Portrety chorób, które odcisnęły piętno na losach świata i historii ludzkości.
Ta błyskotliwie zilustrowana książka to opowieść o czternastu chorobach, wirusowych i bakteryjnych, które zapisały się w dziejach czarną kartą – grypie, odrze, dżumie, eboli, cholerze, trądzie, ospie prawdziwej, AIDS, malarii, tyfusie plamistym, gruźlicy, żółtej febrze, polio oraz kile. Większość odeszła w mrok przeszłości, z nielicznymi wciąż walczymy, niektóre straszą swoim powrotem.
Zawarto tutaj opis charakterystycznych objawów każdej choroby, rys historyczny, informacje dotyczące leczenia i profilaktyki, jednak książka nie próbuje udawać encyklopedii chorób czy klasycznego poradnika. To raczej zaproszenie do podróży w przeszłość, do zagłębienia się w „chore historie” sprzed wieków – w opowieść o epidemiach, pandemiach i ludzkiej odwadze stawania do walki z wirusami i bakteriami w śmiertelnych niejednokrotnie starciach.
„Chore historie” to dynamiczna, dowcipna, po brzegi wypełniona ciekawostkami pozycja, umiejętnie przybliżająca młodemu odbiorcy historię różnych epidemii. Przywołuje szereg znanych postaci ze świata nauki, kultury i polityki, jak Dimitrij Mendelejew, Ludwik Burbon, Baldwin IV Trędowaty czy Aleksander Selkirk (pierwowzór Robinsona Cruzoe), zaskakując czytelnika niebanalnymi szczegółami z ich życia. Dzięki temu to nie tylko blade sylwetki z odległej przeszłości, lecz osoby z krwi i kości, które z własnej woli lub zupełnie niezależnych od siebie przyczyn znalazły się na ścieżce wplątanej w bieg dziejów w wyjątkowym ich punkcie.
Książka zaskakuje, wyzwala ciekawość i zachęca do pogłębionych poszukiwań i dalszego samodzielnego studiowania rozmaitych przypadków w historii medycyny oraz śledzenia brawurowej ludzkiej walki z wszechobecnymi chorobami.
Odbiorca „Chorych historii” ma okazję z jednej strony poznać lęki, przesądy i domowe sposoby, z jakimi ludzie niegdyś próbowali walczyć z chorobami, z drugiej zaś zasiąść w laboratorium obok dawnych medyków i spojrzeć przez mikroskop prosto w tajemnicę. A wszystko to ze współczesnej perspektywy, z nutą gorzkiego czasem humoru i płynącej z dystansu refleksji.
Pozycja kierowana jest do starszych dzieci i nastolatków; z pewnością zainteresuje również dorosłych. Autorzy – artystyczny duet znany czytelnikom z książki „Głośne zniknięcie/Niezłe ziółko” (wyd. Kocur Bury 20016) – zadbali nie tylko o merytoryczną wartość książki, lecz także o jej wysoki poziom artystyczny. Intrygująca szata graficzna, pełne ekspresji, sugestywne rysunki Gosi Kulik przyciągają wzrok, kierując uwagę na detale, czasem dosadne i frapujące, które wokół informacyjnej treści tworzą emocjonalne obrazy.