problemu dotrze zarówno do ludzi z wyższym wykształceniem, jak i do rolników, ekspedientów, taksówkarzy, czy kogo tam jeszcze i do nastolatków. Vetulani oczywiście używa terminologii specjalistycznej, ale żeby ją wyjaśnić, podpiera się wynikami badań oraz przywołuje przykłady z życia codziennego, a także ze świata zwierząt (wiecie ilu homoseksualistów jest wśród łabędzi? - bardzo dużo :P). Przy tym wszystkim często nie przebiera w słowach, używa kontrowersyjnych porównań i, mówiąc kolokwialnie, nie certoli się z jakimikolwiek konwenansami. Najważniejsze jest jedno: trzeba zrozumieć, że seks jest czynnością najnormalniejszą w świecie i nie powinno się go traktować jako coś nieczystego czy wstydliwego (nie mówimy tutaj oczywiście o jakichś patologiach i wykolejeniach moralnych). Dodatkowo można, a nawet należy, czerpać z niego przyjemność w każdym wieku (po osiągnięciu dojrzałości płciowej oczywiście :P). Trzeba tylko zrozumieć jego istotę i funkcje.W Neuroerotyce urzekło mnie to, w jaki sposób ta książka jest napisana. Rzeczowość w omawianiu tematu jest zgrabnie przez profesora łączona z niewybrednymi wstawkami, zabawnymi akcentami i anegdotami. I znowu pojawia się mały paradoks, który ogromnie mi się podoba: wydawać by się mogło, że osoby starsze, patrząc na dzisiejszą młodzież, kiwają tylko potępiająco głowami i załamują ręce nad upadkiem obyczajów. Tymczasem to wiekowy profesor często swoimi stwierdzeniami wprowadza w konfuzję swoją młodą rozmówczynię. Wydaje mi się, że dzięki temu widać życiowe doświadczenie i mądrość profesora, a także radość życia i czerpania z niego pełnymi garściami, które zachował nawet w podeszłym wieku."Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylko" to książka zabawna, ale też mądra, poszerzająca horyzonty, a przede wszystkim potrzebna. W sposób zaskakujący pozwala poszerzyć wiedzę, ale jednocześnie rzuca inny punkt widzenia na kwestie seksu i seksualności. Polecam ją każdemu - nie tylko dla inteligentnej rozrywki, ale również w pewien sposób dla zrozumienia siebie i swoich potrzeb.
Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylkoVetulani Jerzy, Mazurek Maria„Inicjacja seksualna. Poligamia. Antykoncepcja i chemia zakochania. Seks starców. Fantazje i fetysze. Pornografia. O tym wszystkim w najnowszej i niestety ostatniej swojej książce rozmawiał z Marią Mazurek profesor Jerzy Vetulani. Jest zabawna i mądra, zaskakująca jak sam autor. I niedokończona. Przerwana wpół zdania przez jego tragiczną śmierć".„Neuroetyka" to rozmowy o tym, czym jest seks w życiu człowieka. Jakie mamy z nim problemy, czego możemy oczekiwać od siebie i od naszej natury. Autorka, Maria Mazurek podczas spotkań z profesorem Jerzym Vetulanim rozmawia o ważnych aspektach życia erotycznego, o seksie, jego znaczeniu i roli jaką pełni w życiu człowieka. Rozmowa zatacza szerszy krąg na inne aktywności człowieka związane z jego seksualnością. Porusza temat inicjacji seksualnej, antykoncepcji, seksu ludzi starszych, fantazji erotycznych czy pornografii. Na przedstawione zagadnienie czy zapytanie dostajemy interesującą, zrozumiałą i barwną odpowiedź profesora. Profesor Vertulani w sposób klarowny, i co najważniejsze zrozumiały, przedstawia czytelnikowi swój ogląd problemu, poparty wieloletnią praktyką naukową i zdobytym doświadczeniem zawodowym. Łatwo rozprawia się z mitami, czasem jest trochę szorstki a często lekko żartobliwy. Wali prosto z mostu, bez owijania w bawełnę. Długoletnia praca naukowa profesora, ogromna wiedza dar jej przekazywania sprawia, że czytelnik otrzymuje sporą dawkę pożytecznej, interesującej wiedzy.Książka jest doskonałą lekturą dla czytelników w każdym wieku, młodych i starych. Można z niej wyłuskać wiele się ciekawych faktów, jak również ugruntować swoją wiedzę w tej istotnej dla człowieka dziedzinie życia. Czytanie jej jest przyjemnością, ciekawe dialogi, język i trochę wplecionego humoru sprawiają, że książka za szybko się kończy.Książkę wydało Wydawnictwo Znak Horyzont.Polecam, Zdzisław Ruszkowski.
