Menu

Joanna Rusinek

Psiezabawna książka dla najmłodszych!W środku znajdziesz: historię najlepszego psyjaciela człowieka, sporo wiedzy o tym, jak rozmawiać trzeba z psem, mnóstwo psich sucharków, przegląd ras (również tak intrygujących jak chachacharti labrakadabrador), a także grę planszową i labirynt, w którym będziesz szukać gumowego kurczaka. Zrób według instrukcji zabawkę dla swojego czworonoga (albo pieska ze schroniska), naucz się rysować psy jak Joanna Rusinek i sprawdź, czy psie łapki naprawdę pachną… popcornem. Joanna Rusinek urodziła się w 1978 roku w Krakowie. Uczyła się na panią od angielskiego, panią od plastyki, aż wreszcie skończyła studia na Wydziale Grafiki krakowskiej ASP. Projektuje okładki, ilustruje książki dla dzieci i robi filmy animowane. Lubi jeść dobre rzeczy i oglądać dobre filmy – najlepiej jednocześnie. Zilustrowała między innymi „Piotrusia Pana i Wendy” J.M. Barriego, „Kreskę i Kropka” Jarosława Mikołajewskiego i „Samotnego Jędrusia” Wojciecha Widłaka, a ilustrowany przez nią „Mały Chopin” napisany przez jej brata Michała ruszył dzielnie w świat, bo został przetłumaczony na kilkanaście języków (w tym chiński i japoński).  
Czym lisy różnią się od kotów? A od wiewiórek? Na te i inne nurtujące cię pytania odpowiedzą lis rudy Feliks, lisica polarna Lisa, a także wielkouchy fenek Zenek. Otwórz tę książkę, sprawdź, ile dźwięków jest w lisim słowniku, pomóż Lisie wrócić na Svalbard, a Zenkowi na Saharę. Dzięki trójce przyjaciół już wkrótce się dowiesz, kto jada dżdżownice alla carbonara i galaretkę z mysich uszu, odkryjesz, w jaki sposób z lisich kup wyrastają krzaczki jeżyn, a przede wszystkim zrozumiesz, że tylko lisom jest dobrze w lisim futrze! Joanna Rusinek miała zostać panią od angielskiego, a potem panią od plastyki… Wreszcie jednak uznała, że najbardziej lubi ilustrować i wymyślać historyjki dla mniejszych i większych czytelników, a także robić filmy animowane. Jest laureatką wielu nagród; jej wspólna książka z bratem Michałem Rusinkiem – „Mały Chopin” – zdobyła we Włoszech Premio Samarelli (2011). Joanna zawsze była ciekawa, co mówi (i kombinuje) lis, więc postanowiła napisać (i nalisować) książkę również na ten temat.
Nieustraszeni Badacze Galaktyk! Czy chcecie poznać odpowiedzi na najbardziej ko(s)miczne pytania? Jeśli tak, to zapinajcie pasy! Zaraz rusza Kosmiczna Sonda Uliczna. 3, 2, 1… START! Joanna Rusinek - urodzona w 1978 r. Graficzka, ilustratorka książek dla dzieci, autorka ilustracji prasowych, okładek książek i plakatów, współwłaścicielka studia graficznego Kreska i Kropka. Absolwentka Wydziału Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Współpracuje z gazetami i czasopismami, projektuje okładki płyt i książek, przede wszystkim jednak specjalizuje się w ilustrowaniu książek dla dzieci. Ma w swoim dorobku kilkadziesiąt projektów, w tym opracowanie takich tytułów jak Piotruś Pan czy Jan Brzechwa dzieciom, Samotny Jędruś Wojciecha Widłaka, Wędrówka Nabu Jarosława Mikołajewskiego i obu tomów książki Damy, dziewczyny, dziewuchy Anny Dziewit-Meller Ilustrowała także książki swojego brata, Michała Rusinka.. Mieszka w Krakowie.
W pierwszym tomie Kociego Zaułka poznajemy cztery główne bohaterki: Julkę, Olę, Zuzię i Lenę – dziewczyny o różnych charakterach i zainteresowaniach. Łączy je jedno: wielka miłość do kotów. Dziewczyny są wolontariuszkami w zaprzyjaźnionej kociej fundacji – Koci Zaułek. Seria zaplanowana jest tak, by każda z książek skupiała się na jednej bohaterce. Osią pierwszego tomu jest historia Julii, która marzy o własnym kocie. To oraz kłopoty z matematyką wypełniają jej głowę. Któregoś dnia Julka ratuje z wypadku małego kotka, którego oddaje pod skrzydła fundacji, w której jest wolontariuszką. Nie może przestać o nim myśleć i bardzo chciałaby go zabrać ze sobą do domu. Niestety rodzice wciąż nie zgadzają się na pupila w domu, a kiepskie oceny Julki z matematyki niestety działają dodatkowo na niekorzyść dziewczynki. Julia mocno jednak pracuje i udaje jej się poprawić oceny z nielubianego przedmiotu, a w końcu rodzice zgadzają się na to, by zabrała Łatkę do siebie. W międzyczasie dziewczyny wspólnie uczestniczą w festynie z okazji Światowego Dnia Zwierząt, gdzie na stoisku przedstawiają koty będące pod opieką fundacji, biorą udział w radiowej audycji o kotach oraz prowadzą codzienne życie wypełnione pasjami (Ola tańcem, Lena piłką nożną), szkołą, kłótniami z rodzeństwem i chłopakami… Kłócą się i godzą, jak to nastolatki, na pierwszym miejscu stawiając siebie i to, co je łączy: miłość do wspaniałych futrzaków.