Menu

Elżbieta Szumiec-Zielińska

Wrzesień 1939 r. był zatem nie tylko początkiem II wojny światowej, najbardziej dotąd wyniszczającego konfliktu zbrojnego w dziejach. Wraz z agresją niemiecko-sowiecką na Polskę załamaniu uległa kształtowana w Europie od wieków przestrzeń cywilizacji zachodniej. Rozpoczęły się bezprecedensowe przemiany kulturowe o wymiarze globalnym. Natomiast koniec zmagań oznaczał wprawdzie pokonanie narodowego socjalizmu, lecz jednocześnie rozprzestrzenienie się równie destrukcyjnej, nihilistycznej i zbrodniczej ideologii marksistowskiej. Wypełniła ona przestrzeń zajmowaną dotąd przez tradycyjne wartości, tworzące świat zachodni.Europejskość stopniowo zmieniała swoje oblicze. Zmiany ideologiczne i aksjologiczne w sposób szczególny dotknęły Europę środkowo-wschodnią. Polacy odczuli zaś owe przemiany wyjątkowo dotkliwie. Polskość stanęła wobec egzystencjalnych zagrożeń.Propagandowe frazesy nie mogą jednak przesłaniać faktów historycznych. Rzeczpospolita nie tylko zmieniła kształt granic, lecz także została pomniejszona terytorialnie. Była to dla wielu ówczesnych polityków zupełnie nieoczekiwana „nagroda” ze strony aliantów, zwłaszcza Brytyjczyków, wobec ich pierwszego niegdyś i jakże lojalnego sojusznika, którego liczna armia skutecznie wspierała obronę Wielkiej Brytanii. Skonstatować zatem wypada, iż pod wieloma względami potraktowano Polskę gorzej niż sojuszników Trzeciej Rzeszy. Polska z całą pewnością nie należała zatem, wbrew propagandowym kłamstwom komunistycznym, do grona zwycięzców wojennych. Znalazła się natomiast w gronie tych, którzy stracili najwięcej.
Bitwa Warszawska 1920 roku, przywołana w tytule, jest pretekstem do opowiedzenia o sprawach, które przy okazji wspomnienia wojny z bolszewicką Rosją umykają naszemu oglądowi. Autorzy Grzegorz Łukomski i Elżbieta Szumiec-Zielińska opowiadają nie tylko o bitwie i wojnie, tak ważnej dla Europy, o niedostrzeganej i niedocenianej na Zachodzie „18-tej decydującej bitwie w dziejach świata”. Dowiadujemy się, jak szkodliwą rolę w naszych zmaganiach z wrogiem idącym od wschodu odegrali Niemcy, nie tylko komuniści niemieccy, ale także prawicowi politycy, wojskowi, zwykli Niemcy – wszyscy oni liczący, że Rosja bolszewicka unicestwi odradzającą się po wieku niewoli Rzeczpospolitą. Autorzy pokazują, jak wielką rolę w tej wojnie odgrywała bolszewicka dezinformacja i propaganda kierowana do społeczeństw Europy Zachodniej.