Pamiętam, co pomyślałam 6 kwietnia 2017 roku, gdy przeczytałam, że zmarł profesor Jerzy Vetulani. „Nie zdążyłam iść na żaden jego wykład!". A wybierałam się zawsze, gdy Uniwersytet Jagielloński ogłaszał na polubionych przeze mnie facebookowych stronach, że znowu organizuje się prelekcję Profesora. Zawsze chciałam iść, zawsze zbieraliśmy się grupą i zawsze coś nam wyskakiwało lub też brakowało miejsc. Mimo to, bardzo dużo o Vetulanim słyszałam oraz, po odkryciu przeze mnie kanału SWPS na youtube (który serdecznie polecam), słuchałam jego nagranych wykładów.„Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylko" jest książką urwaną w połowie wywiadu, lekturą, która wydana została po wielu przemyśleniach, łataniach oraz poprawkach wraz z pozytywną aprobatą ze strony rodziny Profesora. „A że jego ostatnia książka jest o seksie? Bardzo by go to rozbawiło" - pisze współautorka, Maria Mazurek. Nie wątpię, że Jerzy Vetulani byłby zadowolony z takiego obrotu sprawy.O czym jest ta lektura? A no o seksie - temacie dla wielu osób wstydliwym lub niewartym poruszania. Poziom wykształcenia seksualnego Polaków wskazuje zaś na to, że książka ta powinna znaleźć się na półce w każdym domu - u nastolatków, których „Wychowanie do życia w rodzinie" sprowadza się do siedzenia na świetlicy szkolnej; u kobiet planujących (lub nie ;) ) ciążę; u mężczyzn niezadowolonych ze swojej orientacji; u starszych osób, które myślą, że lata swojej seksualności mają już za sobą.Szczerze przyznam, że ponad 90% informacji zawartych w książce nie było dla mnie nowością - wpływ na to miało jednak moje (prawie ukończone) wykształcenie medyczne z wieloma kursami fizjologii i patofizjologii w tle oraz (namiętne swego czasu) słuchanie udostępnionych publicznie wykładów SWPS, o których wcześniej wspomniałam. Czytając i przygotowując się do recenzji książki, wysyłałam znajomym zdjęcia (i snapy, jak na XXI wiek przystało) z interesującymi wątkami - poczym okazało się, że fakty i podstawowe dla mnie informacje, które są przedstawiane w książce dla nich są czymś zupełnie nowym, zjawiskami i historiami, o których wcześniej nie słyszeli.... A Vetulani mówił do ludzi i dla ludzi. Dla każdego - profesora, rolnika, dziennikarza, kierowcy, nastolatka, matki, emeryta. Wywiad poprowadzony jest prostym, nieskomplikowanym językiem, a sam Profesor wszystkie mechanizmy, czy to patofizjologiczne, czy psychologiczne wyjaśnia w sposób łatwy, zabawny, nierzadko dość „niewyrafinowany". Sama przy niektórych fragmentach wybuchałam śmiechem, widząc, że nawet wielki i szanowany człowiek nauki lubił sobie słownie poświntuszyć. ;)Książka prezentuje się fantastycznie nie tylko od strony merytorycznej, ale i graficznej - Marcin Wierzchowski i Hmmmstudio przy projekcie okładki i ilustracji wewnątrz książki odwalili kawał niezłej ilustratorskiej roboty. Książka wygląda interesująco, prezentuje wartościowe treści oraz pozostawia po sobie małe, niezamierzone uczucie nostalgii i ciekawości - zapewne po to, by sięgnąć po wcześniejsze publikacje Profesora Vetulaniego.Polecam!
