Książka podejmuje próbę oceny kapitału instytucjonalnego, gospodarczego i ludzkiego, z jakim w maju 2004 roku znajdziemy się w Unii. Jest to ocena nader krytyczna, wskazująca na dysproporcje między rozbudzonym oczekiwaniem szybkich rezultatów po wejściu do Unii a stanem zarówno naszych przygotowań, jak i nieprzezwyciężonymi patologiami życia społecznego, politycznego i gospodarczego.