Anonimowy użytkownik
25/09/2024
opinia recenzenta nie jest potwierdzona zakupem
Ethan vel Dex to już drugi gorący futbolista którego poznałam dzięki @kristen_callihan i @wydawnictwomuza @grzeszne_ksiazki. Mężczyzna od razu wzbudził moja sympatię tak samo jak jego malutka Fi. Przesympatyczna para którą ciągnie do siebie jakaś niewidzialna siła. Kiedy oboje trafiają do domu swoich bliskich by odciążyć świeżo upieczonych rodziców w opiece nad uroczym ale absorbującym uwagę maluchem coś jeszcze się w nich budzi. On bał się wcześniej uderzyć do niepozornej szwagierki swojego kumpla, a ona już od dawna wodziła za nim wzrokiem choć bała się podzielić los siostry kiedy Grayson opuszcza ukochaną żonę i synka bo ligowe mecze wzywają.Czy Fiona i Dex zaryzykują i poddadzą się pożądaniu? Jaki wpływ na ich relacje będzie miała reputacja Ethana?.Kolejna świetna historia. Ubolewam że nie udało mi się poznać i zrecenzować drugiego tomu zanim trafił w moje ręce tom trzeci. Jednak nie wszystko stracone. Po raz kolejny autorka uświadomiła mi że może sportowcy nie są moim ulubionym motywem w romansach ale również mają swój urok. Co mnie przekonało? Właśnie ten urok Dexa i ta jego broda. Sama łapałam się na tym że miałam ochotę dotknąć jego zarostu. Nie uważam żebym zmarnowała choć chwilę na lekturze. Bawiłam się przednio. Nie gorzej niż sami bohaterowie. Mnóstwo emocji od rozbawienia, przez napięcie,po złość,gniew czy irytację mi towarzyszyło a to oznacza, że fabuła spełniła swoje zadanie. Bo przecież o to chodzi żeby nie była mdła i płaska i aby wywołała całą paletę emocji. Także z czystym sumieniem mogę polecić losy Fifi i Dexa bo po raz kolejny autorka pokazała ,że sportowcy to nie pustaki które myślą o jednym.No dobra może i oprócz sportu myślą o jednym ale akurat Dex myśli o tym tylko w zestawieniu z maleńką Fioną.Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwomuza i @grzeszne_ksiazki to była czysta przyjemność.