NEUROEROTYKA -rozmowy o seksie i nie tylko . PROF. JERZY VETULANI & Maria Mazurek.WYD. ZNAK HORYZONT.A dziś crème de la crème , rozkosz dla uszu i oka, pieszcząca moje zmysły poznawcze, językowe, wyobraźnię i potrzebę poszerzania horyzontów mądra książka na weekend.Tego jednak ,że starczy na dłużej niż jeden wieczór Ci nie gwarantuję. Bo któż inny mógłby tak lekko i bezpruderyjnie , bez kagańca poprawności etycznej i religijnej , wprowadzać nas w temat seksu jeśli nie naukowiec - trochę celebryta , tęgi umysł o którym mówi się ,że „otarł się o Nobla" a równocześnie bon vivat i radośnie czerpiący garściami z życia uwielbiamy prof. Jerzy Vetulani? Wiesz ,że był jednym z założycieli słynnej „Piwnicy pod Baranami"?Ale od początkuAch co to była za podróż! Z kartki na kartkę wpadałam głębiej i głębiej oderwać się nie mogąc , zaniedbując na chwilę obowiązki zawodowe i rodzinne. I nie żałuję. Od pierwszych do ostatnich słów uśmiechałam się żałując równocześnie ,że to ostatnia książka profesora, że tragiczna śmierć przerwała dopiero co rozpoczęty mój romans z jego twórczością...Prof. Vetulani był światowej sławy neurobiologiem i psychofarmakologiem z umysłem „jak brzytwa", którego wykłady zapełniały każdą salę. W ostatniej książce swoim niezwykłym poczuciem humoru , osobowością, okrasza nam rozmowy o pozornie tematach trudnych i wymagających przygotowania. Nie czujemy się jednak ignorantami ( choć nimi jesteśmy) i w trakcie czytania nie musimy posiłkować się „wujkiem google" by zrozumieć wykład- wywiad rzekę, który to prowadzi z profesorem redaktorka Maria Mazurek. Pozornie temat skomplikowanych chemiczno-biologicznych procesów dotyczących seksu, miłości, zdrad, identyfikacji płciowej człowieka ale nie tylko jako istoty wyższej lecz również jako małego puzzla w skomplikowanym świecie całej przyrody -podany jest nam jak tiramisu- czujemy szczęście i niedosyt.Wszak najważniejszy jest seks... to on prowadzi do zapewnienia nam nieśmiertelności. Każda istota żywa, od jednokomórkowej bakterii czy wirusa po skomplikowany organizm człowieka ma za cel jedno - przekazać swoje geny dalej .Dlaczego więc powinniśmy jako nacja środkowoeuropejska szukać genów w odległych krajach , np. w Somalii i jakie korzyści z tego płynęłyby dla naszego potomstwa?Czy naprawdę istnieją tylko dwie płcie?Czy monogamia na którą się tak chętnie powołujemy , jest pożądaną z punktu widzenia ewolucji?Czy symbol wierności małżeńskiej - dwa łabędzie- naprawdę całe życie spędzają razem wychowując wspólnie potomstwo? Czy przypadkiem nie przyglądasz się nad jeziorem rodzinie łabędziej złożonej z dwóch gejów i stadka dzieciaków? Bo mamusię chłopaki przegonili?Czy zachowania etyczne są charakterystyczne tylko dla ludzi?Czego nie wiesz a chciałbyś wiedzieć o Lewisie Carrollu, Henryku Sienkiewiczu czy Oskarze Wildzie?Pigułka antykoncepcyjna to świadome dążenie naukowców czy skutek uboczny?Dlaczego zakochani nie odczuwają potrzeby snu i jedzenia i jakie procesy zachodzą w mózgu przy wyborze partnera do przekazania genów?Czy istnieje nadkobieta i supermężczyzna? I jakie mają cechy?Czy człowiek powinien ,a jeśli