Konto

Podwójna rozgrywka Maja Gulka Książka

Podwójna rozgrywka
24,70 zł
39,90 zł - sugerowana cena detaliczna
Wyślemy w ciągu 24h
Wydawnictwo: Vectra
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa ze skrzydełkami
Liczba stron: 300
Rok wydania: 2021
Zobacz więcej
24,70 zł
Młoda nauczycielka prowadzi prywatne śledztwo w sprawie obrazu skradzionego z jej mieszkania. Nie spodziewa się, że wkrótce odkryje aferę, w którą zamieszani mogą być jej uczniowie. By rozwikłać zagadkę zniknięcia cennego płótna, Marta zaczyna prowadzić podwójną grę.

Szczegółowe informacje na temat książki Podwójna rozgrywka

Wydawnictwo: Vectra
EAN: 9788365950697
Autor: Maja Gulka
Rodzaj oprawy: Okładka broszurowa ze skrzydełkami
Liczba stron: 300
Rok wydania: 2021
Data premiery: 2021-09-02
Język wydania: polski
Podmiot odpowiedzialny: WYDAWNICTWO "VECTRA" RATAJCZAK ROBERT
Spokojna 2
44-230 Czerwionka-leszczyny
PL
e-mail: [email protected]

Podobne do Podwójna rozgrywka

Inne książki Maja Gulka

Inne książki z kategorii Powieści i opowiadania

Oceny i recenzje książki Podwójna rozgrywka

Średnia ocen:
6.68 /10
Liczba ocen:
114
lubimyczytac.pl
Powiedz nam, co myślisz!

Pomóż innym i zostaw ocenę!

24/03/2022
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Marta, młoda nauczycielka z Wrocławia, wprowadza się do swojego wynajętego nowego mieszkania. W dniu przeprowadzki szybko orientuje się, że ze ściany zniknął cenny obraz, własność właściciela lokum. Dzieło sztuki trzeba jak najszybciej znaleźć, bo biedaczka się z tego nie wypłaci! I tak rozpoczyna się śledztwo...Moje pierwsze wrażenie, którym chcę się podzielić - to było mega wciągające. Może nie ma tutaj jakiejś niepozwalającej na chwilę oddechu akcji (wybuchy, lasery itp.), ale naprawdę się wkręciłam i razem z główną bohaterką rozważałam różne rozwiązania zagadki. Czytałam rozdział za rozdziałem bez przerwy, bo chciałam się dowiedzieć, co się w końcu stało z tym obrazem.Amatorskie śledztwo zaczyna zataczać coraz szersze kręgi i w pewnym momencie aż strach pomyśleć, w co myśmy się wpakowali! A może nie jest tak źle, tylko główna bohaterka błędnie interpretuje różne fakty?Marta jest... roztrzepana. Tym słowem chyba najlepiej można ją opisać. Jest sympatyczna, ja ją z marszu polubiłam, ale rozumiem, dlaczego niektórzy czytelnicy odebrali jej zachowanie jako infantylne. Według mnie była świetnie skonstruowana i spójna od początku do końca. To taka postać, przy której od razu wiesz, że coś jej się stanie. Mogłaby pójść prostą drogą, ale woli trochę pokombinować i na własną rękę posznupać. W końcu inaczej nie byłoby tej przygody.Komedia rozgrywa się tutaj na poziomie języka. Bardziej chodzi o żartobliwy sposób opisania rzeczywistości niż sytuacje, przy których czytelnik śmiałby się w głos. Miało to swój urok. Ogólnie cała narracja była bardzo przyjemna w odbiorze, pisana z perspektywy Marty, więc tym lepiej możemy poznać jej punkt widzenia.Powieść w moim odczuciu była ciekawa, zapewniła mi rozrywkę, na pewno będę ją miło wspominać. Czytało mi się szybko i lekko, dlatego gorąco polecam wszystkim czytelnikom, którzy chcieliby się trochę odprężyć i zabawić w detektywów. Z chęcią sięgnę po inne książki autorki, jeśli tylko się pojawią.

25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem

Marta, młoda nauczycielka z Wrocławia, wprowadza się do swojego wynajętego nowego mieszkania. W dniu przeprowadzki szybko orientuje się, że ze ściany zniknął cenny obraz, własność właściciela lokum. Dzieło sztuki trzeba jak najszybciej znaleźć, bo biedaczka się z tego nie wypłaci! I tak rozpoczyna się śledztwo...Moje pierwsze wrażenie, którym chcę się podzielić - to było mega wciągające. Może nie ma tutaj jakiejś niepozwalającej na chwilę oddechu akcji (wybuchy, lasery itp.), ale naprawdę się wkręciłam i razem z główną bohaterką rozważałam różne rozwiązania zagadki. Czytałam rozdział za rozdziałem bez przerwy, bo chciałam się dowiedzieć, co się w końcu stało z tym obrazem.Amatorskie śledztwo zaczyna zataczać coraz szersze kręgi i w pewnym momencie aż strach pomyśleć, w co myśmy się wpakowali! A może nie jest tak źle, tylko główna bohaterka błędnie interpretuje różne fakty?Marta jest... roztrzepana. Tym słowem chyba najlepiej można ją opisać. Jest sympatyczna, ja ją z marszu polubiłam, ale rozumiem, dlaczego niektórzy czytelnicy odebrali jej zachowanie jako infantylne. Według mnie była świetnie skonstruowana i spójna od początku do końca. To taka postać, przy której od razu wiesz, że coś jej się stanie. Mogłaby pójść prostą drogą, ale woli trochę pokombinować i na własną rękę posznupać. W końcu inaczej nie byłoby tej przygody.Komedia rozgrywa się tutaj na poziomie języka. Bardziej chodzi o żartobliwy sposób opisania rzeczywistości niż sytuacje, przy których czytelnik śmiałby się w głos. Miało to swój urok. Ogólnie cała narracja była bardzo przyjemna w odbiorze, pisana z perspektywy Marty, więc tym lepiej możemy poznać jej punkt widzenia.Powieść w moim odczuciu była ciekawa, zapewniła mi rozrywkę, na pewno będę ją miło wspominać. Czytało mi się szybko i lekko, dlatego gorąco polecam wszystkim czytelnikom, którzy chcieliby się trochę odprężyć i zabawić w detektywów. Z chęcią sięgnę po inne książki autorki, jeśli tylko się pojawią.

Bestsellery

Nowości

DARMOWA DOSTAWA
za zapis do newslettera!
Odkrywaj najlepsze książki, wyjątkowe promocje i niepowtarzalne okazje.
*Kod jednorazowego użycia przy minimalnej wartości koszyka 69 zł.