Oficjalna księgarnia portali ciekawostkihistoryczne.pl oraz twojahistoria.pl

Mój znak. O noblistach, kabaretach, przyjaźniach, książkach, kobietach

Jerzy Illg

Mój znak. O noblistach, kabaretach, przyjaźniach, książkach, kobietach

34,93

 

Wspomnienia redaktora naczelnego Wydawnictwa Znak ujawniają kulisy wielu wydarzeń literackich i artystycznych ostatniego ćwierćwiecza, w których uczestniczył, bądź je organizował. Jego zainteresowanie literaturą to pasja, dzięki której ma życie barwne, ciekawe i pełne zgoła nie papierowych przygód. Zasadniczym tematem tej opowieści są przyjaźnie z pisarzami. Jerzy Illg dowcipnie i ze swadą kreśli prywatne, serdeczne portrety Kołakowskiego, Kapuścińskiego, Brodskiego, Heaneya, Daviesa - tych spotkań, rozmów, podróży, nocy pełnych whisky i poezji nie filmowały kamery, nie było przy nich dziennikarzy.  Nietypowe podejście do pracy i poczucie humoru pozwoliły mu nie tylko wydawać książki Miłosza i Barańczaka, podróżować z Szymborską, nagrywać dowcipy Tischnera, ale też wystawiać kabarety, robić filmy, wymyślać niezwykłe promocje i... nieistniejące dzieła. Jego wspomnienia pokazują, że książki mogą być najważniejszą, najbardziej pasjonującą sprawą na świecie.  W książce czytelnik znajdzie:Niepublikowane opowieści i limeryki Wisławy Szymborskiej.
Wiersze okolicznościowe Czesława Miłosza, Leszka Kołakowskiego, Seamusa Heaneya, Josifa Brodskiego, Dereka Walcotta.
Poetyckie dedykacje i nieznane przekłady Stanisława Barańczaka.
Zdjęcia autorstwa Annie Leibovitz, Ryszarda Kapuścińskiego, Joanny Helander.
Rysunki Józefa Czapskiego, Allena Ginsberga, Sławomira Mrożka, Andrzeja Dudzińskiego.
Niecenzuralne dowcipy góralskie ks. Józefa Tischnera.
Epitafia, apoteozy, kuplety, sprośne apokryfy staropolskie i tradycyjne pieśni irlandzkie.
I kawał historii, niezupełnie poważnie napisanej.   
  ”W młodości Jerzy Illg na saksach w Szwecji remontował domek należący niegdyś do dziadka Alfreda Nobla. Nie wiedział, że po latach zostanie gospodarzem noblowskiej kanapy, w której zatapiać się będą laureaci tej najważniejszej nagrody. Czytelnicy książki Mój znak dowiedzą się niezwykłych rzeczy o nich i o samym autorze: jest wydawcą szczęśliwym, człowiekiem, który ma rzadki dar wdzięczności wobec losu.”Małgorzata Szejnert  ”Jerzy jest poetą, fanatykiem rock and rolla, synem lat sześćdziesiątych, człowiekiem, który czuje się równie swobodnie w Haight Ashbury, hippiesowskiej dzielnicy San Francisco, jak w noblowskiej sali bankietowej w Sztokholmie”Seamus Heaney  Recenzja w ”Przeglądzie Polskim”

Znak
Oprawa twarda z obwolutą

Wydanie: pierwsze

Data pierwszego wydania:
2009-10-05

ISBN: 978-83-240-1244-2

Opracowanie graficzne
Witold Siemaszkiewicz

Liczba stron: 480

Znak

Format: 165x235

Cena detaliczna: 49,90 zł

Nie wiesz co przeczytać?
Polecamy nasze najciekawsze artykuły

Zobacz wszystkie
10.04.2021

Nusret – sam przeciwko wszystkim

Sformułowana na początku XX wieku przez brytyjski Komitet Obrony Imperialnej opinia głosiła, że nawet wspólna akcja okrętów i wojsk lądowych przeciwko umocnieniom na półwyspie Gallipoli niesie za sobą „wielkie ryzyko i nie powinna być podejmowana dopóty, dopóki istnieją inne sposoby wywarcia wpływu na Turcję”. W styczniu 1915 roku tych innych powodów nawet nie szukano.
Czytaj dalej...
05.03.2019

5 najgorszych władców średniowiecznej Polski

Jeden był kastratem, pozbawionym korony i porzuconym przez żonę. Inny dał się zadźgać już w kilka miesięcy po objęciu władzy, a i tak na zawsze zmienił dzieje kraju. Był też największy z rozpustników i najgłupszy z dowódców…
Czytaj dalej...
06.03.2019

Karl Dönitz – ostatni Führer. Kim był człowiek, którego Hitler wyznaczył na swego następcę?

Nigdy nie poczuł się do winy i protestował, gdy nazywano go zbrodniarzem wojennym. Podczas procesu w Norymberdze bronił się: „Gdy zaczyna się wojna, oficer nie ma innego wyboru, jak wykonywanie swoich obowiązków”. Ale czy faktycznie Karl Dönitz tylko biernie realizował polecenia?
Czytaj dalej...
05.03.2019

Dlaczego władców Rosji nazywano carami?

Od XV wieku książęta moskiewscy konsekwentnie budowali swoją pozycję władców Wszechrusi. Powiększali obszar swojego państwa i szukali sposobu, by dodać sobie splendoru. Tytuł cesarski z pewnością im go przydał – ale jak uzasadnili ten awans?
Czytaj dalej...