tak , dlaczego , uprawiać seks po siedemdziesiątce?Na te i wiele innych pytań odpowie Ci ta mądra jak sam profesor książka. Rozmowa wciągnie Cię jak czarna dziura , nawet jeśli nie interesujesz się prokreacją, biologią i neuroerotyką.Wywiad-rzeka mądry jak sam profesor, lepszy niż najciekawszy kryminał , powieść obyczajowa i romans w jednym. Każda strona dostarczała mi i wrażeń poznawczych, smaczków językowych charakterystycznych dla stylu profesora, świetnej dawki anegdot i dykteryjek a przede wszystkim wiedzy w formie prostej , konkretnej i łatwostrawnej.Jeśli nie masz na półce to uwierz, absolutne must have!
NEUROEROTYKA -rozmowy o seksie i nie tylko . PROF. JERZY VETULANI & Maria Mazurek.WYD. ZNAK HORYZONT.A dziś crème de la crème , rozkosz dla uszu i oka, pieszcząca moje zmysły poznawcze, językowe, wyobraźnię i potrzebę poszerzania horyzontów mądra książka na weekend.Tego jednak ,że starczy na dłużej niż jeden wieczór Ci nie gwarantuję. Bo któż inny mógłby tak lekko i bezpruderyjnie , bez kagańca poprawności etycznej i religijnej , wprowadzać nas w temat seksu jeśli nie naukowiec - trochę celebryta , tęgi umysł o którym mówi się ,że „otarł się o Nobla" a równocześnie bon vivat i radośnie czerpiący garściami z życia uwielbiamy prof. Jerzy Vetulani? Wiesz ,że był jednym z założycieli słynnej „Piwnicy pod Baranami"?Ale od początkuAch co to była za podróż! Z kartki na kartkę wpadałam głębiej i głębiej oderwać się nie mogąc , zaniedbując na chwilę obowiązki zawodowe i rodzinne. I nie żałuję. Od pierwszych do ostatnich słów uśmiechałam się żałując równocześnie ,że to ostatnia książka profesora, że tragiczna śmierć przerwała dopiero co rozpoczęty mój romans z jego twórczością...Prof. Vetulani był światowej sławy neurobiologiem i psychofarmakologiem z umysłem „jak brzytwa", którego wykłady zapełniały każdą salę. W ostatniej książce swoim niezwykłym poczuciem humoru , osobowością, okrasza nam rozmowy o pozornie tematach trudnych i wymagających przygotowania. Nie czujemy się jednak ignorantami ( choć nimi jesteśmy) i w trakcie czytania nie musimy posiłkować się „wujkiem google" by zrozumieć wykład- wywiad rzekę, który to prowadzi z profesorem redaktorka Maria Mazurek. Pozornie temat skomplikowanych chemiczno-biologicznych procesów dotyczących seksu, miłości, zdrad, identyfikacji płciowej człowieka ale nie tylko jako istoty wyższej lecz również jako małego puzzla w skomplikowanym świecie całej przyrody -podany jest nam jak tiramisu- czujemy szczęście i niedosyt.Wszak najważniejszy jest seks... to on prowadzi do zapewnienia nam nieśmiertelności. Każda istota żywa, od jednokomórkowej bakterii czy wirusa po skomplikowany organizm człowieka ma za cel jedno - przekazać swoje geny dalej .Dlaczego więc powinniśmy jako nacja środkowoeuropejska szukać genów w odległych krajach , np. w Somalii i jakie korzyści z tego płynęłyby dla naszego potomstwa?Czy naprawdę istnieją tylko dwie płcie?Czy monogamia na którą się tak chętnie powołujemy , jest pożądaną z punktu widzenia ewolucji?Czy symbol wierności małżeńskiej - dwa łabędzie- naprawdę całe życie spędzają razem wychowując