Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Dalej jest tylko strach

Jaro Bonk

Dalej jest tylko strach

6.8

(24 ocen) wspólnie z

39,90

 

Thriller kryminalny inny niż wszystkie.

Zło śpi przyczajone tuż obok. Jest bliżej, niż ci się wydaje. Gdy się obudzi i muśnie cię swym oddechem, staniesz na skrzyżowaniu dróg, z których większość prowadzi tam, skąd nie ma powrotu – bo dalej jest tylko strach.

Ten łamiący schematy thriller kryminalny rozgrywa się współcześnie w Krakowie, na Dolnym Śląsku i Szczecinie. Wyjaśnienie zagadkowej śmierci staruszka zamieszkałego w sercu krakowskiego Starego Miasta spada na uznanego komisarza Jana Dolnego. Jednak, już widok zwłok Bogusława Darskiego wprawia śledczych w osłupienie. Po dokładnej identyfikacji denata okazuje się, że starszy pan tak naprawdę nigdy nie istniał. Jego dokumenty, jak i cały życiorys są jednym wielkim i naprawdę perfekcyjnym fałszerstwem. Grupa wytrawnych policjantów, pod kierownictwem Dolnego, ustala, że przyczyna strasznej śmierci dziewięćdziesięciotrzyletniego mężczyzny tkwi w morkach II wojny światowej. To, do czego z trudem docierają śledczy, powoduje nagle zainteresowanie ze strony tajnych służb. Tymczasem w Krakowie dochodzi do kilku zadziwiających zdarzeń. Komenda Główna Policji przejmuje nadzór nad dochodzeniem. Dowody zaczynają znikać, a do stolicy Małopolski przyjeżdżają trzej najważniejsi rangą, watykańscy egzorcyści. Kim tak naprawdę był zamordowany staruszek? Czy tajemnicza śmierć austriackiego turysty na dziedzińcu Zamku Wawelskiego ma związek ze sprawą? Dlaczego księża z Watykanu są bardzo zainteresowani poznaniem faktów ze śledztwa? To dopiero preludium do wydarzeń, których komisarz Dolny nie mógł przewidzieć nawet w najczarniejszych koszmarach.

„Dalej jest tylko strach” to pasjonujący thriller kryminalny. Z każdą kolejną stroną akcja powieści się zagęszcza. Poznajemy tajemnice, które zakopane wiele lat temu, czekają na swoje wyjaśnienie do dnia dzisiejszego. Raporty policyjne nie są w stanie przyjąć faktów, które ujawnia śledztwo Dolnego. Jakie największe tajemnice przechowywane od końca wojny przez Watykan zostaną udostępnione dwojgu niezwykłych Polaków? Czy możliwe jest, że nazistowscy uczeni w połowie lat czterdziestych dokonali odkrycia wyprzedzającego ich czasy o dekady? Pytania się mnożą, a bohaterowie muszą dokonać niesłychanie ważnych wyborów. Czy dążąc do poznania prawdy warto zaryzykować swoje bezpieczeństwo i karierę? Czy rzeczywiście wszystkie tajemnice zostaną rozwiązane i ujrzą światło dzienne?

Oficyna VBC
Zintegrowana

ISBN: 978-83-950-8540-6

Liczba stron: 462

Format: 15.9x19.4

Cena detaliczna: 39,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...