Menu

Walkowska

Walkowska
Oto długo wyczekiwana powieść Wojciecha Burgera, trzecia - chociaż chronologicznie pierwsza - część "tryptyku szczecińskiego". To, co niewyjaśnione w "Ostatnim z bogów", teraz znajdzie wyjaśnienie. Od Wydawcy
Po przeczytaniu maszynopisu "Szamanó życia" scharakteryzowałem powieść stwierdzeniem, że Wojciech Burger to szczeciński Dan Brown. Po przeczytaniu maszynopisu "Ostatniego z bogów" zmieniłem zdanie i od tego momentu jestem przekonany, że mogę Dana Browna nazywać amerykańskim Wojciechem Burgerem! Niewiarygodne zagęszczenie mało prawdopodobnych i nierealnych zdarzeń, faktów i okoliczności mimo wszystko pasuje do siebie idealnie tworząc bardzo rzeczywistą całość, w którą aż trudno nie uwierzyć! Szymon Jeż, wydawca
Horyzont zdarzeń to powieść sensacyjna osadzona w polskich realiach. Opiera się na autentycznych zdarzeniach, mających swe miejsce w nieodległej historii Polski i Europy. Zawiązanie akcji ma miejsce latem 2000 r. w miejscowości Wylatowo, gdy pojawia się tam pierwszy zbożowy krąg. Ważne miejsce w tej historii zajmuje także kompleks Riese w Górach Sowich.
Do 1939 r. Dąbie było autonomicznym miastem, potem stało się prawobrzeżną dzielnicą Wielkiego Szczecina (z wyłączeniem lat 1946-1948). Ten fakt historyczny zaważył na konstrukcji książki Alicji Biranowskiej-Kurtz i Michała Rembasa, opisującej dzieje niezależnego miasta (część I) oraz okresu powojennego jednej z wielu dzielnic aglomeracji (część II). Wyłączone z rozważań ogólnych obiekty architektoniczne bądź wyższej użyteczności, otrzymały osobne noty w oddzielnej części monografii (część III). Zróżnicowaniu uległa też sama zawartość publikacji, bowiem zawiera różne treści, spojrzenia i rozłożone akcenty, ujęte stosownie do zainteresowań samych autorów. W pierwszej części akcenty położono na rozwój przestrzenny, w którym zdarzenia historyczne stanowiły bazę dla takich rozważań. Traktowana z dużą lekkością i swadą druga część książki (pisana przez dziennikarza), odnosi się bardziej do zagadnień bieżących pozyskiwanych w dużej mierze od współczesnych mieszkańców dzielnicy. Monografia otrzymała bardzo bogaty serwis ilustracji dawnych oraz współczesnych, tym bardziej ważny dla zespołu, bowiem koniec II wojny światowej doprowadził do całkowitej likwidacji zabudowy Starego Miasta i jego bezpośredniego sąsiedztwa. Świetność przestrzenną i architektoniczną dawnego Dąbia podziwiamy dzisiaj jedynie na zachowanych dawnych przekazach graficznych, a ogrom przekształceń oraz działań powojennych udokumentować można współczesną fotografią.
Takiej książki jeszcze nie było. Wojna w Iraku - pierwsza, w której polskie wojsko uczestniczyło od czasów II wojny światowej - odmieniła porządek na świecie. Jak każda wojna odmieniła też - a może przede wszystkim - ludzi, którzy w niej uczestniczyli albo choćby z nią się zetknęli. Ta książka jest nie tyle opowieścią o nich lecz ich opowieścią o tym, co przeszli, co widzieli i jak, pewnie na zawsze, zmieniło się ich życie. Wojciech Jagielski
Czy przypadkowe spotkanie może odmienić całe życie? Czy jedna - być może niezbyt rozsądna - decyzja może uruchomić lawinę zdarzeń, które odwrócą los wielu ludzi? Honorata, bohaterka powieści, pewnego dnia wsiada do pociągu relacji Warszawa-Szczecin. Do jej przedziału wchodzi mężczyzna i siada po przeciwnej stronie. Ona, zajęta myślami o swoim niełatwym życiu, nie ma ochoty na jakąkolwiek rozmowę, ale on widząc łzy spływające po jej policzkach nie daje za wygraną i powoduje, że kobieta zaczyna opowiadać mu swoją historię. Powierzyła mu swoje rozterki bo wzbudzał zaufanie, bo wiedziała, że za kilka godzin każde z nich pójdzie w swoją stronę. Pomyliła się. Pociąg do którego wsiadła zawiózł ją zupełnie gdzie indziej. Nieoczekiwanie jej życie zaczęło toczyć się jakby w innym wymiarze...
Przez kilkanaście wieczorów w zaciszu domowego gabinetu miałem okazje przeżyć przygodę, podążając za bohaterami powieści po Malenii oraz pełnych mistycyzmu zakątkach Felkasji. Po przeczytaniu ostatniego zdania owładnął mną smutek, który towarzyszy nam podczas pożegnań z przyjaciółmi, z którymi odbyliśmy wspaniałą podróż. Ten smutek trwałby zapewne długo, gdyby nie pewna myśl... Mam nadzieje, że niebawem będzie mi dane wyruszyć w nową podróż z bohaterami kolejnej powieści Wojtka. Grzegorz Wójcik Książka zostawia w duszy mnóstwo emocji i jest niesamowicie wciągająca! Najbardziej utkwiła mi w pamięci Felkasja, kraina wypełniona pięknem nietkniętej natury, ludzi o dobrych sercach i miejsc, do którego chce się wracać... Tęsknię za Felkasją od momentu, kiedy ją zobaczyłam oczami mojej wyobraźni. Joanna Kuta. To magiczna powieść o przeznaczeniu, honorze i nade wszystko - miłości. Zachwyciły mnie nieprzeciętne postaci kobiet, których wewnętrzna siła potrafiła tak wiele dokonać. Grażyna Daraszkiewicz