wspólnie potomstwo? Czy przypadkiem nie przyglądasz się nad jeziorem rodzinie łabędziej złożonej z dwóch gejów i stadka dzieciaków? Bo mamusię chłopaki przegonili?Czy zachowania etyczne są charakterystyczne tylko dla ludzi?Czego nie wiesz a chciałbyś wiedzieć o Lewisie Carrollu, Henryku Sienkiewiczu czy Oskarze Wildzie?Pigułka antykoncepcyjna to świadome dążenie naukowców czy skutek uboczny?Dlaczego zakochani nie odczuwają potrzeby snu i jedzenia i jakie procesy zachodzą w mózgu przy wyborze partnera do przekazania genów?Czy istnieje nadkobieta i supermężczyzna? I jakie mają cechy?Czy człowiek powinien ,a jeśli tak , dlaczego , uprawiać seks po siedemdziesiątce?Na te i wiele innych pytań odpowie Ci ta mądra jak sam profesor książka. Rozmowa wciągnie Cię jak czarna dziura , nawet jeśli nie interesujesz się prokreacją, biologią i neuroerotyką.Wywiad-rzeka mądry jak sam profesor, lepszy niż najciekawszy kryminał , powieść obyczajowa i romans w jednym. Każda strona dostarczała mi i wrażeń poznawczych, smaczków językowych charakterystycznych dla stylu profesora, świetnej dawki anegdot i dykteryjek a przede wszystkim wiedzy w formie prostej , konkretnej i łatwostrawnej.Jeśli nie masz na półce to uwierz, absolutne must have!
Pamiętam, co pomyślałam 6 kwietnia 2017 roku, gdy przeczytałam, że zmarł profesor Jerzy Vetulani. „Nie zdążyłam iść na żaden jego wykład!". A wybierałam się zawsze, gdy Uniwersytet Jagielloński ogłaszał na polubionych przeze mnie facebookowych stronach, że znowu organizuje się prelekcję Profesora. Zawsze chciałam iść, zawsze zbieraliśmy się grupą i zawsze coś nam wyskakiwało lub też brakowało miejsc. Mimo to, bardzo dużo o Vetulanim słyszałam oraz, po odkryciu przeze mnie kanału SWPS na youtube (który serdecznie polecam), słuchałam jego nagranych wykładów.„Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylko" jest książką urwaną w połowie wywiadu, lekturą, która wydana została po wielu przemyśleniach, łataniach oraz poprawkach wraz z pozytywną aprobatą ze strony rodziny Profesora. „A że jego ostatnia książka jest o seksie? Bardzo by go to rozbawiło" - pisze współautorka, Maria Mazurek. Nie wątpię, że Jerzy Vetulani byłby zadowolony z takiego obrotu sprawy.O czym jest ta lektura? A no o seksie - temacie dla wielu osób wstydliwym lub niewartym poruszania. Poziom wykształcenia seksualnego Polaków wskazuje zaś na to, że książka ta powinna znaleźć się na półce w każdym domu - u nastolatków, których „Wychowanie do życia w rodzinie" sprowadza się do siedzenia na świetlicy szkolnej; u kobiet planujących (lub nie ;) ) ciążę; u mężczyzn niezadowolonych ze swojej orientacji; u starszych osób, które myślą, że lata swojej seksualności mają już za sobą.Szczerze przyznam, że ponad 90% informacji zawartych w książce nie było dla mnie nowością - wpływ na to miało jednak moje (prawie ukończone) wykształcenie medyczne z wieloma kursami fizjologii i patofizjologii w tle oraz (namiętne swego czasu) słuchanie udostępnionych publicznie wykładów SWPS, o których wcześniej wspomniałam. Czytając i przygotowując się do recenzji książki, wysyłałam znajomym zdjęcia (i snapy, jak na XXI wiek przystało) z interesującymi wątkami - poczym okazało się, że fakty i podstawowe dla mnie informacje, które są przedstawiane w książce dla nich są czymś zupełnie nowym, zjawiskami i historiami, o których wcześniej nie słyszeli.... A Vetulani mówił do ludzi i dla ludzi. Dla każdego - profesora, rolnika, dziennikarza, kierowcy, nastolatka, matki, emeryta. Wywiad poprowadzony jest prostym, nieskomplikowanym językiem, a sam Profesor wszystkie mechanizmy, czy to patofizjologiczne, czy psychologiczne wyjaśnia w sposób łatwy, zabawny, nierzadko dość „niewyrafinowany". Sama przy niektórych fragmentach wybuchałam śmiechem, widząc, że nawet wielki i szanowany człowiek nauki lubił sobie słownie poświntuszyć. ;)Książka prezentuje się fantastycznie nie tylko od strony merytorycznej, ale i graficznej - Marcin Wierzchowski i Hmmmstudio przy projekcie okładki i ilustracji wewnątrz książki odwalili kawał niezłej ilustratorskiej roboty. Książka wygląda interesująco, prezentuje wartościowe treści oraz pozostawia po sobie małe, niezamierzone uczucie nostalgii i ciekawości - zapewne po to, by sięgnąć po wcześniejsze publikacje Profesora Vetulaniego.Polecam!
Neuroerotyka. Rozmowy o seksie i nie tylkoVetulani Jerzy, Mazurek Maria„Inicjacja seksualna. Poligamia. Antykoncepcja i chemia zakochania. Seks starców. Fantazje i fetysze. Pornografia. O tym wszystkim w najnowszej i niestety ostatniej swojej książce rozmawiał z Marią Mazurek profesor Jerzy Vetulani. Jest zabawna i mądra, zaskakująca jak sam autor. I niedokończona. Przerwana wpół zdania przez jego tragiczną śmierć".„Neuroetyka" to rozmowy o tym, czym jest seks w życiu człowieka. Jakie mamy z nim problemy, czego możemy oczekiwać od siebie i od naszej natury. Autorka, Maria Mazurek podczas spotkań z profesorem Jerzym Vetulanim rozmawia o ważnych aspektach życia erotycznego, o seksie, jego znaczeniu i roli jaką pełni w życiu człowieka. Rozmowa zatacza szerszy krąg na inne aktywności człowieka związane z jego seksualnością. Porusza temat inicjacji seksualnej, antykoncepcji, seksu ludzi starszych, fantazji erotycznych czy pornografii. Na przedstawione zagadnienie czy zapytanie dostajemy interesującą, zrozumiałą i barwną odpowiedź profesora. Profesor Vertulani w sposób klarowny, i co najważniejsze zrozumiały, przedstawia czytelnikowi swój ogląd problemu, poparty wieloletnią praktyką naukową i zdobytym doświadczeniem zawodowym. Łatwo rozprawia się z mitami, czasem jest trochę szorstki a często lekko żartobliwy. Wali prosto z mostu, bez owijania w bawełnę. Długoletnia praca naukowa profesora, ogromna wiedza dar jej przekazywania sprawia, że czytelnik otrzymuje sporą dawkę pożytecznej, interesującej wiedzy.Książka jest doskonałą lekturą dla czytelników w każdym wieku, młodych i starych. Można z niej wyłuskać wiele się ciekawych faktów, jak również ugruntować swoją wiedzę w tej istotnej dla człowieka dziedzinie życia. Czytanie jej jest przyjemnością, ciekawe dialogi, język i trochę wplecionego humoru sprawiają, że książka za szybko się kończy.Książkę wydało Wydawnictwo Znak Horyzont.Polecam, Zdzisław Ruszkowski.